zapraszam na tabliczkę czekolady spod lady ;)

wszystko jest czarno na białym na topiku o zablokowaniu bloga i każdy może to sobie poczytać. jest tam zapisane absolutnie każde słowo, jakie wtedy padło i nie wiem, w jaki to sposób miałabym cokolwiek "wybielać" :D X moim zdaniem to było danie nauczki, twoim zdaniem - zemsta, ale każdy sądzi po sobie :) X na dzień dzisiejszy żadnych pretensji ani negatywnych emocji wobec Maćka nie mam.

jakby ktoś był zainteresowany, to wklejam, linka, żeby nie było, że coś ukrywam i wybielam :) http://f.kafeteria.pl/temat/f4/blog-kasztanowa-kuchnia-zawieszony-do-odwolania-z-powodu-niescislosci-prawnych-p_5802890

zabko, jakiej nauczki... gdybys zablokowala bloga dla jaj na pare dni, to by to byla nauczka. ale ty z glupiej zemsty nie tylko zablokowalas bloga, ale z premedytacja wykasowalas wszystkie wpisy, czyli zniszczylas prace kilku osob, ktore ci nie zrobily absolutnie nic zlego. a dlaczego to zrobilas? bo w panice w ostaniej chwli wyszlas na durnia, ktory nie wie, ze wlasciciel bloga moze odzyskac haslo w kazdej chwili, a maciek przez pare dni po prostu sie z toba droczyl.

kamile tez maciek oklamal co do jakiejs tam podrozy, a jednak ona potrafila miec na tyle klasy, ze nie mscila sie na nim, ani nie dawala zadnych, jak to ty eufemistycznie nazywasz, nauczek.

tak się składa, że przy blogu pracowałam także ja, pomagałam go konfigurować i przygotowywałam na niego przepisy - to tak gwoli przypomnienia :)

no, chlopak ci zaufal, dal ci haselko, a ty postanowilas zrobic mu psikusa, jak dzidzi z przedszkola:D

no ale juz dobrze, osmieszylas sie chwilowo i pewnie o calej historii nikt by juz na dzien dzisiejszy nie pamietal, gdybys sama nie postanowila, podrasowawszy wersje na wlasna korzysc, przypomniec teraz ostatnio;)

gość dziś no, chlopak ci zaufal, dal ci haselko, a ty postanowilas zrobic mu psikusa, jak dzidzi z przedszkola XX CHyba nawet w ten sam dzien:D

Ja pittole ale ktos zabe pomiazdzyl:D:D :P

wiem, że źle się wtedy zachowałam, naprawdę głupio i dziecinnie. nie neguję tego. może powinnam jakoś Maćkowi zadośćuczynić za tamtą sprawę, jak myślisz?

wiem, że źle się wtedy zachowałam, naprawdę głupio i dziecinnie. nie neguję tego. może powinnam jakoś Maćkowi zadośćuczynić za tamtą sprawę, jak myślisz? X mysle, ze najwazniejsze, abys sama zrozumiala i przyznala sie przed soba, jakiej klasy zachowanie bylo twym udzialem.

" gość dziś Ja pittole ale ktos zabe pomiazdzylsmiech.gifsmiech.gifjezyk.gif " X strasznie :( czuję się zmiażdżona totalnie. jeśli popełnię samobójstwo, to będziecie mnie mieć na sumieniu. samotna, stara panna bez przyjaciół, żyjąca tylko kafeterią, zaszczuta na forum... dobrze, że mam niedaleko most i tory kolejowe.

dystans, apeluje o dystans ;)

hmmm, ciekawe, ze podnosisz kwestie "zaszczucia na forum"... to tak na wypadek, gdyby ktos chcial cie szczuc? tak jak ty wiele razy chelpilas sie, ze zaszczulas i wygonilas z kafe jakis uzytkownikow? no, no ;) coraz lepiej ;)

:D

Alicja Donnikova 2014.01.04 swoją drogą, dobra jestem w wywalaniu facetów z kafe. już kilku z mojego powodu odeszło :D

nie wiem o co się kłócicie wszedłem przez przypadek i przeczytałem ostatnią stronę, ale może afera jest zbędna bo cytat powinien brzmieć "swoją drogą, dobra jestem w walaniu facetów z kafe. już kilku z mojego powodu doszło " i wszystko się będzie zgadzać :D no to teraz now kiss i po problemie misiaczki.

waleniu*

od poczatku po sposobie pisania wiedzialam ze to tepa, zbyt pewna siebie, budujaca swoje ego na ponizaniu innych sucz!!!

ja tam lubię jej styl mimo że wyżej jej pojechałem :D potrafi napisać coś żartobliwego na tym depresyjnym forum daje oddech świeżosci.

oddech swierzosci i to zaby:D

Alicja to msciwa suka

Maciejka przychodzisz na temat Zaby patrzec co tu pisza czy ktos ci dal cynk?

Maciejka przychodzisz na temat Zaby patrzec co tu pisza czy ktos ci dal cynk? X Połowa pomarańczowych wpisów z ostatniej strony jest jego więc on nigdzie rpzychodzić nei musiał , bo już tutaju był, musiał to on się zalogować

Maciek - fajnie, czyli sprawę mamy rozwiązaną. X Pavlo - o, jesteś? dziwne, że kiedy potrzebowałam wsparcia, to kafeteryjni koledzy jakoś się zmyli. a pomarańczą, która po mnie jechała, nie był Maciek. tego akurat jestem pewna.

Alu jakbyś nei zauwazyła , to rzadko tu ostatnio bywam, mozna wręc rzec,że pojawiam się bardzo sporadycznie, bo w okresie ostatniego roku jestem tutaj raczej nieczęstym gościem. To forum straciło już dawno swój wcześniejszy urok , a i ja z powodu wiekszej ilości obowiązków związanych z prowadzeniem własnej działalności nie mam zbytnio czasu żeby się tu zbyt często pojawiać. Mało wiesz Alu , Maciek napisał na poprzedniej stronie przynajmniej 2 posty z gościa, ale mniejsza o to

alunia uwaza, ze tu kazdy waruje 24godziny i jest na jej zadanie ale to akurat jest u niej norma:D x potrzebowala wsparcia hahahaha :D nasralas, to sie sama umyj:D

Patrzac na godziny wpisów to ktoś warował czekajac na Alunie jak piesek przez bite 2 dni :D:D Tak sie psinka naszczekala a Maciejek sie wypiał na jej poświecenie :D:D Psinka skomle dalej to jeszcze może ujrzy łaske swego pana :D

w ostanich dniach z goscia pisalo wiecej niz jedna osoba, nie pocieszaj sie alunia ze tylko jedna pomarancza sie z ciebie nabija:D

njun tez tu byla