Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZłaNaSiebie

Przestał mnie dotykać, chyba z mojej winy

Polecane posty

Gość ZłaNaSiebie

Dziewczyny pomóżcie! Mój mąż miał zawsze wysokie libido. Jak wstawał to ja się już malowałam do pracy i prawie codziennie od razu podchodził i szybko to robiliśmy, no bo się do pracy spieszyliśmy i dzieci trzeba zawieźć do przedszkola. Czyli bez wstępów i czułości, taki szybki numerek. Wieczorem jak dzieci zasnęły to znowu się do mnie dobierał, teraz już na spokojnie. W ciągu dnia ciągle mnie ukradkiem łapał albo za pupę, albo za piersi, albo podszedł i mnie delikatnie ugryzł i polizał po szyi. Wiecznie napalony na mnie. Ostatnio zaczęło mnie to jednak jakoś irytować, nie wiem czemu, szczególnie chodzi o te takie łapanie za pupę czy piersi. Na przykład gotuję zupę, a ten od tyłu zachodzi i mnie za piersi łapie i się pyta "co tam"? No to mu mówię że mi przeszkadza. Jakoś zaczęłam mieć nerwa na te jego zachowania. Poza tym czasem wieczorem byłam padnięta i nie miałam siły na seks, no i też raz, drugi powiedziałam że nie dzisiaj, że chcę już iść spać. Ostatnio się zbieraliśmy na pogrzeb, dzieci u znajomych, no i się przebierałam, on zobaczył mnie nagą to od razu mnie zaatakował i chciał się seksić, ale go zrugałam, że to nie pora, że za godzinę mamy być na pogrzebie a mu w głowie tylko jedno. No i się obraził, powiedział że skoro ja nie potrzebuję seksu to mnie nie będzie prosił, i że czuje się jakby mnie napastował seksualnie. Powiedział że już mnie nie ruszy. Najpierw się z tego śmiałam ale on się zaparł, już od 3 tygodni nawet mnie nie dotknął, nie pogłaskał. Próbowałam z nim rozmawiać i przepraszałam, że chcę żeby było jak przedtem, a on mówi że nie może być tak że może mnie dotykać bo sobie to wykłócił, że to ja powinnam tego chcieć, ale widocznie że on mnie nie pociąga. No to wieczorem się zaczęłam do niego przystawiać, a on kazał przestać, bo że mi się nagle chce tylko dlatego, że on jest zły, a nie że naprawdę mi się chce. No i nie wiem co mam robić, naprawdę mi teraz brakuje jego piszczot i seksu, a on się zawziął na amen. Boję się że gdzieś sobie ulży na boku, to atrakcyjny mężczyzna, wszystkie koleżanki mi to mówią... Co mam robić, zaparł się strasznie i nic go nie zmiękcza! Tak nigdy nie było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anytsuj55
Znam to... ;) Też się bardzo irytowałam na takie zachowanie (ciągłe łapanie, macanie, przytrzymywanie żeby podotykać) wkurzało mnie to, i też powiedziałam facetowi parę ciepłych słów. Zrobiło mu się przykro, poczuł się odrzucony i mało atrakcyjny. I też przestał. Ale po kilku miesiącach wszystko wróciło do normy( z tą róznicą, że przestał mnie macać wszędzie i przy wszystkich). Nie narzucaj mu się, ale okazuj zainteresowanie, wyglądaj ładnie i pociągająco, bądź miła, podrywaj go, aż w końcu zauważy,że też sie nim interesujesz. Ale nic na siłę - skoro tobie się nie podobało jego narzucanie się, ty też tego nie rób, ale bądź kobieca i piękna. Zmięknie po paru tygodniach lub miesiącach. Musi tylko poczuć się potrzebny i atrakcyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup mu kwiaty i moze jskis zegarek bo ewidentnie ksiezniczka strzelila focha 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZłaNaSiebie
@Anytsuj55 Przy wszystkich mnie nie obłapywał, tylko w domu, albo jak byliśmy gdzieś tylko we dwoje. Przy ludziach zawsze zachowywał się przyzwoicie. Kilka miesięcy? Ja po 3 tygodniach już nie mogę, a Ty mi piszesz że mam kilka miesięcy wytrzymać? Zresztą po kilku miesiącach to tylko go utwierdzę w przekonaniu, że nie potrzebuję seksu, i robiliśmy to tylko dlatego, że on chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo jakby cię jakiś Brad Pitt złapał za cyce przy gotowaniu zupy to byś była wniebowzięta, a mąż z którym robiłaś już wszystko 218371273 razy to już nie taki pociągający, prawda? Eeeeh baby, same nie wiecie co chcecie.... Dotykał źle, nie dotyka źle. Tak wiem, ma dotykać ale na waszych zasadach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rada: zgwałć go oralnie, nie zważaj na protesty. Tylko połknij. Dziękuję za uwagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To teraz Ty go zacznij oblapywac. Uszczyp go w tylek albo usiadz kolo niego i przejedz reka po wewnetzrnje stonie jego uda. Oczywiscie jak bedziecie sami. Odrazu mu penis stanie wiec zrob mu loda. Bedzie wniebowziety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZłaNaSiebie
No właśnie nie wiem, może to rutyna czy coś. Wcześniej mi się podobało jak mnie "atakował" a potem zaczęło mi to przeszkadzać, w końcu irytować i denerwować. Teraz jak jest taki chłód między nami to sobie myślę że nie wiem co mi odbiło że mi przestało się podobać że jest napalony na mnie. Koleżanki się skarżyły na brak zainteresowania a ja na nadmiar :( Szczerze to na początku myślałam że nie wytrzyma 3 dni, ale widzę że nawet nie mięknie o centymetr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najlepiej to z im porozmawiaj i powiedz jak bardzo brakuje Ci tego sexu. Ze cala chodzisz sfrustrowana i w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a potem płacz i zgrzytanie zębów, bo zdradził, bo poszedł do burdelu, bo koleżankę z pracy zrobił. Facet ma rację, posłuchaj jego argumentów. Rzeczywiście jeżeli żar się wypalił to bez sensu żeby Cię dotykał, po co? Tak dla zasady? Robiłaś mu awantury, a jak się wkurzył, to nagle chcesz żeby Cię dotykał. Ma rację, boisz się że wasz związek się zepsuje i dlatego jesteś gotowa z nim znowu świntuszyć, a nie dlatego że tego chesz i Cię to podnieca. Tyle w temacie. Z forum wnioskuję że jesteście po 30-stce, znajdźcie sobie partnerów którzy będą was zadowalać i podneicać. Szkoda tylko dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o to ze sie rutyna wkradła ale po prostu masz za duzo na glowie. Mysliz zajete, dziecmi obiadem sprzedanie a Tu jeszcze maz chce. U kobiety jest inaczej sex zaczyna sie w glowie a przy tylu innych obowiazkach domowych nie masz czasu sie skupic na swoich pragnieniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet nie zrozumie kobiet pod wzgledem sexu. Wam wystrczy cycke nawet nie goly i juz Wam penis stoi a kobieta musi sie nastroc na sex dluzej. I i nie myslac a przyziemnych obowiazkach domowych. I to wcale nie chodzi ze maz przestal Cie podniecac. Po prostu za duzo musisz ogranc i irytuje Cie ze jemu sie ciagle chce a Ty masz jeszcze tyle do zrobienia w domu. Ja to rozumiem mam prawie podbnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odmawiałaś? Teraz on odmawia. Oko za oko. Rozbierz się do naga, ubierz szpile, wymaluj się fajnie. Facet nie wytrzyma gwarantuję. Jakby się opierał jeszcze to zacznij sobie sama głaskać. Rozszarpie cię, zobacczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZłaNaSiebie
Żebym to ja taka wyuzdana umiała być i zastosować wasze rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypij drinka dla kurazu i samo pojdzie. Zobaczysz jak sie na Ciebie rzuci jak wyglodniale zwierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwymacanaana
Ja to znosze osmy rok bo jak raz go opieprzylam czy chce jesc zweglone kotlety czy macac cycki to obraza na koncu du/py... Meskie ego krzyzem kobiet, delikatni jak jajeczka... Ehh... No i klepie te kotlety, obieram kartofle, czesze sie, czy kuzwa cokolwiek innego i zawsze albo mam jego reke w majtach albo pindola przy twarzy... Lubie to wszystko, przeciez tez jestem czlowiekiem ale co za duzo to i swinia nie chce! A potem wieczorem jak dzieciuch spi juz jestem tak wymacana, ze na mnie to nie dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ahhaahha pindola przy twarzy dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwymacanaana
Symuluje obciaganie... Przez spodnie oczywiscie. Wqrzajace. Zbokol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje ci takiego napaleńca. Miałam takiego faceta i wytrzymałam rok. Ciągle napalony, gotowy do seksu, ciągle oglądam pornosy, budzi w nocy bo mu się chce. Masakra, odeszlam.jak ty to wytrzymujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie maz lapie przez ubranie za cyki szczypie w tylek itd. Niby mi to pochlebia ale czasem tez mnie irytuje jak mam za duzo na glowie, jestem zemczona a tu jeszcze hjemu sie chce to mam ochote wyjsc z siebie i stac obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię seks ale bez przesady nie jestem jakimś króliczkiem. Poza tym jak on mógł mnie budzic w środku nocy? To juz jest chore:-( ciągle byly jakies aluzje do seksu...jak miałam okres to pytał czy chociaż lodzik bedzie:-( mam uraz do seksu po takim związku. Wspolczuje ci meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwymacanaana
Ja? Czy autorka? Bo ja jakos daje rade, choc juz resztkami sil. Nic zrobic nie mozna. Faceci sa dziwni, jak im sie chce to reszta swiata sie nie liczy. Ponoc facet co 7sekund mysli o seksie, moj to chyba co sekunde, ciagle... Kocham wariata co nie znaczy, ze mnie nie drazni. Wrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje i tobie i autorce bo sama miała takiego napalenca i pogoniłam go . Obrzydził mi chyba seks na dobre, z czasem czułam sie jak dmuchana lala do bzykania. Nigdy mnie jakos tak czule nie przytulam i nie całował..dla niego okazywaniem uczuć było ostre rzniecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I autorko co z tego ze w końcu wszystko wróci do normy jak z czasem będziesz sie zmuszać i nie będziesz mogla spojrzeć na siebie w lustrze. Będziesz czula sie wykorzystywana i przymuszana do seksu którego aż tak nie potrzebujesz. Takze będziesz w tym układzie nieszczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie mi czy naprawdę każda musi teraz pisać na forum jak często pieprzy się z mężem, gdzie jak, w jakiej pozycji; zero klasy, tylko taka wulgarność, a przecież nikt nie jest w necie anonimowy. I to jeszcze matka dzieci a mam wrażenie jakbym czytała gimnazjalistkę, która robi sobie jaja na forum, takie ordynarne opisy seksu i macania, aż niedobrze się robi jak się czyta, stara baba, matka dziec, rozklapiucha, a psychika gimnazjalistki. Ja nie wiem ale chyba wypadałoby mieć trochę klasy zwłaszcza jak się urodziło dzieci. Obserwuję takie zjawisko, że kobiety są coraz bardziej obrzydliwe ordynarne, na forum ze szczegółami opisują swoje pieprzenie, to już nawet faceci/mężowie mają więcej klasy bo tak nie robią. Straszne prostactwo autorko, jesteś naprawdę obrzydliwą ordynarną prostaczką, człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy, to coś o tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale o co Ci chodzi dewotko. Poprsto nazywamy rzeczy po imieniu takie jakie sa a nie piszemy poezji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I autorko co z tego ze w końcu wszystko wróci do normy jak z czasem będziesz sie zmuszać i nie będziesz mogla spojrzeć na siebie w lustrze. Będziesz czula sie wykorzystywana i przymuszana do seksu którego aż tak nie potrzebujesz. Takze będziesz w tym układzie nieszczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×