Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poniedzialkowe rozkminki

Pytanie do dziewczyn, dlaczego wybieracie takich facetow

Polecane posty

Gość gość
teraz już się nie rozliczamy, to by było głupie tyle razem żyć, mieszkać pod jednym dachem i wyliczać "moje, twoje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
no tak, ale malzenstwo to juz troche inna sprawa, a zwiazek (dziewczyna/chlopak) to jednak DUZA roznica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w międzyczasie dużo się dzieje. Nie jesteśmy na razie po ślubie, a nie wyliczamy sobie pieniędzy (znaczy ja wyliczam za nas dwoje...on ostatnio wrócił i z miną kociaka powiedział, że kupił sobie sprzęd to swojego hobby)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
omg, jakie bledy ort. robisz ;) ale dlaczego z mina kociaka? zarabia kase, wiec wydaje. no chyba ze wydawal twoja kase...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiesz, że dopiero teraz zobaczyłam to "D"? aż mi głupio :P Kasę mamy wspólną więc w teorii wypadałoby się zapytać. Wiesz, kiedy z kimś mieszkasz i radośnie wydasz Twoją kasę to ten ktoś będzie musiał zapłacić również Twoje rachunki ;) A mój pan-marzyciel zarabiając dużo więcej ode mnie właściwie zawsze pod koniec miesiąca nie ma pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
no widzisz, ale u was jest zdrowa sytuacja - pan zarabia wiecej, wiec wydaje wiecej. spodobalo mi sie to "pan". lubisz uleglosc? ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdę mówiąc to nie, a on mnie często nazywa panią-jakąś-tam. To rodzaj pieszczotliwego zwracania się do partnera lub mówienia o nim. Po prostu trochę mnie bawi, a trochę martwi, że jemu pieniądze przelatują przez ręce. Dlatego finanse zostawia mnie - mam powiedziane ile musi zapłacić i tyle płaci. Tylko, że ja płacę swoją część i dużo mi zostaje, a on nigdy nie wie gdzie podziały się pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
a jestes pewna ze nie wydaje na "rozrywki"? (panie z roxa/pl itp.) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrząc na ilość dziwnych rzeczy jakich przybywa w domu...nie stać by go było. Swoją drogą fakt, że masz takie skojarzenia bardzo źle o tobie świadczy. Poważnie, pierwsze o czym pomyślałeś to wydawanie na d****i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki obyty, wykształcony...i jedyne na co umiałby wydawać pieniądze to prostytutki. I tak oto, drodzy forumowicze, dowiedzieliśmy się czemu autor jest samotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyliczanie moje twoje... To nie jest zwiazek. Byl etap przed slubem ze zarabialismy z mezem 2tys i 4tys. Nikt nie mial z tym problemow. Z czasem sie wyrownalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
Ja nigdy nie chodzilem na k/u/r/w/y, to bardziej byl zart, a ty wszystko do siebie bierzesz, masakra... Co za brak dystansu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteś moim kolegą, a sugerujesz żartobliwie, że mój narzeczony chodzi na d****i? Nic dziwnego, że ludzie skreślają cię od razu, to jest zwykły brak wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
jakze latwo przychodzi ci ocenianie innych ludzi... po co w takim razie ze mna dyskutujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i w koncu sie odslonil nasz pan idealny, ze lubi ulegle suczki i sobie zamawia z roksy. Widzicie nawet Ci normalni, spokojni i idealni kandydaci na mezow sa tacy sami jak reszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
OMG! nigdy nie bylem na prosty/tutkach! Ludzie! Zanim mnie oskarzycie, to sie zastanowcie chwile. to mial byc niewinny zart, glupi bo glupi, ale niewinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcześniej sprawiałeś wrażenie osoby trochę nieogarniętej jeżeli chodzi o nawiązywanie znajomości. Teraz pokazałeś, że po prostu jesteś chamem, a takich ludzi się unika. Nic dziwnego, że ta dziewczyna o której jest temat nie chciała cię nawet poznać. Wszyscy w ten sposób oceniają ludzi, jeżeli zachowujesz się jak prostak to nikt nie będzie cię pytał o to czym się w życiu zajmujesz bo każdy widzi jak się odnosisz do innych. W głowie mi się nie mieści jak można takim obrzydliwym żartem rzucić w stronę obcej kobiety. Jak to na tym polega twoje poczucie humoru to już lepiej żebyś w ogóle się nie odzywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale by mnie nie zdziwiło gdyby właśnie tam sobie towarzystwa szukał - tylko teraz się nie przyzna. I to jego pytanie o uległość...boże, skąd się tacy ludzi biorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
moze bywam nazbyt bezposredni, coz, mimo wszystko uwazam, ze to normalne pytanie, choc bezposrednie, fakt. ludzie sa rozni - jedni lubia trzymac dystans, inni pozwalaja sobie na wieksza bezposredniosc. przy tym zarcie zapomnialem dodac buzki ;), gdybym dodal, pewnie byloby jasne. ale dziewczyny nie strzepcie sobie jezyka, nie macie nic lepszego do roboty niz rozmowa "z chamem"? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
zareczam, ze tamtej dziewczyny nie pytalem, czy lubi uleglosc ;) pewnie dopiero na randce bym zapytal, jakby byla odpowiednia atmosfera - jakie lubi odgrywac role w seksie: uleglej, dominujacej, czy moze na przemian ;) na erotycznym takie rozmowy to norma, a tutaj sami "uczuciowcy" to i temat seksu oburza. chyba czas sie wylogowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
awansowałeś na infantylnego chama dodającego buźki to chamskich żartów. Powodzenia w szukaniu partnerki na stałe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
uwierz mi, SA ROZNE DZIEWCZYNY, ostatnio poznalem taka, ktora sama zaczela temat seksu juz na 1 randce i opowiadala ze szczegolami, jakie rzeczy lubi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to bierz się za nią, jesteście na tym samym poziomie. Nie oczekuj tylko od normalnych kobiet, że będą nurkować w mule żeby się z tobą zrównać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
alez zabolalo. glupi zart. SORRY. jednak rozmawialo sie chyba na poziomie, skoro przeczytalas moj watek i wypowiedzialas sie w nim kilka razy... to wyksztalcona kobieta, z dobrym zawodem i zainteresowaniami, wiec znow - powstrzymaj sie od pochopnej oceny. choc niestety nie najpiekniejsza, dlatego raczej nic z tego nie bedzie, ale tak jak mowie: sa rozni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyski
Autorze stwarzasz niezbyt mile pierwsze wrazenie tu w wirtualnym swiecie. Reklamujesz swoja osobe, ale to wszystko jest tak poukladane i takie 'jak nalezy'. Ktos tu zwrocil uwage, ze ambitne ksiazki zapewne czytasz ze wzgledu na sam fakt, ze sa ambitne. Duze znaczenie przywiazujesz do finansow. Jest to oczywiscie plus ze chcesz wspinac sie i doskonalic. Natomiast taka chlodna kalkulacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
jakos pytanie o "uleglosc" dopiero zaskoczylo po tym glupim zarcie, wczesniej nic nie stwierdzalas, ze to niestosowne pytanie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowe rozkminki
zyski - nie przywiazywalbym uwagi do finansow, gdybym poznawal kobiety, ktore cos normalnego zarabiaja, np. chociaz 3/4 sredniej krajowej... wtedy mozna prowadzic wspolne gosp. domowe, a nie tak, ze wiekszosc ja mam placic - ani to sprawiedliwe, ani rozwojowe (gdyby mi sie cos stalo, calosc sie zawali), ani uczciwe, ze dziewczynie jednej czy drugiej nie chce sie rozwijac zawodowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poniedzialkowe rozkmilki , ja sama mam 20 lat jestem na studiach, chce je skonczyc znalezc prace zalozyc dom rodzine. Takie proste ale nie umiem odpowiedzc na Twoje pytanie. Nieraz nie jestesmy w stanie zrozumiec toku myslenie lub zachowania drugiej osoby. Nieraz druga osoba nas jakos intryguje i wpadlalmy jak sliwka w kompot. .:\ jesli chodzi o starszergo to fakt mi tez sie podobaja starsi i mysle ze dziewczyny odczuwaja wtedy taki spokoj bezpieczesntwo, facet jest dorosly i dojrzaly nie gowniarz , czuja ze umie sie nia zaopiekowac. Ale dlaczego go a nie Ciebie..coa ja moze w nim pociaga...chociaz Ty tez jestes pociagajacy ..samo to ,ze zastanawiasz sie nad tym i widac ze chcesz to zrozumiec a nie potrafisz jest slodkie.takie zycie i niestety tak jestesmy zloznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darusia20
Przepraszam. Mialobyc stworzeni a nie zlozeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darusia20
O jejus jakie ja bledy nawalilam. Niezle :) Pozatym ,az sie zdziwilam ,ze Twoj post tyle ma wpisow.Bylam tutaj wczoraj i przedwczoraj i dzis mnie zaskoczylo,ze ciagle ktos na to odpowiada. Gdy ja wrzuce post to ledwo dwie opimnie uzbieram.Podziwiam Pana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×