Czy mam się dołożyc do nowego auta mojemu chłopakowi???

twojej, twojej.. ale tłumaczyć ci tego nie bedę. Za tepy jesteś.

gość dziś 21;33 Pogrązasz się coraz bardziej. Z każdym postem eksponujesz swoją tępotę. W twoim wykonaniu jedynie mądre byloby stwierdzenie "nic nie powiem bez mojego adwokata" Boszz, jakie tępe te pólchlopki. Az strach pomysleć że to-to mijamy na ulicy, w sklepie..., ze w ogole chodzi takie "cos" po powierzchni ziemi. x zacytowane konentarze to wykazanie tępoty ale nie mojej :D

gość dziś twojej, twojej.. ale tłumaczyć ci tego nie bedę. Za tepy jesteś. x ego zabolało ? :D

Za tepy jestes, żeby zrozumieć pewne rzeczy. Dlatego jeszcze przez poł nocy będziesz sie jarał zdaniami wyrwanymi z kontekstu, z których nic nie rozumiesz. Narka.

cytując bez wyrywania z kontekstu wykazano głupote, tępote, brak własnego zdania, krętactwo :D pretensje możesz mieć tylko do siebie :D

kochani zawsze na forum znajdzie się debil któremu się nudzi i całymi dniami siedzi przed komputerem i hejtuje bo nie ma nic mądrego i ciekawego do powiedzenia...

a no wylicza czasami... jak robimy zakupy na pół i wczesniej omawiamy po ile mniej wiecej sie składamy i on wyda za dużo to juz złości ze tyle wydał a ja mniej dałam na zakupy to musze mu dać tą 'stówke' wiecej zeby było po równo i nikt nie był poszkodowany...

Nie ma aż takich debilek. Prowo z nudów.

Nie rozbrajaj mnie po rowno za zakupy bo jak nie to co? U mnie jest tak ze idziemy na zakupy np robimy liste i nie skladamy sie kto i za co zapłaci tylko normalnie pieniadze nasze są wspolne wiec nie ma znaczenia kto placi , ,wiadomo ze zawsze potrzsba cos do domu czy kosmetyk czy cos do ubrania i nikt nikomu nie wylicza niczego !

Właściwie, to z czym ty masz problem. Porozmawiaj z facetem zamiast wywalać na forum prywate. Już pomijając to, że pomyliłaś działy.

no tak ale my mamy osobne konta, niechce miec wspólnego. I kazdy ze swojego wykłada

Kochana my tez nie mamy wspólnego konta pieniadze zarobione leza w domku odliczamy tylko na oplaty co mczne ale tez nie po rzadnej polowie , wiadomo ze oplaty są gdzie kolwjek by się nie mieszkało i o to tez się nie klocimy, .Gdy oplaty są zrobione wiemy ile zostaje nam wówczas na zakupy ktore robimy raz w miesiącu mówię tu o duzych zakupach , reszte kasy zostaje nam a nie kazdemu z osobna bo tego nie dzielimy , zostaje na jakies wyjścia czy np jakieś ubrania itp chociaz wiadomo ze co mc nie kupujemy ubrań :-)

Nie rob tego!! Ja tak kiedyś zrobiłam i po rozstaniu powiedział ze to jego auto. Nie jesteś wspolwlasciielem żeby mu dawac kase, a ze jeździsz nim, tym autem, to co z tego, każdy facet wozi swoja kobieta!!!! D..upa tez nie jest za darmo, powiedz to bubkowi i w ogole przemysl czy warto z nim być, bo już jest cyrk. Nie daj się ja bylam mloda i glupia!!!

dokładnie, nie dawaj bo przy rozstaniu zostaniesz z ręką w nocniku a chłopak zabierze auto!!

Gość 11:43 , w pełni Cię popieram ja też bym nke mogła byc z kimś takim to jakies nieporozumienie a nie związek w dodatku nie jakiś świeży , mieszkacie razem jesteście razem a wylicza tobie wszystko co z facet niedlugo każdy z was będzie miał swoją półkę w lodówce :-)

To jest dobre: " D..upa tez nie jest za darmo, powiedz to bubkowi i w ogole przemysl czy warto z nim być, bo już jest cyrk.":D

Droga Mysiu, nie obraź się ale naprawde za mądra to Ty nie jesteś, skoro dajesz sie robic w ten sposób... Ja jestem z facetem 3 lata, od dwóch lat mieszkamy razem i koszty dzielimy SPRAWIEDLIWIE. On zarabia prawie 2x wiecej wiec i na zakupy (głównie spożywcze) przeznacza wiecej pieniedzy (np. ja 200zł, on 350zł na miesiąc). Rachunki (prąd, gaz, woda itp) dzielimy po równo bo wiadomo ciężko policzyć ilość zużytego prądu na osobe. Każde z nas ma własny samochód kupiony za własne pieniądze i nawet przez myśl mi nie przeszło, ze mógłby żądać ode mnie zapłaty np. za to ze mi pożyczał (jak moje było w naprawie) albo zebym dołożyła się do paliwa jak jedziemy gdzies dalej (np wakacje). Nieraz sie zdarzyło, ze zatankował mi samochód np za 50zł bo: "widziałem, ze masz mało paliwa". Twój facet to po prostu sknera do potęgi. Przypomina mi się mój były, który nie miał prawka i wyobraz sobie MUSIAŁAM po niego jezdzic ale nigdy nie dołozył sie do paliwa za to twierdził, ze do prezerwatyw powinnam się dołożyc bo w koncu tez korzystam uwierzysz?? Oczywiście pogoniłam dziada. Twój coś jakby podobny... Zastanów się z kim żyjesz i jak moze wygladac Twoje zycie gdy np bedziecie mieli dziecko. I tu nie chodzi może o same pieniądze ale o to, ze on od Ciebie czegoś rząda i wymaga jakbyś była niewolnikiem. Znając życie i tak z nim zostaniesz bo jest twoim skarbem, bo go kochasz (och jakie to piękne a zarazem mdłe...) a prawda jest taka, ze jak większość dziewczyn/kobiet jestes z nim bo boisz sie samotnosci

gość dziś Gość 11:43 , w pełni Cię popieram ja też bym nke mogła byc z kimś takim to jakies nieporozumienie a nie związek w dodatku nie jakiś świeży , mieszkacie razem jesteście razem a wylicza tobie wszystko co z facet niedlugo każdy z was będzie miał swoją półkę w lodówce G Ale ty odpisujesz sama sobie. :D

Jeszcze ty płacisz za wszelkie naprawy związane z autem , ubezpieczenie a z jakiej to racji przecież nie korzystasz z tego samochodu w ogóle to dlaczego masz się dokladać .Czasami skorzystasz tak jak wzpomnialaś ale tak naprawdę to ty mu wszystko oplacasz naprawy , ubezpieczenie to nie są małe kwoty .Pytanie co on oplaca tobie skoro nawet w markecie na glupie zakupy z ktorych tez korzysta każe ci sie skladac jakw szkole podstawowej :-) .Ogarnij się kobietko bo to się nazywa wykorzystywanie! Robi co chce i ty mu na to pozwalasz, ale jak czytam sama go do tego przyzwyczailas, ja nigdy bym nie placiła facetowi za naprawy w aucie , ubezpieczenia itd...druga sprawa moj facet nigdy by mnie o to nie poprosił .....bo facet powinnien być facetem a nie żerowac na swojej kobiecie :-/

Nie dawaj,ale znając życie to i tak dasz bo kochamy takich dupków i boimy sie samotności.

pożycie seksualne też bym rozliczyła jak on taki palant, nie dawaj mu d**y!

12:27 Dokładnie, zastosować seks jako karte przetargową !!! :D xD

Gość 12:16, nie odpowiadam sama sobie bo 11:43,to nie jest moja wypowiedź!

nie dawaj miej odrobine rozumku i własnego zdania

no i macie racje tutaj moja mama mi to samo powtarza ale ost to sie zapytałam poco to auto nastepne zmieniac jak niedawno zmienialismy a on ze moze sie zepsuc na taka trase ale niechce moich pieniedzy juz i ze koniec z nami ze nie bedzie zył z kobieta zydem na pieniadze... a ja głupia ponzej sie płaszczyłam przed nim jak zwykle zeby go uspokoic bo tak jak piszecie jest to głupie ale w pewnym sensie boje sie samotnosci i trzyma mnie mozliwosc zarobienia wiecej pieniązków za granicą i sobie cos odłozyc na zycie

laska, głupotą i wieśniactwem przebijasz nawet wilka

mysia380 dziś no i macie racje tutaj moja mama mi to samo powtarza ale ost to sie zapytałam poco to auto nastepne zmieniac jak niedawno zmienialismy a on ze moze sie zepsuc na taka trase ale niechce moich pieniedzy juz i ze koniec z nami ze nie bedzie zył z kobieta zydem na pieniadze... a ja głupia ponzej sie płaszczyłam przed nim jak zwykle zeby go uspokoic bo tak jak piszecie jest to głupie ale w pewnym sensie boje sie samotnosci i trzyma mnie mozliwosc zarobienia wiecej pieniązków za granicą i sobie cos odłozyc na zycie g wszystko sie rozbija o pieniądze jak sama twierdzisz

zas ten mlodek od kasy przyleciał :D Jaki debil

D..upa tez nie jest za darmo x Od razu widać że ten post napisała k***wka, bo żadna szanująca się dziewczyna nie wylicza ile wart jej jej tyłek :P

gość dziś zas ten mlodek od kasy przyleciał Jaki debil j Normalnym ludziom nie przyszłoby do głowy żyć tak jak autorka i jej podobne indywidua. Normalni ludzie nie mają takich problemów jak większość kobiet na kafeterii. Wyjdź do normalnych ludzi, a przekonasz sie o czym pisze. Forum jest publiczne, więc trzeba liczyc z kometarzami nawet negatywnymi. Autorka sama pisze jak jest głupia, boi sie samotności, jest na zasiłku i rozprawia o kasie i pomyliła działy. A ty tłuku zainwestuj w słownik zanim zaczniesz udzielać sie na forach.