Kto u was jest głową rodziny i dlaczego?

jw. U nas jest to mąż i dobrze mi z tym :)

U nas traktujemy się na równi. Oboje zarabiamy, zajmujemy się domem i dzieckiem praktycznie na równi. Wiec u nas nie ma głowy rodziny. Oboje nia jesteśmy.

Nasz związek też jest partnerski, ale mimo wszystko to mąż jest głową rodziny (czy to się wyklucza? :D)

U nas raczej ja, bo teoretycznie związek partnerski, ale to ja generalnie decyduje o tym w co i jak np gdzie kupimy dom. takie istotne decyzje są moje, maz na ogół mi ulega ;) takie codzienne kwestie rozwiązuje ten kto ma czas-czyli odebranie dziecka ze szkoły itp.

U nas i ja i mąż, bo taki przykład wynieśliśmy ze swoich rodzin i u nich się do tej pory sprawdza. I teście i moi rodzice mają szczęśliwe i partnerskie związki, my też tak chcemy.

U mnie zdecydowanie mąż. Trochę to dziwne po u moich rodziców rządziła mama. Tylko w dominującym faceci widzę mężczyznę. Poza tym dobrze rządzi.:)

U nas sa dwie glowy

U nas roznie,maz glowa a ja szyja.Teoretycznie maz jest glowa,bo zarabia na nas,ale ja o wiekszosci decyduje.Oczywiscie czasem pytam go o zdanie.Ja place rachunki,ja wybieram wakacje,ja zalatwiam sprawy urzedowe,on zajmuje sie sprawami samochodowymi.O remontach decydujemy razem,wykonuje on.Mi to pasuje i jemu tez.

Niby wszystko ustalamy, ale to ja mam ostatnie zdanie. Mąż wie, ze mam lepszą głowę niż on, no i zarabiam trzykrotność jego pensji.