Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pokazalibyscie się komuś kto was zostawił w trudnych chwilach by żałował?

Polecane posty

Gość gość
Ta osoba miała cię w doopie, to i teraz ma, typ egoistyczny, ale jak się odstawisz/podjedziesz porshe to się obejrzy :D i byc moze bedzie probowac poderwac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dorabia sobie bajki, chce dac komus pstryczka w nos. Nie pisała, że chce zrobic wrazenie ani z ta osoba byc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak sie na ciebie spojrzy to i tak bedzie miał cie w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z opiniami powyżej, facet cie olał, nie zależało mu na tobie wiec to ze cie zobaczy nic nie zmiani. Powiecie sobie czesc czesc i tyle, nic go nie ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz mu/jej zagrać na nosie, to czemu nie ;) jak to facet to bedzie chcial cie wyroochac na raz, jak kobieta to naciagniac cie na kase/pokazac sie z toba jak nikogo nie ma. Nie jest to nic powaznego tak samo powazni i dobrzy ludzie nie zostawiaja bliskiej ? osoby w potrzebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za pokazywanka? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórym nic nie pomoże. Choćby nie wiem jak była ładna to i tak jej nie chcesz. Kwestia charakteru to podstawa i jak ma poukładane w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy pokazalibyscie? Bez sensu. To się pokarz. Nie wychodzisz nigdzie z domu? Nie rozumiem kompletnie ,bezsens. Pokazalibyście? Wyjaśnij jaśniej? Jak pokazać? Jak się nie widujecie to się nie zobaczycie. Ludzie nie macie innych problemów? I poprawnie zdań budować nie umiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam taka sytuacje 4 miesiące temu. Jako że mamy wspólnych znajomych i pracę to normalnie byśmy się widywali ale on ewidentnie mnie unika. Nawet jak byłam w domu w którym mieszka to bał się wyjść ze swojego pokoju, tak się wstydzi że przemyka kątami hehe. A ja? Żyje swoim życiem, nie mszcze się bo znam swoja wartość i wiem, ze zasługuje na kogoś lepszego, kogoś kto nie jest kompletnym przegrancem i tchórzem. Poza tym poznałam kogoś lepszego a on niech dalej pali się ze wstydu bo w tym jest najlepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadbaj o siebie, zmień się nie do poznania niech żałuje ;] osiągnij coś czego on nie osiągnie nigdy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×