Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kirtaszi

Za głosem serca czy rozumu?

Polecane posty

Gość Kirtaszi

Kocham swego faceta,i to bardzo ale robi rzeczy, których nie toleruje. Rozmawialiśmy na ten temat, obiecał ze się postara, ostatnio oklamal mnie już po raz kolejny, że tego nie zrobił natomiast prawda była inna.. Serce nie pozwala mi go zostawić ale rozum mówi ze juz dość wszystkiego...czym Wy się kierujecie w miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc dla mnie, facet musi być przystojny, mieć swój styl, dobry samochód, dobra pracę, najlepiej własną firmę, oczywiście mieć gdzie mieszkać, mam tu na myśli własny domek, nie toleruję mieszkań w blokowiskach, dalej wyrafinowany humor, ekstrawagancja i nie może mieć dzieci z poprzedniego związku. Reszta mniej ważna byleby mi o tym nie mówił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumem. Można wiele rzeczy wybaczyć, przymknąć oko ale przecież są jakieś granice. Jeżeli ktoś lubi być krzywdzony i wykorzystywany to może non stop kierować się sercem tylko jaki to ma sens? Skoro doszłaś do momentu gdy mówisz sobie że masz tego dość to chyba najwyższa pora coś z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maraczenka
Zostaw go, nie zmieni sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź sobie innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozum. Nigdy więcej inaczej przynajmniej ja nie zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj facet jest dziwak ale ma super ptaszka to i jestem z nim mimowszystko :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poszlam za głosem rozumu i do dzisiaj żałuję a minęło 12 lat..idź za głosem serca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poszlam za głosem rozumu i do dzisiaj żałuję a minęło już 12lat.. Idź za głosem serca...bo czasu się już nie cofnie..a życie toczy się dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kieruje sie sercem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co on zlego robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej nie ranić serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kirtaszi
Bierze narkotyki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popala trawke dla relaksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam czas na inny model

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość  DolceCabana
Ja mam 22cm jestem wolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź urlop i szukaj innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kirtaszi
Pomagam mu z tym walczyć a on i tak nadal to robi i oszukuje mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga Autorko Chcesz probuj , dawaj mu kolejne szanse Od dawna on juz sie taj stara ,?? Ja juz to przerabialam z facetem ON SIE NIE ZMIENI Mieszkalam z chlopakiem i robil to samo co Twoj facet, w koncu go zostawilam Oczywiscie po rozstaniu blagal, prosil o kolejne szanse, nie zamieszkalam juz z nim ale sie spotykalismy przez jakis czas, jednak on nadal mnie oklamywal, oszukiwal w koncu powiedzialam dosc tego Czlowieka nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kirtaszi
Już prawie półtora roku.. Powiedział mi o tym, tez po roku czasu. Powiedziałam ze to jego ostatnia szansa, już nawet się zamknelam w sobie i nic mu nie mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzkafe
Kuupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem Cię bo nie zakochałabym się chyba raczej w kimś jeśli coś znacząco mi by przeszkadzało. Właśnie za to się kocha co pasuje i nie widać wad jedynie nieznaczące wiele pomyłki a postawa wyjścia z błędu jest czymś równie oczekiwanym i obecnym.np. Rozum ta raczej kiedy widzisz że facetowi nie stanie i nie możesz mieć z Nim dzieci. Jeśli chcesz z takim pozostać to muszą być ustemstwa czy to dzieci z innym czy z domu dziecka. Facet na to nie ma wpływu więc nie wpłynie na kochanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmienianei kogoś pod siebie to egoizm. Każdy powinien żyć w zgodzie z sobą i ma prawo do szczęścia i gdy spotkają sie odpowiednie osoby nie powinno być potrzeby zmian, narzucania komuś czegoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maraczenka
Bardzo ciekawy temat, borykam się z podobnym problemem. Ale pójdę za rozumem, szkoda życia na kogoś kto mi robi wszystko na zlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokaże coś,czego nie ma twój facet tylko chwyc mnie za swa dlon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokaże coś,czego nie ma twój facet tylko chwyc mnie za swa dlon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×