Rzecz o odchudzaniu z mega wagi ! zapraszam panie z wagą dużo większą niż 100 kg

Oj rozstępy to i ja mam. Bo Oil stosuje ale efektów nie widzę. Jak ja sobie radzę? Za moją ciężką pracę, nagrodą będą wakacje w Hiszpanii. Już rok zbieram pieniądze, a że wycieczkę planuje w sierpniu to coś trzeba zrobić, żeby ładnie wyglądać w stroju kąpielowym. Więc i takiej karpatce musiałabym odmówić. :)

ja sie nie poddam, odpowiednio nastawiłam sie do dietki i dlatego nie mam pokus :) Cały sekret to zacząć w odpowiednim momencie. chciałąm przejść na dietę miesiąc temu ale już pierwszego dnia chodziłam rozdrażniona i myślałam ciągle o jedzeniu - nie byłąm gotowa

Z okazji Walentynek zabrałam moją mlodzież :), na deser do restauracji. Sama tez nie pogardzilam, ale wziełam lody z gorącymi malinami, zeby było jak najmniej kalorii i jakoś nie mam dzisiaj wyrzutow sumienia :). Chociaż gratuluje tym , ktore mają silną wolę. Spróbujcie ściągnąc ten Fatsecret - na prawdę bardzo pomaga. Mam na bieżąco wyliczone ile jeszcze mogę zjeść.

Chcialam wam podać strone tego fatsecret na komputer, ale sprawdzilam ją i nie jest tak fajna jak na telefon. Już więcej nie będę Wam na ten temat marudzic :).

No kobietki ja już po swoich tańcach :-) niestety wczorajszy szalony :-) wieczór i upojna noc z alkoholem pochłoniętym nie pozwoliły mi wykonać zamierzonego celu hihihi tylko 1 godzina i 20 minut tańca i niestety tylko 40 przysiadów :-( Jerta kochana dlaczego usunęła ten link zaglądałem tam były fajne przepisy i inne rzeczy :-( nie sprawdziłam tylko czy jest darmowa ? Axx masz rację z tym odpowiednim czasem rozpoczęcia :-) już kilka razy próbowałam i szło topornie :-( a teraz jest to jakieś normalne a i te moje wyczyny sportowe nie przysparzają mi kłopotu a wręcz przyjemność :-)

Pora na podsumowanie dnia. Śniadanie: Jajecznica z różnymi warzywami i dwie kromki razowego Drugie śniadanie: Pół banana Obiad: brukselka, brokuły, ryż basmati pół torebki, schab duszony dwa plasterki Podwieczorek: dwie kromki.razowego z białym serkiem i papryką Aktywność: skalpel.z ewa chodakowska czyli 40 minut ćwiczeń

No dobrze dzisiaj już muszę zrobić podsumowanie dnia 3 kanapki z wędliną , 1/2 papryki , 2 gruszki , 1 jabłko , 2 szklanki rosołu (czystego) , miseczka rosołu z lanymi kluskami , 3 kiwi , 1 mały jogurt naturalny , 5 szklanek herbat owocowych , 2 małe kawy Sportowo 1 godzina i 20 minut tańca ( intensywnego) 40 przysiadów i 30 minutowy spacer

Sylwia kochana poczytałam o tych bańkach chińskich wygląda bardzo boląco :-( ale skoro przynosi efekty :-) Ja jednak nie lubię bolących zabiegów (już się w życiu nacierpiałam ) :-) Ciebie jednak podziwiam za to samozaparcie :-)

Uparta na cellulitis to podobno.te ćwiczenia z chodakowsk pomagaja, jednak są dość ciężkie :)

Uparta ty strasznie mało jesz. Nie boisz sie efektów ubocznych tak ubogo kalorycznej.diety?

Uparta, mi też się wydaje , ze malo jesz. ta strona to fatsecret.pl

Witam moje panie. Mam 37 lat 160 cm wzrostu i ważę 109kg. Kiedyś jakoś trzymałam się wagi max 80kg ,ale miałam wypadek 2 operacje nogi i tak waga poszybowała w górę. Teraz czas na zmiany bo mam dość tego jak wyglądam. Zaczęłam tydzień temu i zamierzam wytrwać. Dieta nie jakaś drastyczna, ale wyrzuciłam z jadłospisu słodycze ,białe pieczywo,makaron . Kiedyś byłam szczupła ,ale ciąża zmieniła wiele i też oczywiście mam rozstępy . Ale jest na nie sposób może nie zlikwidujecie ich całkiem,ale można je rozjaśnić . Używam kremu na rozstępy "Eveline'" u mnie zadziałał rewelacyjnie .teraz mam tylko takie srebne niteczki mało widoczne.Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich i myślę że wytrwam :)

Dziewczyny mnie już tak nerwy zjadają przed jutrzejszym dniem. Wzięłam auto pojechałam na myjnie wyzylam się i teraz wróciłam. Wszystko na jutro poszykowane. Muszę wcześnie wstać i wcześnie wyjechać nie wiem czy spała będę tak w ogole. Cieszę się że wam chcociaz ładnie idzie dietowo.

Słodka musisz się trzymać. A tata w jakim wieku był?

ufff mam dosyc, koniec na dzisiaj papierkowej roboty, przez to wszystko zapomniałam zjesc kolacje i jestem tylko na 1 posiłku. Pączusiu witaj i gratuluję podjęcia decyzji o dietce Słodka dasz radę, będzie ciężko ale zobaczysz ten jutrzejszy dzień w końcu przeminie...

Słodka siły na dzisiejszy dzień życzę

witam nowe dziewczyny - motywacja na wagę złota :) więc piszcie jak najwięcej :D

mój rozmiar to 48/50 i bardzo ale to bardzo chciałabym to zmienić :( wczorajszy dzień b. miły - piękny spacer, stylowa kawiarenka z kawą i soczkiem ( niestety na wiecej nie mogłam sobie pozwolić) i kupiłam sobie fajne spodnie na tyłek :) mam figurę typowego jabłka :( więc dużżże brzuszysko i cyc a chude zgrabne nogi - najlepiej się czuje w spodniach i tunikach, żakieciki tez mile widziane :) rano waga 100, 1 kg - wczorajszy dzień bezgrzeszny, mały spadek frustruje :O :O :O

Dziewczyny u mnie poza tym, ze jak to często bywa u nas w pracy w poniedzialek- już pierwszy problem, to fajnie. Waga w dół 98,1 jest. Ale ja absolutnie nie głoduje. Mam wyliczone przez mój program ze mogę zjeśc 1900 kal. i tego się trzymam. Wczoraj zajadłam na śniadanie ok 500 kal i trzymało mnie bardzo długo. Dzisiaj co prawda mam inny chleb, bo orkiszowy mi się skończył. Zobaczymy jak dzisiaj będzie. Wczoraj przecież nawet zjadłam deser. Ale na pewno pomaga też ten spacer 4 km. Słodka trzymaj się, jak wrócisz to odpocznij, a potem się zamelduj.

Dziewczyny, ale musimy się ważyć ciągle w ten sam dzień, a ostatnio był to wtorek. Chyba, ze chcecie zmienić na inny. :-) ja też mam rozmiar 48.

Sorry. Ostatnio to była środa. Bo to był 10 luty. Także teraz powinni być ważenie 17, potem 24 itd. Dobrze jakbyśmy miały taki jeden dzień wspólny na ważenie, zeby wtedy był to główny temat dnia :p

wow! a ja znalazłam super apkę Fitatu, mega bogata baza produktów, nawet sa przepisy i po wypróbowaniu kilku z nich, po porównaniu szybkości z innymi apkami stwierdzam: brawo ci co ją zrobili! dodałabym tez kilka opcji, ale to już do nich napisałam, zobaczymy co mi odpiszą ;)

witam, wpadłam tylko na chwileczke zeby sie przywitać ja mam ważenie dopiero w piatek ale nie mogłam sie powstrzymać i tak nieoficjalnie :) wskoczyłam na wagę i przez weekend -0,5, ale zobaczymy ile po tygodniu spadnie a teraz zmykam do pracy i miłego dnia życzę

vita masz racje z tym ważeniem :D może dostosujmy się do axxk :D czyli - W PIĄTEK - to dobry dzień, :D

mogłybyśmy w każdy piątek meldować- sukcesy i porażki minionego tygodnia :D

Piątek faktycznie byłby najlepszy, z tego względu że jest przed.weekendem. a wiadmo po.weekendzie.wyniki mogą być falszywie.zawyzone :p To niech będzie piątek :)

Witam wszystkie dziewczyny w ten ponury poranek :-) Vita dziękuję za troskę ale jak na pewno zauważyłaś to była niedziela po bardzo rozpustnej sobocie (puźno śniadanie ,obiad , drzemka i dzionek mino niepostrzeżenie ) nawet przez chwilę nie byłam głodna :-) Nie mogę sobie pozwolić na głodówanie :-) bo nadal biorę leki na swoje dolegliwości Wiecie dziewczyny moja dieta polega na odstawieniu słodyczy , smażonych potraw , sosów, i pieczywo jem tylko raz dziennie rano i jest to zwykły chleb ( ciemnych nie mogę jeść źle się po nich czuje :-( ) po za tym resztę jem tylko w małych ilościach :-) i wierzcie mi nie jestem głodna :-) To jest chyba tak jak pisze axx trafiłam w punkt :-) dobry moment i mój organizm świetnie ze mną współpracuje hihihi Niemniej jeszcze raz bardzo wam dziękuję za troskę miło wiedzieć że ma się takie wsparcie (szczere)

Słodka trzymaj się kobieto :-) Jeżeli pogrzeb masz na Junikowie to może się spodkamy 1 listopada ? Ja mam tam groby swoich najbliższych ( piękny cmentarz) trochę mnie drażnią te ciągłe roboty :-(

Hej dziewczyny :-) Ja już zrobiłam swoje przysiady (60) bo dzisiaj nie będę miała czasu na swój taniec (tak się zapowiada niestety cały tydzień ) większość czasu będę w trasie czyli w bezruchu więc chyba tylko te przysiady ale tak sobie wykoncypowałam że teraz 60 i wieczorem następne 60 bo to zajmuje mało czasu :-) a zawsze to jakaś aktywność ( no zwłaszcza na moją wielką pupę i uda :-) Wiecie co moje dyżurnego ubrania leżą coraz lepiej :-) tylko te boczki odstają :-( radźci coś błagam !!!

Hej kobietki. Uparta 51 na boczki najlepsze ćwiczenie na mięśnie brzucha same przysiady nic nie dadzą niestety. A motywacji do odchudzania nabrałam dzięki mojej przyjaciółce , w ciągu roku schudła 65 kilo i wygląda bosko.Nie ma żadnej wiszacej skóry ani tym podobnych problemów tylko troszke rozstepów na brzuchu i pupie.Cały czas ćwiczyła i korzystała z kremów . Zobaczymy jak będzie u mnie. Zaś ważę się raz w miesiącu podobno tak najlepiej.Pozatym jak zaczyny ćwiczyć nie ma co panikowac jak waga wzrosnie bo to nasze miesnie zaczynają więcej ważyć , najlepszy wyznacznik to stare ubrania po nich najlepiej widać efekty:)