Czy blondynki są bardziej seksowne?

Ps: Wlosy jak u swin?Swinie maja twarde, grube wlosy nazywane szczecina, wystepuja one rowniez u dzikow, a gatunek ludzki jest posiadaczem delikatnych, ludzkich wlosow, wiec dlatego nie da sie porownac swinskiego wlosa, do wlosa swini,przykro mi. :P :)

00:33- nie znasz innych slow procz przeklenstw? To naukowcy stwierdzili, ze osoby o niebieskich oczach sa inteligentniejsze, nie ja. Zapytaj sie o to internetom.

http://bezuzyteczna.pl/static/content/4d4162d447b53ea4de78e03b5.jpg - tutaj jest link do tego o czym pisalam wczesniej. Jak ktos ma jakies watpliwosci czy pytania to odpisuje dopiero jutro, bo musze sie klasc spac, komus jeszcze przeszkadzaja blond wlosy, ktos nie rozumie dlaczego rodza sie jasno wlose osoby itd? Chetnie pomoge C:

Milenka,lubi przyrodę i jest biolożką,uwielbia hasać po łące we wianku i spódniczce z trawy , czasem gdy jest większy wiatr to jej ta spódniczka spaduje:P. Oj żem się rozmarzył ;-)

Milenka jest mega inteligetna ja latami marze o tak bystrej kobiecie w okol tylko zazdrosne i latwe sziksy wyzywajace siebie nawzajem a w niej jest tyle ciepla :) tak biega sobie po lace smieje sie a ja ja gonie ;)

To by sie sprawdzalo, jestem jeszcze bardzo mloda i mam duzo energii, codziennie spaceruje po lesie, lubie zbierac kwiaty, interesuje sie przyroda, fakt, po polu tez lubie biegac, tropic sarenki, moglibyscie mi panowie kiedys w tym pomoc, poznalibyscie moje psa, kolezanki i w ogole, a ja juz ide na serio spac. dobranoc. :)

Z przyjemnością bo lubię przyrodę las i świeże powietrze i w towarzystwie pięknej rusałki spacerki,pieski też lubię

Milena to 100kg opasła blond świnia Czar prysł hahahaha

Skad wiesz ile waze? Wymyslasz sobie, bo jestes za glupia by kogos zapytac o wage? A moze to chre urojeniea samotnej osoby? I jak czlowiek mozne byc zarowno czlowiekiem,jak i swinia,hmn? Waze 50kg przy 165. Panom powyzej dziekuje za mile slowa :)

Blondynki na wymarciu. W ostatnim ćwierćwieczu liczba blondynek na świecie zmalała o połowę!

Będą poszukiwane jak trufle :) Przez świnie.

W końcu ostatnią ubiją, wypchają i będą pokazywać w muzeum :D

Wszyscy pochodzimy z Afryki od ludzi z czarnymi skórami. Ziemia się ociepla więc coraz więcej ludzi będzie miało czarną karnację skóry.

A nie przez to, że się to rozmnaża w sposób niekontrolowany?

"Wszyscy pochodzimy z Afryki od ludzi z czarnymi skórami" X Myślałem że pochodzimy od małpy?

kolejny debilny temat jedni glupi sprzeczaja sie z drugimi o kolor wlosow , brak zajecia chyba

Naszym pra pra ..... dziadkiem była bakteria i pra pra ..... babcia była bakteria blondynka :D

Blondynki mają fajnie bo nie muszą sobie golić wąsów i pipusiek :)

Cześć ! Proszę o wypełnienie ankiety, zajmie to chwilę. Twoje odpowiedzi bardzo mi pomogą w badaniach do pracy magisterskiej. Z góry dziękuję ! Link poniżej: https://docs.google.com/forms/d/1RJZJrheJC4C7NybAjW4RhRp2m5OAh_BxHNfLfBnPUto/viewform

Poziom intelektualny osob wypowiadajacych sie tutaj to w wiekszosci dno, wydaje mi sie, ze kobiety specjalnie nie pisza wypowiedzi rownej rozwojowo z ameba albo pantofelkiem, lecz sfrustrowani mezczyzni, ktorych ani blondynki, ani brunetki,ani szatynki nie chca, a i naszym przodkiem nie jest MALPA, bo sami jestesmy malpami, naszym przodkiem jest australopitek z czasem przeksztalcajacy sie w czlowieka zresznego (homo habilis) , czlowieka wyprostowanego(homo electrus)i w koncu w czlowieka rozumnego(homo sapiens, sapiens), potem neardeltanczycy, a w koncu ludzie zyjacy w danych dziejach historycznych, ps: Malpa to slowo obejmujace kiladziesiat gatunkow zwierzat, a nie jednego konkretnego zwierzaka, malpa jest szympans, orangutan, goryl, gibon, a i oczywiscie czlowiek, nalezymy do rodziny malp czlekoksztaltnych, taka mala lekcja historii dla opornych, jeszcze nawet nie doroslam do studiow,a wiem wiecej niz wiekszosc osob wypowiadajacych sie tuta, alez ja musze byc madra, serio, przy was jestem geniuszem, dodatkowo blondynka B)

I absolutnie nie pochodzimy od ludzi o ciemnej karnacji :P Kazda rasa czlowieka ma tych samych przodkow, w dodatku, wbrew pozorom, malpy nie maja ciemnej skory pod sierscia tylko jasna, mniej wiecej jak biali ludzie, ciemna karnacja jest przystosowaniem klimatycznym, o ktorym juz wczesniej dzieciom wspominalam :)

Milena_jestem też jestem blondynką i podobają mi się blond, ale powiedz mi po co miałabym kłócić się z jakimiś randomami? Jednemu podobają się blond, drugiemu czarne a trzeciemu faceci i teraz każdemu tłumaczyć, że blond jest ok, a jak tak nie uważa, to żeby zaczął uważać? Każdy ma swoją opinię na temat koloru włosów, dlatego ten temat jest bez sensu.

A czy ja komus zarzucam aby mu sie podobaly? W ktorym miejscu? Klania sie czytanie ze zrozumieniem. Ludzie powyzej obrazaja blondynki zamiast zwyczajnie powiedziec,ze wola brunetki, nawet w pierwszym poscie napisalam iz kazdy typ urody jest piekny, cos jeszcze wytlumaczyc? Nie zalezy mi na opinii osob ktorych nie znam, ale neich chociaz poducza sie genetyki i historii, jak mozna powiedziec,ze czlowiek pochodzi od malpy? Naucz sie,prosze, czytac albo wpierw zerknij na caly tekst i poprzednie wypowiedzi. ;)

wlasnie, Milenka nie pisala nic o tym by zmusic innych ludzi do kochania blondu nawet komplementowala urode celtycka,stwierdzila ze kolor wlosow nie wplywa na charakter dla mnie to proste jak drut, kocham ja <3333

gęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęggęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgęgę

Milenka ma male cycki

gość 2016.02.03 P***a im zachodzi na oczy oczko.gif Blondynki sa głupie, wiec faceci maja je za łatwe? xx Hitler uważał inaczej ;P Wiesz jak powstał obraz głupiej naiwnej blondynki? To było właśnie po wojnie, kiedy zaczęto zacierać wszystko co się źle kojarzyło. Blondynki zawsze były czymś unikalnym i wyjątkowym, wiadomo że gwiazdy zaczęły farbować się na blond jak tylko wymyślono farbę i ich popularność rosła, więc żeby nie przywoływać złych wspomnień o super-rasie, stworzono image blondynki słodkiej idiotki, naiwnej i chętnej. Większość dzisiejszych blondynek to farbowane brunetki, bo tych naturalnych jest niewiele. Więc kto jest głupi? Brunetki które robią się sztucznie na blondynki.

Blondynki sa glupsze

Puste lafiryndy

Za to osoby nie majace pojecia o genetyce sa madre :D :D :D