Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego niektóre z was wola mieć syna? szczerze.

Polecane posty

Gość gość
Ponieważ, mój brat urodził się kiedy już byłam praktycznie nastolatką, a że nasi rodzice pracowali na pełen etat, to chcąc, nie chcąc miałam duży wkład w jego wychowanie. Od zawsze świetnie się dogadywaliśmy i potrafiliśmy być w jednej drużynie. Przez całe swoje nastoletnie życie, moj brat słuchał sie bardziej mnie niż rodziców, mimo iż mieszkałam juz w innym mieście. I tak mi chyba zostało, taka świadomość, że z chłopakiem sobie świetnie poradzę i że wolałabym jednak chłopaka w domu, bo zawsze miałam takiego małego chłopaka w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem chłopcy są po prostu fajniejsi :p Byłam nuanią przez wiele lat i zdecydowanie lepiej mi się pracowało z chłopcami. Dlatego po cichu miałam nadzieję, że i ja będę miała chłopca (i mam!). Choć i tak najważniejsze było dla mnie, żeby było zdrowe. Jakby była dziewczynka, to też zapewne byłaby cudowna - bo moja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wole syna bo chce corke. Chłopcy są no ... nieogarnieci i mało emocji pokazuja jak ameby. A jako nastolatkowie to jedyne o co pytaja i chca pogadac to co na obiad. Córka przytuli sie do mamy do taty i sie poradzi w wielu sprawach i bardziej chce pomagac. Syn jest dopiero fajny gdzies kolo 30 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz kobiety ktore maja syna zaczna pisac ze ich brat byl bardziej pomocny a ona tylko spała :D zaraz zaczna se wmawiac ze głupie były o wiele bardziej od meskich czlonkow rodziny :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę mieć syna głównie ze względu na to, jakie są dziewczynki w dzisiejszych czasach. Już małe dziewczynki w podstawówce chcą się kreować na obiekt seksualny taki jak dorosła kobieta, czyli malować się, nosić i wypychać staniki (nie chodzi mi o zabawę w przebieranie się w ubrania mamy, tylko na co dzień) , nosić markowe drogie ubrania,mieć konta na portalach społecznościowych i jak najwięcej lajków. Wystarczy trafić na losowe profile na fb żeby zobaczyć młodziutkie dziewczynki robiące dziubki albo co gorsza w kuszących pozach, albo chwalące się jak to imprezują. Ja się wychowywałam w latach 90 i o ile każda dziewczynka chciała być ładna, to bawiłyśmy się w normalne zabawy, nie było takich spięć o ubiór a zwłaszcza drogie rzeczy i robienie z siebie gwiazdy, sympatię zdobywało sie normalnie a nie poprzez robienie z siebie obiektu seksualnego. Mówiąc krótko, współczesne dziewczynki robią z siebie suki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jedną córkę i chcę mieć jeszcze jedną. Lubię dziewczęce zabawy, skakanka, granie w gumę, lalki i dużo się bawię z dziewczynkami z rodziny, za to z chłopcami, nie mogę znaleźć tematu. I łatwiej mi wyobrazić sobie zięcia niż synową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo masakra jest jak jest dwojka rodzenstwa chlopak i dziewczyna w nastoletnim wieku... i np chlopakowi pozwalaja wyjsc na impreze a dziewczynie nie bo jeszcze zajdzie w ciaze ;/// znalam taki przypadek i dziewczyna byla porzadna a syn to przygłup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiecie po co synek? Stare mamusie co pochowają męża a mają jeszcze młodych synów oplatają ich jak polipy .Boją się samotnej starości, syn zawsze pomoże, nie zaciąży a "dziewuszysko" jak sobie przygr**** to sie je zaszczuje i wypędzi itp .Znajoma taką kuzynkę miała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha dlatego tu tyle tematow o tesciowej... widzicie mamuski synow... bedziecie takie same jak te tesciowe ... zajobek na punkcie synka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze faceci maja takie parcie na syna ze jakby zona urodzila chlopca i zmarla przy porodzie, wogole by sie nie przejeli, tak by byli zaabsorbowani synem, tylko babcia, dziadek i rodzenstwo by plakali za corka.Nie mowcie ze nie mam racji, kafeterianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:39 jestes chora psychicznie. dlatego wole miec syna. kobiety sa bardziej niestabilne emocjonalnie i maja zryte berety. przyklad powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weszłam na ten temat bo chciałam zmienić perspektywę. I co? A no g****o! Zawsze marzyłam o córce. Uwielbiam te wszystkie ubrania i pierdółki dla dziewczynek. Wydaje mi się że łatwiej by mi było znaleźć z nią wspólny język. Spędzanie czasu na zakupach, domowe spa, wieczory z łzawym romansidłem. Poza tym łatwiej mi jako kobiecie rozmawiać z dziewczynką, lepiej wczuć się w jej sytuację, prościej poruszyć te wszystkie trudne tematy. Ogólnie uważam że łatwiej by mi było być mamą córki a poza tym mogłabym spędzać z nią czas w przyjemny sposób. Mam synka. Kocham go nad życie ale zupełnie nie umiem odnaleźć się w świecie chłopców. Te wszystkie zabawy mnie męczą, irytują. Robiąc zakupy mam takie głupie uczucie że szkoda mi mojego dziecka że chodzi w brzydkich rzeczach i ogólnie takie ma. Ale nie ma dla chłopców nic co by mi się podobało. Nie umiem wyobrazić sobie co ja z nim będę robić jak podrośnie. Marzę żebyśmy mieli wspólne hobby i mogli razem miło spędzić czas, ale nie pociąga mnie nic z męskich zainteresowań. Nie widzę że w przyszłości jako nastolatek mówi mi o swoich problemach. Mężczyźni tacy nie są. Boję się że czegoś nie zauważę i w którymś momencie się ode mnie oddali. Przeraża mnie bycie mamą chłopca, bo nie wyobrażam sobie żeby ten człowiek, którego tak kocham kiedyś przeze mnie cierpiał, a ja się mogę zwyczajnie nie sprawdzić. Przed ciążą nie miałam tak strasznych obaw. Myślałam, że po przeczytaniu waszych wypowiedzi spojrzę na to inaczej, ale piszecie takie głupoty że nic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.49, czemu tak nienawidzisz kobiet?to ze ty nie masz uczuc i uwazasz je za cos negatywnego to nie znaczy kazdy musi byc taki jak ty a reszta jest nienormalna.Nie kazda kobieta jest nastawiona wylacznie na rozrod.Zaloze sie ze zyjesz w zwiazku bez milosci, ustanowionym jedynie w celu urodzenia i wychowania dzieci bo partner ma dobre geny i warunki, a jak komus to nie odpowiada to od razu chory psychicznie.ja nikogo tu nie obrazam tylko mowie co dla mnie jest przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up, poczytalabym sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×