Od 4 lat siedze w domu i nic nie robie, zmarnowałam ten czas, jestem żałosna

dopiero jak mi ktos wygarnal prosto w oczy jakim gownem jestem to zaczelam szukac pracy i planuje wyprowadzke... pobad 4 lata siedze w domu pasożytuje na koszt rodziców i babci :O zadnych znajomych, hobby, nic nie robie, codziennie telewizor i Kafeteria i tak od 4 lat, dzien w dzien :O

ile masz lat?

A ładna chociaż jesteś

Najważniejsze to zacząć działać

mam 25,5 :O ładna ? no coz, wyglądem nie strasze, jako nastolatka bylam ladna, taka maskotka klasowa, a teraz zbrzydłam - ZERO ruchu, jem byle co, troche przytyłam, nie jestem gruba ale mam sadło na brzuchu, obwisłe ciało, nie dbam o siebie, brzydka cera, zarosniete brwi, byle jakie włosy podczas spotkania rodzinnego siostra mi przy wszystkich wygarnęla jakim gownem jestem, az mi bylo wstyd, rodzice juz dawno przestali mi to wypominac i przyzwyczaili sie ze siedze w domu i nic nie robie, wymyslalam 100 powodow, ze mam jakąs fobie spoleczną, depresje, srecje a mi nic nie jest, tak jak większoisci ludziom z ''fobia'', po prostu nalozylo się kilka niemilych sytuacji, ja wolałam schowac głowe w piasek plus lenistwo i efekt gotowy jestem zła na siebie ze do tego dopuścilam :(

Przygarnąć bym ciebie autorką, jeśli umiała byś gotować i ogarniać mieszkanie... 1600 Miesięcznie darmowy pokój i jedzenie

1600zl płacisz i dorzucasz jedzenie plus mieszkanie. Wymagasz seksu?

Nie wymagam żadnego sexu, ale codziennie 2 dniowy obiad

Też jestem beznadziejna, co dostanę pracę to zaraz ją stracę bo albo chora albo coś :O i tak lata lecą :O tyle, że ja mam pasję i zawsze sobie jakoś dorobię(sprzedaż na allegro) uprawiam sporty, lubię czytać i gotować.No ale i tak się czuję jak g****o :(

Ludzi mnie lubią i z tym nie mam problemu, każdy mówi że jestem ładna zgrabna żebym nie przesadzała i znalazła sobie chociaż faceta, ale jakim prawem ktoś ma mi mówić jak mam żyć :O

Autorko to, ze ty jestes leniwa i dlatego nic ze sobą nie robisz, nie znaczy,że nie ma czegoś takiego jak fobia społeczna czy depresja.Jakbyś nie mogła na krok wyjść z domu i bałabyś się każdego dzwonka do drzwi to też byś powiedziała, że to lenistwo,ignorancie?

tak fobia i mieszkanie z rodzicami , ja mam wiele lekow i nerwice i musze pracowac , mieszkam sama i musze zarobic na zycie bo nikt mi nie da , a taka osoba jak autorka powie mam fobie i siedzi na garnuszku

Ma fobie . Panicznie boi się nie żreć.te problemy dwudziestek. Co wy zrobicie jak was prawdziwe problemy dopadną

Teraz każda ma fobię i depresję. Jak nie przez lenistwo to przez brak faceta. Jak nie przez brak faceta to przez faceta. Walnięcie się w końcu w łeb i przestańcie każde goowno tłumaczyć depresją

Ja mam podobnie, tylko, że serio mam problemy z lękiem społecznym, nerwicą i brakiem wiary w siebie. Polecam modlitwę o uzdrowienie, o wsparcie i książki Beaty Pawlikowskiej, zwłaszcza z serii "W dżungli...." i "Pokonywanie lęku społecznego krok po kroku". Dobry psycholog też by pomógł, ale ja akurat na takiego nie trafiłam albo nie byłam gotowa na zmierzenie się z tym.

"módl się i pracuj a garb ci sam wyrośnie" :)

Jesteś bez honoru i krzty godności. Pasożytujesz.

15.21 jesteś wraźliwa, ale walczysz. Szacun! Polecam tutaj na forum książkę argentyńskiego psychoterapeuty, świetnie napisana, czyta się jednym tchem. Jorge Bucay -"Pozwól, że Ci opowiem..." Proszę, przeczytaj.

do autorki tematu: mam podobna sytuacje, chociaż jestem troche młodszy od ciebie. jak chcesz moge napisac w jaki sposob ja naprawiam swoją sytuację. bez podszywów .

18,35 kolejny len

"na tapczanie leży leń, nic nie robi cały dzień..." ;)

Autorko gownem to jest twoja siostra :)

Czy ten opis nie pasuje czasem do broken? :p

Ja mam 29 lat i nadal mieszkam z rodzicami :) Co w tym złego ? To nie moja wina że w tym kraju młodemu człowieki jest się tak trudno usamodzielnić. Pracy brakuje, a ta co jest, to słabo płatna. Żeby kupić sobie mieszkanie, trzeba mieć kasę. Co mam zrobić ? Wziąć kredytów na 20 lat ? Wyjechać zagranicę ? Zagranicą też różowo nie jest. W UK pośród bezdomnych najwięcej jest właśnie Polaków.

Ludziom łatwo się mówi: "Robić mu się nie chce, robić mu się nie chce..." Robić to se można kupę. Chodzi o to, żeby ktoś ci przyzwoicie zapłacił za to co robisz.

to lepiej nic nie robic ? jak robic za mala kase aha

Czasem poprostu się nie opłaca, np. robić przy aluminium za 1,8 tysiąca miesięcznie i po 10 latach umrzeć na nowotwór płuca. Jeszcze dojeżdżając do pracy kilka kilometrów...

Ciekawe,ze tym na ktorych utrzymaniu jestescie sie oplaca :o jprd.dno

Ja mam to samo tylko ja siedze z dziecmi, maz pracuje. Dostaje już swira.

Gość wczoraj , dziękuję