Wolałbym, żeby moja dziewczyna nawet nie wiedziała jak się rozkłada nogi, niż

Wzorzec singielki dziś x zgadzam się i nawet jakby nie wiem jak kłamała, po takiej się wyczuje a tak poza tym, to nie tylko opinia autora, że kobiety z dużą liczbą partnerów seksualnych (powyżej 3) są niepożądane za stałe partnerki, co innego jako przelotne przygody... to to jak najbardziej

Oczywista oczywistość i chyba tylko laska ze sporą liczbą na liczniku może sądzić, że przeszłość seksualna jest dla faceta nieistotna. Chyba, że to jakiś cipek.

Wszystko zalezy od wieku kobiety. Jesli 20-25 l. i juz 2 partnerów seks.to skandal. 2 Partnerów to kobieta 30-40 letnia ,rozwódką. Trzech i więcej to puszczalska . Jestem kobieta i nie wyobrażam sobie żeby pchal mi tam hooja kto chce. Jestem mężatką ,mój mąż byl pierwszym. Gdybyśmy sie rozeszli to miałam tylko jednego partnera i gdybym sie znów z kimś zwiazala to musialabym sie dobrze zastanowić.

gość dziś i taką kobietę mąż ma prawo i na pewno szanuje wbrew pozorom to nie wyjątek drogie kafeterianki...;)

gość dziś Wszystko zalezy od wieku kobiety. Jesli 20-25 l. i juz 2 partnerów seks.to skandal. 2 Partnerów to kobieta 30-40 letnia ,rozwódką. Trzech i więcej to puszczalska . Jestem kobieta i nie wyobrażam sobie żeby pchal mi tam hooja kto chce. Jestem mężatką ,mój mąż byl pierwszym. Gdybyśmy sie rozeszli to miałam tylko jednego partnera i gdybym sie znów z kimś zwiazala to musialabym sie dobrze zastanowić. xxx Tyle w temacie czym różni się kobieta od koorfy.

najpierw puszczaja sie na lewo i prawo, facet jest 5, a pozniej sie dziwia i placza, ze je sie zdradza... szok i niedowierzanie

Ja jestem dziewica, mam 22 lata i nie uwazam, ze to cos niezwyklego, znam pare dziewczyn takich jak ja. Niestety szczescia do facetow nie mamy... :D cos ich od nas odpycha, ja nie moge jakos sie wyluzowac przy facecie albo nie spotkalam takiego, ktory by traktowal mnie powaznie (bylo paru, ktorym sie podobalam, ale mialam wrazenie, ze chca za szybko seksu, im sie nudzilo moje towarzystwo bo tego seksu nie bylo...). Po prostu nie spotkalam jeszcze odpowiedniego faceta i jest sporo takich jak ja :)

i takie panie cenimy:) nie martw się, kiedy trafisz na jedynego, doceni Cię i będzie Cię szanował... tylko szanuj swoją cnotę... jeśli nie ma cierpliwości, nie jest Ciebie wart wiedz, że jeśli facetowi zależy, to i poczeka, chociażby miał czekać do ślubu i 2 dni dłużej;)

Znowu seksualny dewiant, mający problem ze swoją seksualnością i seksualnością innych, założył kolejny temat. Moher z Podkarpacia, nałogowy onanista, wypowiada się na temat, który zna jedynie z filmików porno. Żal.pl. A swoją drogą związanie się z laską powyżej 20 lat, która jest dziewicą, jest dużym ryzykiem, bo ta też podchodzi do seksu nabożnie, jako do jakiejś tajemnej wiedzy i tabu. I też w łóżku może być zimną kłodą, "wspaniale" jest z taką potem się męczyć.

a mnie się wydaje, że tutaj nie tylko prawik z podkarpacia się wypowiada;) generalnie, to chyba nie ma co ukrywać, że takie jest podejście zdecydowanej większości facetów, chyba tylko męska pipka powie, ze nie przeszkadza mu, że ktoś bolcował przed nim jego panne...

20:19 bolcowal pannę? ? Co to za określenie? Facetom przeszkadza, że ich kobietę ktoś miał przed nim a kobietom ms nie przeskwdzs, że większość z Was już dawno sypia z kobietami ?? Bycie dziewica to Żadno osiągnięcie, tak samo łatwo sie bzykac jak i nie bzykac. Ja straciłam dziewictwo ze swoim obecnym mężem, ale dziękuję Bogu ze on był już dawno aktywny w tym temacie, dzięki temu seks dla mnie był wspaniały juz od początku. A ja za pierwszym razem leżałam jak kloda. Czy to ważne kto ile razy.. ważne ze kochasz druga osobę i jest ci z nią dobrze a nie liczba partnerów.

No wlasnie, dziewictwo to nie jest ani wspanialy wyczyn ani cos wstydliwego, zalosnego. Dobija mnie tez podejscie, ze z dziewicami po 20 jest cos nie halo i napewno sa zimnymi klodami... Ja nie jestem zimna, mam dosc spory poped, masturbacja nie jest mi obca. Nawet przyjaciolki patrza sie na mnie dziwnie gdy im wyznaje, ze z nikim nie bylam, no ale co to za zabawa uprawiac seks z kims, komu na mnie nie zalezy? Nie chce tego jedynego, ksiecia z bajki, tylko kogos, kto by mnie rozumial, byl cierpliwy i czuly, co to za zabawa isc do lozka z kims, kto sobie mysli "czy ta sie bzyka od razu czy trzeba z nia chodzic?" to nie jest wcale zabawne ani ciekawe dla mnie, tacy faceci i nie jest to zwiazane z brakiem popedu...

Dodam tez, ze te najbardziej czepialskie dziewczyny ulegly presji otoczenia, uprawialy seks tylko po to, aby chwalic sie innym, co to one nie wyczynialy a potem probowaly te presje wywrzec na mnie. Nie mnie to oceniac czy to dobre czy zle, ale ja nie potrzebuje sie tak dowartosciowywac.

nie zmienia to faktu, że dla faceta SZUKAJĄCEGO PARTNERKI NA STAŁE smakowitym kąskiem jest taka, która ma minimalne, albo wcale doświadczenia seksualnego, a dla takiego szukającego na kilka razy, lepiej, żeby miała doświadczenie seksualne no a resztę możecie dopowiedzieć sobie same

Prawdziwej kobiecie wisi co facet sądzi na ten temat i czego " wymaga" te cwane są takie jak gość z 10;48. Prawda jest taka ze łatwo was oszukać, zwłaszcza jeśli macie parcie na coś, powie Wam taka to co chcecie usłyszeć a wy naiwni lykacie jak pelikany, śmiech na sali

otóż to - grunt, że jest zróżnicowana podaż i każdy facet znajdzie coś dla siebie;) tylko nie płakać, kiedy mówił, że kocha, zapewniał, że chce na zawsze, a zostawił po paru razach - tak musimy działać w takich czasach, a na koniec zawsze wybieramy dziewice, albo po jednym partnerze - tak działają samce alfa i tego nie zmienicie. Pa:)

Prawdziwy samiec alfa( a nie urojony w jak w mniemaniu tego lamuska wyżej ) ma jedna partnerke i z nia zdobywa doswiadczenie, na niej się skupia.

Zastanawia mnie fakt jaki facet zechce sie związać z kobieta która miała 3,4,5 czy więcej hoojow w sobie. Tosz to kompromitacja związać się z taką. Chyba,ze to 60 letnia emerytka i wdowa od 20lat to 3 ujdzie .

gość dziś Zastanawia mnie fakt jaki facet zechce sie związać z kobieta która miała 3,4,5 czy więcej hoojow w sobie. x zawsze tak było, że ktoś musiał spożywać okruchy z pańskiego stołu...;) tak i w tym wypadku, ale to zwykle ciapki zostają z takimi "damami"

Zobaczymy zarozumialcu jak szybko nabierzesz rozumu (o ile w ogole) życie zweryfikuje twoje glupkowate poglądy, mogę się założyć ze niewiele sobą prezentujesz

Panowie wypowiadający sie tutaj maja racje. Jestem z mężem 17l.byl moim pierwszym. Byl taki czas ,ze mieliśmy poważny kryzys ,ja planowałam odejść,mąż nie zgadzał się na rozwód. Mogłabym byc z innym.Byl ktos kto byłby mna zainteresowany ale ja miałam poważne opory -jak to by bylo gdybyśmy byli razem.Ja tyle lat byłam z mężem ,on miał (z tego co się dowiedziałam)wiele partnerek w łóżku .Niewiem.Jakos nie miałam odwagi spróbować,pogodziłam sie z mężem .Wciaz mam tylko 1 partnera i nie wyobraża sobie miec więcej. Nie dziwie sie panom,w tych czasach ciężko o wartosciowa kobietę.

Ludziska jesli sex wedlug was jest czyms uwlaczajacym i upodleniem najgorszego sortu to radze pozostac abstynentem. Po co sie plawic w takim plugastwie? Zastanawiajce ze seks wzbudza w was taka zlosc i oburzenie ale nedza, nierownosc spoleczna i wszelkie inne zlo tego swiata juz nie. Kiedys w jakiejs ksiazke natknelam sie na stwierdzenie, ze epoka sredniowiecza wypaczyla naturalne i zdrowe podejscie ludzi do seksu i owo wypaczenie trwa do tej pory. Chore glowy macie moi mili napeczniale od zabobonnych teorii.

Skoro seks jest dla facetow czyms, co poniza kobiete to madra kobieta nie oddaje sie pierwszemu lepszemu, jestem swiadoma, ze tak to juz jest, facet moze miec wiele kobiet, ale kobiety nie moga juz miec wielu facetow, bo straca szacunek... Nie podoba mi sie to, ale nie ma co walczyc z wiatrakami. Jesli facet mnie pokocha to nie bedzie czul, ze sie dla niego ponizylam...

drogie panie (co niektóre): chociażbyście na głowie stanęły, kijem wisły nie wrócicie - tak samo ze stanowiskiem nas, facetów - tego nie zmienicie - nie przygarniemy takiej z wieloma partnerami przed nami z uśmiechem na twarzy... jeśli ktoś bedzie udawał, że mu to nie przeszkadza, to tylko dobra mina do złej gry, a szacunek do waszej osoby wcześniej, czy później wyjdzie

gość dziś jakos nie rusza mnie twoja historia, piszesz jakbys uwazala sie za szlachetny wzor do nasladowania - taka czysta i nieskazona. Moge sie zalozyc ze te wszystkie ogorki wypisujace banialuki tutaj na jakims zakrecie zyciowym gdyby spotkali ponetna i pelna pasji kobiete - zapomnieliby o swoich zlotych zasadach i taka wierna malzonka jak ty poszlaby w odstawke.

Pierwszemu lepszemu powiadasz? No widzisz dla owej kobiety ow facet moze byc obiektem jej uczuc a ona dla niego juz niekoniecznie i stad sie biora idiotyczne przekonania ze oddala sie pierwszemu lepszemu.

mialam na mysli madre kobiety, niestety beznadziejni faceci sie zdarzaja, ale madra kobieta, nawet jesli bardzo kocha to widzi, ze facet sie nie stara, nie odpisuje, nie chce sie z nia spotykac... wtedy seks nic nie da :(

ale widzisz ja nie pójdę w odstawkę bo nikogo nie szukam,mam męża i jest ok.Jakos nie wyobrażam sobie żeby mnie inny facet dotykal a wyglądam atrakcyjnie wciąż. Faceci nie chca puszczalskich kobiet bo boja sie porównań do innych facetów między innymi . A wam mię przeszkadza fakt jak sobie pomyślicie ze tylu ich tam pchalo i moczylo i każdy odszedł,tosz to można miec niezlego dola chyba po czymś takim?

21;18/ Seks nic nie da ,nie zatrzyma faceta przy sobie na sile i w takim przypadku mądra kobieta nie godzi sie na seks ,zakończy znajomość. Ale jak się idzie po 3-4tygid.znajomosci do lóżka z faceta a on potem znika to bol jest.I następny itd .

Dziewczyny sobie właśnie często tłumaczą, że chodzi o porównania do poprzednich partnerów. Absolutnie o to nie chodzi - aby uciąć wszelkie spekulacje. Chodzi po prostu o samą świadomość, że tam czyjś penis był przed moim, a to baaardzo nieprzyjemne uczucie, jeśli kocha się jakąś dziewczynę. A kiedy było tak kilka penisów, rodzi się niechęć, która wiele ujmuje na szacunku do takiej kobiety. Mam nadzieję, że zrozumiale wytłumaczyłem.