Zadzwonil bym do niej i powiedzial ze Kocham

a jest toba zainteresowana? bo jak nie to lepiej nic nie mow..a jak tak, to mow..

Mam numer chyba że zmieniła.

Zakochałem po jednej rozmowie.. tzn zauroczylem a miłość przyszla z czasem jak zaczęliśmy się poznawać.

tymczasem przegadaj temat na forum

to jest smutne, ale niestety się zdarza i nic się na to nie poradzi. poszukaj sobie kogoś innego moim zdaniem to najlepsze wyjście. za jakieś 8-10 miesięcy chemia mózgu trochę się uspokoi a za kilkanaście nie będziesz już o niej pamiętał :)

Te 8-10 miesięcy minęło od ostatniego spotkania i nic nie jest lepiej.

tym lepiej, że tak długo! nie spotykać tej osoby jest lepiej, choć jest wtedy pułapka że się ją bardziej wyidealizuje. znajdź sobie kogoś, przynajmniej popróbuj. nie musisz od razu się wiązać, ot po prostu daj szansę jakiejś innej dziewczynie, wykazać się walorami urody i charakteru :)

jak ma autor na imie albo jego wybranka ?

skontaktuj sie z nia człowieku :) Sympatyczna moze ona czuje do niego to samo tylko nie byla pewna jego uczuc, tego nie wiesz...

nie wiem, ale zależy czy jest mężatką czy po prostu ma partnera. jeśli to pierwsze, to ja bym się w to nie pchała. ludzie po jakimś czasie zawsze doszukują się w swoich małżeństwach jakiś nawet drobnych wag, które wyolbrzymiając i gdy nagle ktoś staje im na drodze odgrywa się "wielka miłość" ale ona często jest naprawdę wynikiem problemów z samym sobą niż czegoś poważnego.

a jezeli jest w zwiazku nieformalnym?

o tego słowa mi brakowało - dzięki! to nie wiem, jak uważa. ja bym próbowała. ;)

Sylwia ile masz lat?

no wlasnie :) tez bym probowala :)

po co ci mój wiek ?

Bo jak nie podasz wieku i nazwiska tzn.że jesteś trollem.

Terlicka 69l :D

Ona nie jest mężatką, to panna.

czy jestes wiarygodna, czy moze masz lat 13

to w takim razie staraj się podbić jej serce a ona dokona wyboru ;)

a ty autorze? masz zone, dziewczyne?

no to gdzie widzisz problem???a mzoe ona cie nie chce i marzysz, ze co sz tego bedzie, napisz do niej..najlepiej w walentynki <3

daj kobiecie spokój - ma swoje życie, faceta, rodzinę - było mówić, jak był na to czas, a teraz chcesz jej w głowie mieszać. Nie masz co robić ? Rozejrzyj się dookoła, ile samotnych i chętnych.

boisz sie odtracenia czy o CO chodzi ???

ten facet autor ma chyba rodzinę. jakis dzieciak.

i jeszcze jedno! zazwyczaj kobiety nawet wtedy gdy sa zainteresowane nie zrobią pierwszego kroku bo sa na to zbyt dumne i podobnie jak wy, nie chcą sie skompromitować. większość z nas uważa, że ta inicjatywa należy do faceta. w końcu jak świat światem to wyście byli zdobywcami. no chyba że ona ma 15-20 lat, to już inne pokolenie ;)

to autor nic nie wyczuwa czy panna ma cos do niego ??? przeciez to od razu widac, wiec jak wiesz na czym stoisz to pisz, a jak nie to nie

zgadzam sieee z Sylwia, kobieta pierwsza nie wyzna milosci nigdy

S =ylwia trolom odpisujesz:D

niech się uczą, otwartości i człowieczych odruchów. a co mi tam :)