Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarzyna00321

mojemu facetowi podoba się kasjerka

Polecane posty

Gość gość
gosc 17.20 no i wszystko w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zrób po kryjomu zdjęcie tej kasjerce ocenimy ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdradzi cie z nią, lepiej go pilnuj! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 17.20 no i wszystko w temacie. xx nic w temacie bo nic nie rozumiesz, to nie chodzi o to czy ona ma na niego ochote czy nie ma, chodzi o to że ona mu sie podoba i stracił dla niej głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za uroda, do której pasuje żółto-czerwony mundurek? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro taka z niej d**a to pewnie ma ich jak komarów w lece, Do roochania owszem do związku niekoniecznie, facet znajomym powie, ze spotyka sie z kasjerka? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a jak na plaży nie chcący miniesz jakiegoś sexownego modela to nawet nie rzucisz okiem ? ee no bez jaj, koleś kuknął dłuższą chwile na dziewczyna która nawet nie zwróciła na niego uwagi i już kogoś rzucać z takiego powodu smiech.gif nie no odjazd, to może sobie znajdzcie niewidomego? najleoiej jeszcze zeby był nie mową wtedy będzie gitara tu autorka postu z 17:23. NIGDY nie spojrzalam na innego faceta niz moj maz. nie dlatego ze jestem dewotka itd bo jestem agnostyczka ale dlatego ze w ogole zaden inny mnie nie interesuje. Pracuje z mezczyznami ktorzy sa rozni- od pieknych po brzydali i traktuje ich wszystkich jednakowo i nigdy nie gapilam sie na zadnego czy nie pozadalam. wiem ze jestem marsjanka i dziwolagiem ale tak juz mam, naklada sie na to wiele czynnikow m.in. niechec, kompleksy, zaburzenia psychiczne jak i biologiczna sfera pt nie mam ochoty na innego, nie podniecaja mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu ma nie powiedziec ze spotyka sie z kasjerką? kasjerka to ktos gorszy? naprawde ludzie tak mysla? bo ja pracowalam w roznych miejscach, od biura, przez monopol, bar spelune po kasyno... nigdy nie czulam sie gorsza z powodu wykonywanego zajecia. ktos kto pracuje uczciwie nie ma sie czego wstydzic, wstyd to byc pasozytem. A autorce co moge powiedziec? rozumiem ze jest ci przykro i trudno jest zniesc mysl ze inna kobieta mu sie podoba, ale nie rob scen i awantur... to nkc nie da. nie zabraniaj, moze sie troche ponabijaj z tego:) mialam z poprzednim facetem sytuacje ze byla w zabce mloda dziewczyna i on lazil tam i lazil, a ona mlodziutka, ladna, zawstydzona... no wiadomo archetyp dziewicy.. a on na tym punkcie mial chopla. przeczekalam, nawet pogadalam kilka razy przy nkm o pogodzie z pania kasjerka, samo mu przeszlo... moze szkoda, bo niedlugo potym sie rozeszlismy a ona w sumie byla mila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasjerka to super prestiż ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jaka kasa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem autorka źle zareagowała, skoro ta dziewczyna jest taka ładna to nic dziwnego, że facet się gapił na nią:) Przecież jest z Toba kocha Ciebie, a że podziwia piękno innych? Mój facet tez się patrzy na piękne, wiem jaki ma gust, opowiada mi że w pracy jest taka śliczna koleżanka podobna do aktorki i jakoś ja nie robię mu z tego powodu awantur. A ty mu dogryzasz i zawstydzasz go, dziwna ta wasza relacja skoro nie jesteście tacy na siebie otwarci, on się widać zawstydził przed Tobą kiedy mu to wygarnęłaś, reakcja mojego na takie słowa to byłby śmiech, z reszta ja bym, nawet nie mogła być taka zgryźliwa:) Prędzej by mnie taka sytuacja rozbawiła niż zdenerwowała na serio:) JA to bym na twoim miejscu zastanowiła się jak poprawić relacje z mężem, żeby były bardziej otwarte i przyjacielskie a nie takie wrogie, nie jesteście partnerami i przyjaciółmi ty go obserwujesz, i wytykasz mu jakieś zachowania które tak na prawdę dotyczą każdego. A z tym wychodzeniem do sklepu, to chyba przesadzasz ze kiedyś nie chciał a teraz biegnie. To chyba ta twoja wyobraźnia, bo przecież kasjerka pracuje na zmiany i nie zawsze siedzi na kasie. Może ją tam zastanie dwa razy w tygodniu nie częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) juz chyba mogę powiedzieć:) przepraszam drogie Panie ale szukam kobietki którą mógłbym upolować a potem schrupać ją w łóżku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×