Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

śmierć bliskiej osoby

Polecane posty

Gość gość

W czerwcu pochowałam tatę. Nie mieliśmy zbyt dobrych relacji. Ale jakoś miesiąc przed jego nagłą śmiercią zaczęło się układać. W końcu czułam że mam tatę. Teraz trudno jest mi się z tym pogodzić, że go już nie ma. Mam poczucie winy, że nie potrafiłam docenić tego, co mam. Brakowało mi wielu rzeczy, ale teraz oddałabym wszystko by on wrócił. Jest mi bardzo ciężko i nie daję sobie z tym rady. Nie wiem co robić, jak się uporać z natłokiem myśli. Myśli które mnie bardzo przytłaczają i dają odczuć jakbym, to ja tu była wszystkiemu winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zapewne jesteś winna. Nic nie dzieje się bez przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
nie jesteś winna, nie dokładaj sobie. Połóż się teraz spać, odpocznij. Mówi się, że poranek jest mądrzejszy niż wieczór. Trzeba żyć mimo wszystko, choć jest ciężko. I nawet z tego można wyciągnąć naukę,nauczyć się doceniać pewne rzeczy w życiu. Dobranoc :) śpij dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieliście dobrych relacji aż dopiero miesiąc przed jego śmiercią?! Co miałaś docenić? Tę namiastkę miesiąca? A co się stało z latami kiedy tego taty nie miałaś? Miałaś sklerozę i nagle O CUDO! Umysł ci się otworzył czy jak? Tatuś w sposobną godzinę przypomniał sobie że ma córcię czy córcia nagle , w sposobną godzinę przypomniała sobie że ma tatusia? To, że ktoś Cię spłodził, nie oznacza że zasługuje na szacunek jeśli nie sprawdził się w roli rodzica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w takiej sytuacji nie wiedziałam w co mam ręce włozyć, dlatego wszelkimi formalnościami zajmował się zakład pogrzebowy http://www.hadeslublin.pl/. Dla mnie śmierć mojego ojca to był najgorszy cios w moim zyciu. Do tej pory odczuwam te dziwne emocje i ból jak tylko sobie o tym pomyślę, a minęło już naprawdę sporo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja sytuacja nijak ma się do autorki więc przestań zachwalać jakiś zakład pogrzebowy. Jak ja bym miała takiego chu/jo/we/go ojca co tylko miesiąc coś niby miałby znaczyć to położyłabym mu kaktus na trumnie i nasikała na grób. Nie mam ojca i kij tchurzowi w plecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My organizowaliśmy ogrzeb mojej mamy siostry która była samotna i nikt nie miał do tego glowy. Mimo wszystko bardzo pozytywnie to wspominamy bo dobrze zorganizowany pogrzeb bez żadnych niespodzianek będzie piekną uroczystością i porzegnaniem osoby bliskiej. Nam bardzo pomogła firma pogrzebowa przymierze z Olsztyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie historie sie zdarzają dobrze ze sie dogadaliscie i pogodziliscie jeszcze przed jego smeircia. Mialam podobna sytuacje i na dobra sprawe nie moglam sie opanowac po tej smierci. Dobrze ze teraz zaklady wszystko za nas ogarniaja i jestem wdzieczna http://www.dpsz.pl/ ze tak mi pomogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie odczucia są całkowicie normalne i naturalne po śmierci bliskiej lub znajomej osoby. 99% młodych kobiet je ma. Nie jesteś niczemu winna i nie zrobiłaś nic złego. Wszystko jest całkowicie w porządku i nie powinnaś czuć niepotrzbnego niepokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawiasem mówiąc, obecnie zwykle nie chowa się zmarłego, tylko zostawia się ten przykry obowiązek władzom gminy :) Zasiłek pogrzebowy trafia wtedy bezpośrednio na konto urzędu gminy i nie trzeba samemu nic robić w sprawie organizacji pogrzebu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuśfa jeszcze lepiej, temat sprzed roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×