Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy też się boicie, bo czujecie, że dopadnie was plaga 21 wieku, czyli rak?

Polecane posty

Gość gość

Bo ja codziennie o tym myślę, wzbraniam się przed tym, prowadzę zdrowy tryb życia, a i tak pewnie jest jakiś czynnik w moim życiu, na który jestem narażony i gdzieś tam już niedługo zacznie mieć miejsce początkowe stadium rozwijania się plagi 21 wieku, czyli rak, który uaktywni się w późnej starości. Prawie każdego człowieka to czeka, jeśli nie umrze wcześniej na zawał, albo w inny sposób to nowotwór w końcu się wytworzy. Mam jeszcze kilkadziesiąt lat, żeby zyskać takie umiejętności jak Chrystus i wtedy wypalę sobie sam raka z ciała i wam też, może mi się uda, bo napędza mnie strach. Bierze się on z tego, że wszyscy wokół padają na to jak muchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie rak jest dziedziczny a moja babcia miała. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tylko babcia to jeszcze nie jest źle. Jeden krewny raptem. Pewnie z 90% populacji ludzkiej ma w bliskiej rodzinie co najmniej kilka osób, które zdechły, bądź zdechną na raka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja prababcia miala raka piersi i pluc Moj dziadek a jej syn mial taka jelita i pluc Jego syn mial raka pluc Jego corka a moja matka ma raka pluc nerki i trzustki Pytasz czy sie boje ? Nie boje sie raka bo mam go w genach , boje sie tylko ze szybko umre i nie zdaze dzieci odchowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy nie żreć fast foodów, nie pić napojów ze sklepu, nie jarać faj i nie zachorujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wykończę się na serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wystarczy nie żreć fast foodów, nie pić napojów ze sklepu, nie jarać faj i nie zachorujesz." Bzdura. Wiesz czemu? Bo są tysiące osób, które spełniają powyższe kryteria i mają raka i tysiące takich, które robią to wszystko, a nic im nie jest. Sam znam takie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie pewnie dopadnie(o ile juz nie dopadlo). mam guzek koloidowy na tarczycy ktory niewiadomo czym jest. ostatnio mial 3mm, w kwietniu robie kolejne usg i jak bedzie wiekszy to wiadomo co. poza tym choruje na przepukline rozworu przelykowego co wywoluje refluks i przewlekle zapalenie zoladka(bakterii hb nie mam, to albo od nerwicy albo od lekow nlpz). na leki ipp i ranigast reaguje depresja i wymiotami wiec brac ich nie moge. co to oznacza? ze za paręnaście lat dostane raka przelyku lub zoladka. mam 24lata, pracuje jako pielegniarka wiec codziennie ogladam ludzi umierajacych z powodu raka. jestem przyzwyczajona do widoku smierci i sie jej nie boje. jak sie dowiem ze mam raka to popelnie samobojstwo bo nie chce konac jako roslina podlaczona pod morfine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze daj juz spokoj dzieciom i ich nie rob? skoro tez umra na raka x mam 2 dzieci juz wiecej nie robie, wiec spokojna twoja rozczochrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj dziadek umarl na raka trzustki, babcia ktora tez byla pielegniarka zmarla na raka pecherza. moj ojciec choruje na chorobe zatorowo-zakrzepowa, nadcisnienie, chorobe niedokrwienna serca, wiencowke a jego ojciec zmarl po 3 udarach. ja mam to co opisalam plus zespol barlowa, nerwice, przewlekla lekka depresje i spazmofilie. dzieci rodzic nie zamierzam bo w genach mam same najgorsze rzeczy zarowno ja i moj maz - choroby psychiczne, padaczke, astme, cukrzyce, choroby tarczycy, choroby nowotworowe, choroby serca i ukladu krazenia - wszystko to maja/mieli nasi dziadkowie, rodzice, rodzenstwo rodzicow, dzieci rodzenstwa rodzicow. jestesmy obciazeni genetycznie i nie chce potem patrzec jak moje dziecko bedzie sie dusic z powodu astmy czy cierpiec z powodu padaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×