Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bratowa,a opieka na d moja chora mama

Polecane posty

Gość gość
to PROWOKACJA nie odpisujcie TROLOWI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka - to nie jest prowokacja i nie bardzo rozumiem oburzenia naprawdę tak ciężko ugotować 2 ziemniaki więcej żeby brat tez miał obiad? Co do sprzątania ok wiem ze mógłby sam sprzątać ale bracia wykonują męskie prace typu przygotowanie drzewa na opał , trzeba kupić węgiel zrzucić do piwnicy, kości trawę .....chyba jakaś dziwna jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwna, ale prymitywna.Szkda bardzo aby jeszcze ta bratowa sama węgiel zwalała , drewno rąbała i trawkik kosiłą jak ma w domu 2 facetów.Co do gotowania, owszem pewnie można się dogadać, ale sprzątanie abolutnie w częsci gdzie mieszka brat, nie powinno być na jej głowie. Przecież te meskie obowiazki jak to określasz to bardzo czasowe, ile razy nosze ten węgiel,albo koszą trawik? Niech brat się uczy sprzątać tam gdzie mieszka, przecież nie będzie bratowa po nim kibli myła, brała jego gaci, to nie jest żóna 2 baraci przecież. Ty siedzisz daleko i tylko masz oczekiwania, sama pomyśl jak wyręczyć tego brata, anie dowalasz obowiązkó bratowej i jeszcze jesteś "wkurzona".Na siebie się "wkurzaj" matka chora, brat lewu i ty siedzisz i jątrzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak to niezrecznie wejsc do pokoju doroslego faceta i robic mu porzadki.Pomijam,ze gosc niech sie uczy zycia a nie holduje lenistwu i wygodzie. Tak naprawde to wy-trojka dzieci powinniscie zapewnic mamie opieke wszelaką i niezbedna a nie bratowa!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest dwa ziemniaki więcej obrać?? Sorki ale twój brat autorko zje dwa ziemniaki tylko na obiad i tak codziennie i najedzony bedzie?? Śmieszna jesteś. A czy w ogóle dołoży sie do obiadow ?kupi cos do zjedzenia lub da pieniądze zeby kupic chociażby te dwa ziemniaki nie mówiąc juz o jakimś mięsie . Tobie sie wydaje ze to niewiele roboty co tam dodatkowa osoba. Czasem rzeczywiście to niewiele zalezy co na obiad sie robi ale codziennie gotowac doroslemu chłopu który na pewno zje spora porcję to ja dziekuj***ardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu to bratowa ma obiad robic? a brat nie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samymi dwoma ziemniakami będzie żył, nie pomyślałaś,że jesli bratowa do tej pory gotowała dla seibie i meza czyli dla 2 osób, to teraz miałby gotować dla 4?W tym 2 facetów to 100% wiećej niż dotychczas, a brat miałby zamar dokłądać się finansowo do tych obiadów, czy myśłi jak ty, że co tam dwa zieniaki? Nie szukaj woła roboczego w osobie bratowej, sama rusz dup/sko to w końcu twoja matka i tówj niczego nie nauczony brat. Jak ta bratowa ma u nich sprzątać, po co z jakij racji, bo ty tak chcesz, obudż się królewno. W zyciu bym nie sprzątała jakbyu siedział zdrowy móody facet, a co on rąk nie ma,niech sprząta, a najlepiej niech się wyprowadzi, bo tylko jego osoba robi problem, a to ma mieć obiad , a to sprzątanie, jakby zostałą sama matka byłby im zdecydowanie łatwiej i prościej, wtedy daokładlibyście kasę i byłby opiekukna do mamusi, skoro lpalcem nie chcesz ruszyć, alni ty, ani brat to płaćcie za to, do powinniście matce zapewnic, a nei szukasz frajerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie sytuacje jak tu opisuje autorka często mają miejsce na wiosce gdy jest gospodarstwo rolne mężczyźni idą w pole a kobiety zajmują się domem i hamują na gospodarstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a może weź do siebie mamę, bedziesz się nią zajmować, będzie na miejscu, bedziesz miała łatwiej. Nie bedziesz musiała marnowac czasu na dojazdy do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co ale to jest jednak przykre. Kobieta poswiecila pół zycia na wychowanie 3 dzieci. Bez męża łatwo nie miała. Dopadla ją starość i zadnego wsparcia najblizszych. Nie dość ze sama jak palec to na dodatek 3 dzieci ktora ma ja w d***e i zamierza przerzucić całą odpowiedzialność za wlasna matke na osobę z która tak naprawde więzy krwi ja nie łączą. Przykro sie slucha o takich sytuacjach. Miejmy nadzieje ze nasze dzieci w przyszłości obejda się z nami inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co do sprzątania ok wiem ze mógłby sam sprzątać ale bracia wykonują męskie prace typu przygotowanie drzewa na opał , trzeba kupić węgiel zrzucić do piwnicy, kości trawę " No żeby się tak czasem nie przepracowali. Ileż oni tego węgla kupują i zrzucają do piwnicy -codziennie? Drewno też dzień w dzień przygotowują? A trawy do koszenia mają w zimie całe mnóstwo. kpiny i tłumaczenie lenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej mi sie spodobalo ze ona jak do mamy przyjezdza to musi sie wyspac bo pracuje caly tydzien.Na miejscu tej bratowej to przy \j***a/labym CI w morde az bys sie obudzila z tego letargu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwa ziemniaki codziennie...plus do tego mieso, salatka...ty myslisz ze bratowa bedzie jeszcze kupowac i wydawac pieniadze na twojego braciszka? to jak on taki len, to niech sobie kogos znajdzie, kto bedzie mu robil przy tylku. A ty autorko nie lepsza jestes. Mowisz o bratowej, ze ona pracuje do 15..tzn ona nie musi sie wyspac w sobote..? ale jak wielkie panisko zjedzie do domu to musi odespac? ...ah..najlepiej to gdyby bratowa jeszcze dla ciebie gotowala obiady..i podala sniadanie do lozka. Len z ciebie autorko, taki sam, jak z twojego brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"no ale przecież facet nie będzie na szczocie jechał żeby wc umyc" ale nawalić w tej kibel to potrafi, durne prowo znusdzonych życiem autorek. Nie masz co rbić, to moze sobie włosy policz, a nie bzdecisz trzy po trzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam wierze ze to może być prawda.....swego czasu też mieszkałam z tesciowa było to zaraz po ślubie i nie zapomnę jak mi powiedziała wiesz Aniu u nas w domu jest tak ze Damianek (mój maz) mi daje pieniądze i ja robie zakupy a czy tobie jakiś grosz da to ja nie wiem......budowali sny wtedy dom i mieliśmy razem mieszkać rok wprowadziliśmy się po 3 miesiącach. .. . Ludzie zawsze próbują sobie U robić innych wokół siebie , bratowa autorki to sprytna kobieta i widać ze się nie daje brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wsiach tak to własnie wyglada, przychodzi synowa, ma być wołem roboczy, bo przecież pałać dostała, wielką rodową siedzibę, wszystkie inne baby w rodzinie po niej jadą, jak po Kopciszku. Rodowa siedziba to zazwyczaj w wersji bogatej dom -kloc z lat 80, wart na tym zadupi góra 200 tys, ale to przecież dobra cena, za zmarnowanie sobie życia i teściami w gratisie. Moj siostra byłą taką debilką, nasi rodzice też ludzie ze wsi, ale z tych"gospodarnych i dzianych", mówili, tłumaczyli, chcecie dom, działkę wam odpiszemy pośłubie na was razem, w budowie pomożemy, ale nie, bo ten maminsynek mó szwagier, mamusi spódnicy się nei byłw stanie puścić, nic tylko dom , komu to zostawią, przepiszą itp.Owszem przepisali na niego, z opcją dożycia, wieć moja głupia siostra byął tam nikim, rodzice kasy tam nie pchali, jak sobie rodzice tego głupka marzyli, wieć były kwasy od począku, bo jak to mają, a nie dają.Tak mają, ale nie po to aby obym ludziom wich dom ładować.Moja durna siostra byął takim kocmołuchem, te laski a jej szwagierki były" u siebie" ale jak w hotelu, ona byłą " u nich" ale w wersji pełna obsługa. Jak ją kiedyś zobaczyłąm to sie załamałam, one siedzą, a ta podgóge myje, ogód pieli, okna myje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ten braciszek to dlaczego za zycie się nie bierze? Reka mu w końcu odpadnie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisze krótko i na temat: Twoja bratowa ma 100% racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, napisze tyle, ze kiedys mieszkalismy z mezem u jego rodzicow razem z ich doroslym synalkiem. moj maz pracowal zagranica i byl w domu tylko w weekendy podobnie zreszta jak moj tesc. Pomagalam w domu jak tylko moglam, jej synus nie robil nic!!! nawet po sobie kibla nie wyczyscil Wyprowadzilismy sie po tym jak w pewnej sytuacji zabralam glos...no jak moglam w ogole postawic sie tesciowej, uslyszalam przykre slowa "to nie twoj dom i musisz sie dostosowac..." no super. nie minelo pol roku a tesciowa przeszla operacje...zlitowalam sie, przyjezdzalam co 2 dzien 15km w jedna strone zeby jej posprzatac, cos ugotowac chociaz szlag mnie trafial jak ja jechalam podlogi na szmacie a jej synus moczyl d**e w basenie na podworku razem ze swoja nowo poznana panienka. Tesciowa co prawda byla mi wdzieczna za pomoc ale ten burak synalek nasoczyl kiedys na mnie ze mam wypier.... bo ciagle u nich przesiaduje a jego laska nie czuje sie przy mnie komfortowo latajac w stringach po domu. przykre jest to, ze tesciowa mu przytaknela i tak sie moja pomoc skonczyla. teraz mam polew z tesciowki jak ona latem zapierdziela na kosiarce a synus w tym czasie sie opala, zero litosci i POPIERAM bratowa, niech sie nie daje, ona w koncu tez pracuje jak napisalas i ma prawo byc zmeczona. jeszcze uslugiwac szwagrowi bo on taki niby styrany...wez przestan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierze ze to nie prowo bo sama znam.ludzi gdzie matka lata przy trzech synach jak służąca bo jak to zeby syn w swoim pokoju posprzatal ?albo obiad sobie nałożył na talerz? A nie daj Boże pozmywal po sobie lub pomogl w kuchni. Hoduje sobie kobieta trzech nieudacznikow i pewnego dnia może się obudzić z ręką w nocniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też uważam że bratowa ma rację. skoro mama chora to ty powinnaś przejąć większość obowiązków. Odległość jest dla ciebie wygodnym wytłumaczeniem swojego lenistwa, szukasz tylko żeby cie ktoś wyręczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To twoja matka i twoich braci. A bratowa syniwa ma się tylko nią zajmować. I jeszcze nasz pretensje zwalaaz wszystko na nią wymagasz. Suka jesteś. A ty to co kurwa. Wy dzieci najbliższa rodzina. A ona nie. I wszystko na nią ma spaść i się czespiasz jeszcze. Matko ciężkie życie jest życie synowej zajmij się teściowa matka rodzicami swoimi. ibaczysz noże ty też teściowa się zajmiesz a jej dzieci nie i będą cię emocjonalnie niszczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ci tak ciężko pryjechac czasamo o zrobic jej o obiad uprac sorzatnac i mlodszemu bratu też uprac możesz. Tak ci ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama babcia jej teściowa też się zajmowała i babcia jeszcze krytykowala ja za wszystko czepiala się jaką jest głupia i zile robi coś ze zupa nie dobrą itp. Mama pracowała do 16 a tata do 15 i przychodził po pracy piwko itp. A mama puziniej i tacie trzeba zrobić babci. I co tata leżał piwko tv. I czekał na obiad a babci jeszcze gadał a jaki ą się a zmęczona u jest a miał lekką pracę mama cuezwjsza. Na kobietę siecnue zwraca uwagi a na faceta tak że dłużej pracuje. Autorko życzę ci abyś też takiego upokorzenia zaznala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie należy podzielić obowiązki na 3 dzieci, w miarę możliwości. Jak Wam nie wstyd wszystko na bratową zwalać? A kiedy ona ma odpocząć? Pewnie wraca do domu ok.16 tej i ma dalej pracować w domu na dwóch piętrach = cały dzień pracy, sapać i od nowa? Brat, który mieszka z mamą nich się uczy, przecież nie musi gotować wykwintnych dań, zrobić rosół, jarzynową, krupnik, pomidorową, odkurzyć, zetrzeć kurze, wlać Domestos do WC, to za trudne? Ty byś pomyła okna i zmieniła firanki 2 razy w roku na Święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech brayowa twoja wruci do swego domu do rodziców. A jak pilnuje teściowej to w razie jej matka zachiruje o kasy nie będzie miała ma leki to niech twój brat płaci za nie za lekarzy za czynsz za jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:04 sa mamuśki ,które tak wychowują nie tylko synów,ale i córeczki przykład moja ciocia ,kuzynka 39 lat a w domu oalcem nie kiwnie matka 76 lat sama zasuwa no ale córeczka to pani magister wiec nie będzie fizycznie pracować ,a na synowej to suchej nitki nie zostawi ,bo jak przyjadą w odwiedziny teściowej wypucuje cały dom ,a później żeby trochę odpocząć polezy w hamaku z ksiazka to len starszny bo jej maz w tym czasie dzieckiem się zajmuje.....kiedyś gdy ciocia się uzałała mamie na synowa powiedziałam jej co mysle to teraz nie gada ze mna -prawda boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ty przede wszystkim przyjeżdżać masz do swojej mamy. Nie do znajomych. Twoja mama urodziła cie i wychowała to nie wymiguj sie teraz od pomocy przy niej. Rozumiem że mieszkasz daleko, ale kiedy jesteś blisko to cała twoja energia powinna sie skupiać na opiece nad mamą bo to chyba do niej przyjeżdżasz. Przez reszte dni w roku bratowa na pewno orobi sie u niej także nie bój sie o jej bezczynność. To przede wszystkim ty i bracia powinniście teraz współpracować w opiece nad matką a szczególnie ten namłodszy powinien dostać szkołe życia, czas beztroski minął. Pora wydorośleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja mama popełniła gdzieś błąd wychowawczy i teraz takie tego skutki, że cała trójka rodzonych dzieci przerzuca opieke nad matką na osobe dalszą. Dziewczyno otrzeźwiej. Nie "wyspać się", nie "znajomi". Ty czujesz w ogóle jak to brzmi ? Matke masz chorą księżniczko. A tym dwóm braciom to też ręce do dupy poprzyrastały, nic nie lepsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka wychowałą 3 złamasów, a nie dzieci.Jeden daje jeżdzić po sowjej żonie i zrobił z niej sużbę, drugiemu ręce do dupy przyrosły, 3 królewna niewyspana, lata po znajomych i ma jeszcze rządania wobec bratowej. To jest jakaś parodia, królewno twoja matka jest chora jak ktoś napisał, wieć nie śpisz do południa, nie latasz po znajomych, tylko zapir/dalasz jak przyjeżdzasz, no i nie raz w miesiacu, ale co tydzień, nie da się?Daleko? No cóż nikt nie powiedział,że starosc rodziców to łatwa sprawa, chcesz od kogoś wymagać, zacznij od siebie. Bylkejakością i lenistwem od waszej 3 jedzie na kilometr. Takie dzieci to przestroga, jak ktoś ie potrafi wychować to potem sa takie obrazki.Biedna bratowa w takim domu wariatów, ja bym ciebie spionowała w minutę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×