Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to ja przesadzam czy lekarz lekceważy objawy?choroba dziecka,pomocy.

Polecane posty

Gość gość
Ja bym pojechala.. Przeciez goraczka jest powyzej 39 i nie daje sie zbic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Neosine?Nikt mi nic nie wspomniał o neosine,a widziało ja dwóch lekarzy. Mała sie obudziła,jest marudna.Jade do lekarza do przychodni,tej ktora przyjmuje w weekendy i święta,bo ja oszaleje z nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie żaden ZEBIL GOSCIU JAKIS TAM!!! tylkko mojej znajomej na pogotowiu kiedys tak poradzili! Skoro normalna dawka nie pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko meczy siez wysoka temp 4 dzień i nic nie pomaga. To nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozebrać dziecko i owinąć w mokre prześcieradło i dobrze przykryć,dziecko bedzie płakało ale to pomoże zbić gorączkę i dawać dużo pic bo jak bedzie za mało pila to tylko kroplówki a to juz nie jest miła przeprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupcie Neosine w aptece, od jakiegoś czasu jest bez recepty, a nie faszerujecie dzieci byle gownem, co nie działa. Dla dzieci Neosine jest w syropie. To silny lek przeciwwirusowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech lepiej jedzie z dzieckiem do lekarza,swoją droga to tez rób cos z tym ze dziecko od czwartku kupy nie robi tym bardziej ze podajesz tyle czopków.zglos lekarzowi albo zrób jej lewatywę chociaż na własna rękę to nie polecam bo dziecko wrzeszczy jak opetane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem lekarzem i polecam Neosine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co autorce powiedzą oby to zwykła wirusowka była bo jak ja na oddział położą to współczuje bo ostatnio ze swoim synem to przechodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj autorki znać. Mój maly rzadko kiedy ma temp. Takiej wysokiej nigdy nie miał. Najwieksza to 38,5. Teraz ma infekcje i wczoraj byliśmy u lek tez kazala neodine dawać. Sama zreszta mu dalm z rana i widac jest juz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieszkam jyz w Polsce na szczęście .olewactwo lekarzy jest straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze autorka pojechała z taka temperatura to nie ma żartów pewnie dadzą dziecku jakiś zastrzyk i powiedzą co dalej robić.Autorka tez zle zrobiła ze nie pojechała wczesniej bo "mała sie splacze". Wiadomo ze dziecko nie lubi szpitali zreszta dorosły tez nie no ale dziecka fochy nie mogą być ważniejsze od zdrowia. Mój syn tez płakał w szpitalu byle badanie to był wrzask i chciał na ręce no ale jak musiał leżeć to musiał i jego wrzaski nie robiły na mnie wrażenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty nie masz własnego rozumu autorko? Bo mama powiedziała,bo koleżanki mama powiedziała!!???? Jesteś normalna? To jest dziecko! Kobieto obudź się! I rusz d**e smierdzaca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu ona pojechała z dzieciakiem juz poza tym dzwoniła po lekarzach wiec zle nie chciala.Jak jej dzieciak wczesniej nie chorował to skąd ma wiedzieć.Ty sie taka idealna urodziłaś ze od razu wszystko wiedziałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież 2 razy wzywała lekarza do dziecka i żaden nie dał skierowania do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To gowno nie lekarz! Jaki problem wziąć dziecko i do szpitala! Pokazywali nie raz jak rodzice jechali w ostatniej chwili do szpitala z dzieckiem! I co? Za późno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za patologiczna mamuśka ja to bym jej odebrała to dziecko jak można być tak bezmyślnym i nie jechać z dzieckiem do szpitala bo bedzie płakać no ja p*****le. Dziecko musi wiedzieć ze lekarz mu pomoże a to ze czasami cos bedzie bolało no to chwile poboli i przestanie.Jakby dziecku rękę ucięło to tez byś nie pojechała bo bedzie bolało i bedzie płakała?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było jej leków tez nie podawać bo sie trzęsła ze strachu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to lekarka jej tak doradzała, żeby z dzieckiem nie jechać do szpitala, bo się niepotrzebnie zestresuje. Jak się dziecku coś stanie to lekarka będzie winna, bo to ona jest od leczenia, a nie matka dziecka. Matka w tym przypadku zareagowała prawidłowo - wzywała lekarzy do chorego dziecka, a lekarze świadomie działali na szkodę chorego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i pewnie brali jeszcze kasę za prywatne wizyty. Przestań wyzywać matkę prymitywie, bo jest niewinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jad z was plynie... Jakby odrazu pojechala, to czesc z was by krytykowala, ze panikuje, ze to do naglych przypadkow sie jezdzi... Autorka postapila dobrze i odpowiedzualnie, pyta, jest kulturalna... Zdrowka dla malej a wy kwoki obiad gotowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to matka widzi ze dziecko jest słabe nie ma siły wstać lekarka przez telefon dziecka nie widzi a ta lekarka co była to gowno widać sie zna. Tylko matka jest winna idiotka pcha w dzieciaka czopki i w d***e resztę ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Winna czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze dziecko leży od czterech dni bez pomocy bo sie mamusi nie chce ruszyć d**y do szpitala. Lepiej włożyć czopka dzieciak chwile poryczy i pójdzie spac a mamusia sie za dobra uważać moze bo przecież lek podała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś idiotka to jesteś ty. Nie zwalaj winy na matkę dziecka. Jak lekarz jest do dopy i nie potrafi leczyć, to nich idzie rowy kopać, albo ulice zamiatać. Jak ci fachowiec źle wybuduje dom i zaraz po wprowadzeniu dach ci się na łeb zawali, to też ty będziesz winna, bo mogłaś się nie wprowadzać do nowo wybudowanego domu, tylko poczekać z pół roku, żeby się przekonać, czy dom będzie stał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden lekarz do d**y, drugi do d**y tylko kwoki z kafe madre;-) podwojna dawka leku bo kolezance lekarz tak powiedzial. A moze kolezanka cos pokrecila? Jak przedawkuje lek to kto poniesie odpowoedzialnosc? Ty muusiu? Czy kolezanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takiej matce to bym odebrała dziecko z miejsca za nieudzielenie dziecku pomocy i narażenie dziecka na utratę zdrówka a moze i życia. Ta matka to patola żadna matka normalna by tak nie postapila tylko wzięłaby dzieciaka w samochód i zawiozła do szpitala.i niech sie dzieciak drze w szpitalu by sobie poradzili nie z takimi sobie radzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No skoro 2 lekarzy nie pomogło to znaczy ze nie powinni być lekarzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro matka nie pomogła dziecku to nie powinna być matka idąc twoim tokiem myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×