Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KlarissaMamaDwójki

Do mam 3 i więcej dzieci. Jesteście zadowolone?

Polecane posty

Gość KlarissaMamaDwójki

Mam 26 lat i właśnie drugi raz zostałam mamą. Moja starsza córka ma 2,5 roku a młodsza 1,5 msc. Koleżanki z pracy i inni znajomy mówią rzeczy w stylu że szkoda że nie udało mi się mieć syna, bo tak to bym miała i chłopca i dziewczynkę. Jakby wszyscy zakładają że ja i mąż skończyliśmy na dwojce dzieci. A ja bardzo chciałabym mieć jeszcze przynajmniej 1 dziecko a najlepiej dwójke. Nie mówiąc o tym że mąż bardzo by chciał mieć w końcu syna. Mamy warunki z mężem by mieć więcej niż 2 dzieci. Jednak zastanawiam się czy to rozsądne mieć 3 czy 4 dzieci. Czy nie czują się one lekcewazone czy zaniedbywane przez rodziców. No i najważniejsze- kiedy znowu mogłabym zajść w ciążę (od ostatniego porodu minęło 1,5 msc) żeby nie zagrażało to mojemu zdrowiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwóch synów (10 i 14 lat) i nie czuję potrzeby posiadania większej liczby dzieci, zresztą mój mąż też nie. Za to kuzynka męża i jej mąż mają siedmioro dzieci w wieku od chyba 16 do 2 lat. Jednak z przykrością muszę stwierdzić, że jest to rodzina patologiczna, w której pojęcie antykoncepcji nie jest dobrze znane, a alkohol spożywany jest w dużych ilościach. 3 lub więcej dzieci kojarzy się niestety z rodzinami patologicznymi, dysfunkcyjnymi. Szkoda, bo patrząc na to racjonalnie to ludzie, których stać na utrzymanie dużej rodziny powinni mieć więcej dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra ma czwórkę dzieci,zazdroszcze jej tej pozytywnej energii w domu,wiecznie pełnego domu. Dzieci są z różnica wieku co 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 40 lat i trójkę ;) Syn- 12 lat i dwie córki- 7 lat i 16 miesięcy. Więcej dzieci nie planuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam piatke rodzeństwa i z doświadczenia wiem, ze trzeba bylo sie dzielić i wielu rzeczy sobie odmawiać ale to nas wychowalo na wspaniałych ludzi i kocham swoje rodzeństwo bardzo i nasza zażyłość pozwolila nam przetrwać te trudne czasy. Nigdy nie chciałabym miec mniej braci pomimo trudnej sytuacji materialnej bylo super a jesli wy macie warunki to nie bójcie sie jesli chodzi o to z perspektywy dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Austynaaak
Ja jestem mamą piątki uroczych dzieciaków. Mam 33 lata. Pierwsze urodziłam w wieku 23 lat. Z następną ciążą lepiej poczekaj jeszcze przynajmniej pół roku albo najlepiej rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam trojke dzieci rok po roku i niestety czuje się zle. Nie jestrm z tego powodu szczesliwa a wrecz wykonczona psychicznie. Przez to relacje z moim partnerem psuja się. Ja marze isc do pracy miec kontakt z ludźmi a dzieci mnie ograniczaja i to bardzo. Kocham je ale więcej jestem znerwicowana niz zadowolona...to jest naprawde przygnebiajace. pozdrawiam i nie polecam wiecej niz 2 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem matek które świadomie decydują się na tyle dzieci. ja jestem jedynaczką i zawsze dostawałam od rodziców wszystko. nie mowię tu tylko o rzeczach materialnych, ale też o ich czasie, o ich miłości. wszystkie swoje uczucia, czas i starania przelali na jedno dziecko, a nie na 5 czy 6. dlatego tez od zawsze myślałam że tego właśnie chcę dla mojego dziecka. mam 9letnią córkę i nie będzie ona miała rodzeństwa. dajemy jej z mężem całą swoją miłość, poświęcamy każdą wolną chwilę, dbamy o jej rozwój. a i nie jest ona rozpieszczoną jedynaczką, jest empatyczną, przyjazną i bardzo rozsądną dziewczynką, jest też bardzo lubiana w klasie. podobnie było ze mną- mimo bycia jedynaczką zawsze potrafilam się dzielić z przyjaciółmi czy z kuzynostwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KlarissaMamaDwójki dziś Odpowiem ci z perspektywy matki dwóch córek i córki matki wielodzietnej. Jak ci ktoś będzie pociskał tekstami o parce, to im powiedz żeby się odczepili i patrzyli płci swoich dzieci. Guzik ich to interesuje jakie plemniki ma twój mąż. Mężowi też powiedz, że płeć zależy od niego i nie będziesz płodzić kilkoro dzieci, bo on chce synusia. Dziecko jest dzieckiem i co zrobi to będzie miał. Nawet jeśli mielibyście mieć 7 córek, to dlatego że tyle dzieci chcecie, a nie że polujecie na syna. To ci mówię jako matka i żona faceta, dla którego płeć dziecka nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Jako dziecko w rodzinie wielodzietnej powiem ci, że niestety, ale nie dasz rady poświęcić każdemu dziecku tyle czasu i energii jakbyś chciała. Jest to po prostu fizycznie niemożliwe. Zawsze najwięcej uwagi poświęcisz najmłodszemu, z czego starsze zawsze będą pokrzywdzone. Odczułam to ja i młodsza o rok siostra. Wcześniej nie zdawałyśmy sobie z tego sprawy, ale w tej chwili jako osoby dorosłe i matki widzimy, że jednak nam tego brakuje. Jeśli chcesz więcej dzieci i masz warunki, to dlaczego nie. Tylko tak jak pisałam, musisz mieć na uwadze to, aby tych starszych nie traktować jako duże dzieci, bo 5 latek wcale nie jest dużym dzieckiem, ale się tylko tak wydaje w porównaniu w roczniakiem. Spokojnie za rok możesz się starać. Zdążysz się zregenerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×