Chyba zauroczyłam się w mordercy 2

Wyraził chęć kontaktu z mamą żeby poinformować ją o aresztowaniu??? Transmitowali to na wszystkich kanałach w TV :p

Ok ,musze sie Wam do czegos przyznac ,dzisiaj rano zrobilam kupe w ksztalcie kootasa i w przyplywie namietnosci urwalam mu glowke zebami ...:( to musi byc prawdziwa milosc Kajetanku :)

buhahaha jesteś głupsza od Noxelii, Redivy

,tak,nadal bym wielbila tego "z***a". Pozdrawiam.

Revidy jestes gownozerna? Ja tez :) Moglabys byc moja siostra pletlybysmy warkoczyki z wlasnych gowienek i oplataly nim naszego ludzkozernego Kajetanka :)

Yenneffer ja czesto jak nikt nie widzi lubie nacierac moja cjipke swiezo wyprodukowana kaka mojej mamusi ,mysle wtedy o Kajetankuu ;)

,nie podszywaj sie pode mnie.

Dziewczyny, proponuje założyć konto żeby podszywki nie miały 'zabawy" Zajrzę tu wieczorem. Pozdrawiam ;)

Nie zwracajcie na mnie uwagi, w przedszkolu spadłam z drzewa i uderzyłam się w głowę, od tej pory trochę tracę kontakt z rzeczywistością :)

Cudownie Redivy -chyba dzis przemarchewkowuje sie pod ten obrazek ;)

Yenneffer, po prostu warto założyć konto. nick jest wtedy wyswierlany na niebiesko ;) Uciekam, miłego dnia! ;)

Bo na razie idę z***********a pod Kajetana

Informacja do Kajetana - biorę z duuoy do ust :)

Redivy, ale ja nie jestem hejterem. Mnie to naprawde interesuje, chce pogadac, zrozumiec, a ty unikasz dyskusji. Nigdzie cie nie obrazilam. Ponawiam pytanie: co myslisz o jego pogladach? O tym ze zabicie czlowieka to to samo co zabicie komara? O nad- I podludziach? Mnie naprawde takie rzeczy interesuja.

:D

:D

gość dziś Potem sie do tego ustosunkuje, dobrze? Tak mniej więcej wieczorem. Teraz zaglądam tutaj, żeby zobaczyć co hejterzy ciekawego napisali ale cos słabo im idzie. Postarajcie sie, bo narazie jesteście nudni. Skrajnie nudni i czuje wielki niedosyt ;P

Redivy- wiesz co.. Ciekawi mnie dlaczego K nie chcial widziec zdjecia tej kobiety... :/

A po co mialem chciec? Widze ze mam wielbicielki juz ostrze na Was siekierke ,ale zanim odetne Wam lby narobie Wam do geby bo widze ze lubicie takie zabawy :D

Zeby nie miec czasu zwiazac sie psychicznie. Nie chodzi o zadna milosc, anti nic w tym stylu, tylko o przekonanie ze to taki sam zywy czlowiek. Latwiej bylo wmowic sobie ze to ktos malo wartosciowy bez patrzenia tej osobie w twarz. A jak byl u niej w domu to byl tak podjarcowany tym ci zrobi, ze nawet nie mial czasu sie zastanawiac. Troche tchorzowsko.

/Ja rozumiem byc zafascynowanym, zainteresowanym, podnieconym - mnie tez jaraja niektore zbrodnie/ - tu nie o zbrodnie chodzi,tylko o Kajtka ;) /ale zeby go wybielac i uwazac za ofiare to jest patologia./ - to nie patologia tylko fakt. Jak ktoś stał się katem to najpewniej dlatego,że wcześniej sam był czyjąś ofiarą. I to nie jest wybielanie.

/Ale faktem jest, ze uważał większość ludzi za beznadziejnych i bez żadnej wartości. Ale ja sama rownież tak uważam. Wystarczy spojrzeć na dzisiejsze społeczeństwo, szara masa niemyśląca, czesto z pustymi priorytetami, bez zainteresowań... Mysle ze kogoś ciekawego chętnie on by poznał. Czuł sie samotny właśnie dlatego ze nie miał nikogo bliskiego, z nim mógłby porozmawiać, mieć wspólne zainteresowania itd.../ - to szkoda,że wybrał na ofiarę niewinną osobę..a może akurat ona była wartościowa,ciekawa i K. by lepiej zrobił gdyby sie z nią zaprzyjaźnił zamiast zabijać. Jak już koniecznie musiał zabić mógł wybrać kogoś innego,winnego czemuś a nie niewinną kobietę ( a jak nawet winną to skoro jej nie znał dla niego była niewinna)

Kocham drzewa, aha, czyli zaden przestepca nie jest niczego winny. Jakby pobil kolege, albo komus grozil- mozna to uznac za zbrodnie w afekcie, zmotywowana trauma z przeszlosci. Ale on to planowal, zabil ja i odcial jej glowe! Z zimna krwia. Wiedzial co robi I dlaczego. I to jeszcze tylko po to, zeby utwierdzic sie w przekonaniu ze jest lepszym. Jak juz chcecie go uwielbiac, to uwielbiajcie go takim jakim jest - morderca. I nie probujcie go usprawiedliwiac, czy wybielac,bo nawet on Sam tego nie robi.

Nie powiedziałam,że nie jest winny. Jest winny,oczywiście. Napisałam tylko,że najpewniej sam był kiedyś ofiarą ( to nie równa sie wybieleniu i usprawiedliwieniu) i żeby tak nie oceniać z pewnością dlaczego to zrobił skoro nikt z nas tego nie wie,to wie tylko on sam. Aha i ja go wcale nie uwielbiam.

I znowu ta akademicka dyskusja. Wyciągacie jakieś słowa, zdania zupełnie wyrwane z kontekstu i przekręcacie żeby brzmiało jak wy chcecie, na wasza korzyść. Nie wszystko co powiedział Kajetan musi byc prawda, wiecie? Absolutnie nie popieram tego co zrobił, potępiam to, co chyba jest oczywiste ale poniekąd rozumiem jego psychikę i jak myślał. Wystarczy poczytać, poanalizowac, pomysleć i juz. Ale nieeee po co....

Kocham drzewa, właśnie o tym mowie. Wkładają nam do ust słowa których nie wypowiedzieliśmy i przekręcając na swoja stronę... Taka dyskusja nie ma sensu ;-/

//ale zeby go wybielac i uwazac za ofiare to jest patologia./ - to nie patologia tylko fakt. Jak ktoś stał się katem to najpewniej dlatego,że wcześniej sam był czyjąś ofiarą. I to nie jest wybielanie./ Jezeli to nie jest usprawiedliwianie, to ja nie wiem co nim jest.

To z wami dyskusja nie ma sensu, bo zaraz czujecie sie atakowane i wycofujecie sie.

Dodam ze uwielbiam ten szum w mediach... Prokurator powiedział, ze Kajetan miał dywagacje, rozmyślenia nad sensem życia, jego wartości i czy wartość np ludzkiego życia jest warta tyle co życie świni, czy komara. ROZMYŚLAŁ nad tym. Prokurator wyraźnie to podkreślił. Ile jest warte życie samo w sobie. A w szmatlawcach juz krzykliwe nagłówki "Kajetan P powiedział ze życie człowieka jest tyle warte, ile życie komara" Normalnie kocham te medialne przekłamania <3

/Moim zdaniem zabicie jest mimo wszystko dużo gorsze, bo mięso to jakby nie patrzeć mięso, nic nie czująca tkanka. Nie uważam, żeby jedzenie ludzi było w porządku, bo obrzydza mnie mniej więcej tak samo jak zjedzenia konia, albo psa. Do psów mam większy szacunek niż do większej części ludzi, ale podobnie to postrzegam - jedzenie człowieka i jedzenie psa. Taki mam system wartości i nikomu nic do tego./ Hmm a ja myśle,że to wszystko może mieć coś wspólnego z tym,jak ludzie fatalnie traktują zwierzęta. Ja jestem we.getarianką. Uważam,że zwierzętom dzieje się przez ludzi wielka krzywda i bezmyślnie jedzą mięso nie myśląc o tym,że to było żywe,czujące zwierzę. Myślą tak jak Ty napisałaś " mięso to tylko nic nie czująca tkanka". A to było przecież jak najbardziej żywe i czujące zwierzę...faktycznie jakby tak sie zastanowić to czym sie różni zjedzenie świni od zjedzenia człowieka? Ludzi oburza kanibalizm bo przecież jak można zrobić krzywdę CZŁOWIEKOWI. A świni czy takiemu komarowi to już wg ludzi można..można to usprawiedliwić,nie potępia sie tego...może Kajetan chciał w ten sposób wstrząsnąć ludżmi,może to ma takie podłoże. Tylko moim zdaniem poszedł w złą stronę. Zamiast zrezygnować z jedzenia mięsa zwierząt to on postanowił zabijać ludzi. A ja poszłam w dobrą stronę i nikogo nie zamierzam zabijać i do śmierci zwierząt też sie nie chce przyczyniać. Nie jem zwierząt i jest mi z tym dobrze :) w czym taka świnia gorsza od psa...to bardzo inteligentne zwierzę. Po prostu najlepiej byłoby w ogóle mięsa nie jeść skoro sie nie musi,albo chociaż to ograniczyć. Bo obecne masowe hodowle to katastrofa,to jest obóz koncentracyjny dla zwierząt i nikt temu nie zaprzeczy. Większość ludzi oczywiście to usprawiedliwia i że niby trzeba mięso jeść ( a tak naprawde po prostu chcą je jeść.) Jak tak na to wszystko patrzeć to to co zrobił Kajtek nie jest gorsze od tego co sie dzieje codziennie milionom niewinnych zwierząt..sami ludzie są pośrednio mordercami więc dlaczego oceniają Kajetana. Rzeźnicy sie nie pieszczą ze zwierzętami i nie litują nad nimi i nad tym co czują. Zabijają z zimną krwią. I jeszcze dostają za to kasę. Nikt ich do więzienia nie wysyła. To dopiero oburzające,nie?