konto w banku o ktorym nie wiedzialby maz

Udaj ze sie pralka popsula czy zmywarka. Powiedz ze zawolasz fachowca i popros zeby ci zostawił 300zl. Inna sprawa to dentysta wizyta u ginekologa poproś o kasę na ust bo ciebrzuch boli nasciemniaj potem ze masz torbiel i leki musiz brać a potem ze kontrolnie musisz isc raz miesiącu w połowie cyklu. Druga sprawa to powiedz ze masz ciśnienie wysokie i kolatanie serca i do kardiologa sie zapisz. Dentysta super pomysl. Powiedz ze ci sie ulamal zab najlepiej 6,7 vo to daleko w buzi. Koszt nowego to 800-1200

maz zawsze mial duze potrzeby, pewnie z czasem chcial wiecej...ale co ja go bede usprawiedliwiac. Zaplaci za wszystko w swoim czasie.

maz mi nie rozdaje pieniedzy, daje na zycie czy to jest rozdawnictwo? 200zl msc latwo przyoszczedzic malujac wlosy samej zamiast fryzjera, paznokcie zrobione przez kolezanke a nie kosmetyczke, czy naciaganie cen zywnosci itp. Bez przesady nie zabieram mu tysiaca miesiecznie..

Niezłe z ciebie k**wisko, zamiast pomyślec o dziecku o tym by poprawic relacje z męzem to ta tylko o tym jak by tu najwięcej ukraść.

Oboje jesteście siebie warci, jedno zdradza, drugie okrada.

do 2 postow wyzej, wy to pewnie calujecie mezow po stopach, ze was zdradzaja..

Mój stary mnie zdradza i mi to pasuje, Ty głupia krowo.

16:15 ale prostaczka hahaha

gość wczoraj Przy kwocie wyższej niż 40 000 na koncie, sam bank ma obowiązek powiadomić US o takim fakcie. Poniżej tej kwoty - nikt sie do ciebie nie przywali, skarbówka nie kontroluje prywatnych kont. x euro ! nie złotych !

ja mam podobną sytuacje do autorki z tym ze ja pracuję i zaniżam dochody,kase odkładam do przysłowiowej skarpety ponieważ zwyczajnie nie ufam bankom,w tej chwili mam dopiero 4 tyś odłozone ,ale wszystko w swoim czasie:)

a jak jej maz kupuje kochance bizuterie czy inne prezenty to nie okrada rodziny?

dżisas, jaka solidarność języków i dzielenie się doświadczeniem. jak dużo kobiet lubi patologiczne sytuacje, hm. a mnie uczono szacunku do mężczyzny.

kiedyś było fajniej, meżczyzna był jedynym żywicielem rodziny i nie było takich hec;)

Ale te wredne babska zawsze kombinowały

Ja pracuję odkąd skończyłam szkołę, za to mąż przez wiele miesięcy nie pracował, potem pracował i g****o zarabiał, więcej wydawał na materiały niż zarabiał, żyliśmy z mojej pensji, każda moja zarobiona dodatkowo gotówka szła na zaległe opłaty, na spłatę pożyczek i męża długów. Teraz mąż jest ważny bo ma lepszą pracę i on uważa że te pieniądze to są jego, a ja jestem materialistą już nie pamięta jak przez niego nie było co do garnka włożyć. Jesteśmy blisko decyzji o rozwodzie z różnych przyczyn w tym jego oszust finansowych i ja będę klepała biedę po pójściu na wynajem. Dlatego póki jesteśmy razem chcę zacząć odkładać pieniądze ale nie wiem jak, jak będę miała drugie konto to będę musiała podzielić na pół oszczędności przy rozwodzie, nie mam na kogo je założyć, zostaje mi skarpeta.

Madra i rozsadna bo odkladała w tajemnicy przed mezem? No laski co z wami! Ja zarabiam tyle ze jestem niezalezna finansowo nic nie musze ukrywac nie musze siedziec 3 lata ze zdrajca i kombinowac :o żalosne :o moge odejsc w kazdym momencie .... czemu nie majac pracy i bedac 100% niezalezna decydowalas sie na dziecko?????

kto powiedzial, ze wczesniej nie pracowalam?? Maz duzo zarabial, wiec zdecydowalismy sie na to, ze do 3rz zostane z dzieckiem.

taaa,okrada rodzine autorka,nasrane macie,czy ona komus daje te pieniądze? przeciez chowa zeby miec dla siebie i dla dziecka,A męzulek skoro ma kochanke to na pewno jakies prezenciki jej robi,bo takich takich głupich kochanek nie ma,one wymagają. A wy kocmołuchy zakochane bezgranicznie w mężulkach możecie kiedys obudzic sie z ręką w nocniku. b dobrze autorko robisz,a nie jak niektore wpatrzone w męża jak w obrazek.

Maz duzo zarabial, wiec zdecydowalismy sie na to, ze do 3rz zostane z dzieckiem. xxx czyli powinnaś iśc na macierzyński, potem wychowawczy i wrócić do pracy, a nic o tym nie piszesz czyli nie pracowałaś w momencie decyzji o dziecku wiec głupio postąpiłaś. ja bym bez pracy nigdy sie nie zdecydowała. ale to twoje życie robisz co chcesz.

A kiedy zamierzasz iść do pracy?

On cie zdradza to powinien miec wyrzuty sumienia i by je uspokoić to powinien spełniać twoje zachcianki by cie zadoeoluc

Teraz lepiej weź sie za szukanie pracy!

nie zamierzam, zamierzam zyc z alimentow, ktore bedzie placil na mnie i dziecko po rozwodzie.

Przecież to wasza wspólna kasa:Twoja i męża. US nie przyczepi się do legalnie zarobionych pieniędzy (pochodzących z pracy Twojego męża) od których został juz odprowadzony podatek. Wyluzuj. Inna sprawa, że zachowujesz się jak "dziewczynka", odejdź od faceta którego nie kochasz i IDŹ do pracy

przeciez od niego odejde, musz enajpierw z adwokatem porozmawiac...

Materialne s****wo z ciebie. Jakbys miała trochę godności, to byś od razu odeszla. A nie tylko kalkulowala zyski. Nie jesteś wcale od niego lepsza. Haha i zamiast iść do roboty i mieć swoje, to mężowi zabiera :D Leniwe k***isko.

wspolczuje, muszisz pochodzic z glebokiej patologi, ze obracasz takim slownictwem...

zebyscie sie nie obudzily z reka w nocniku

Do autorki postu.Bardzo przykro mi się ten post czyta.Mąż Cię zdradza Ty go oszukujesz,okradasz-planujesz rozwód.A gdzie w tym wszystkim miłość,szacunek??

A teraz udajesz, że nic nie wiesz? Nadal normalnie rozmawiacie, śpicie w jednym łóżku i uprawiacie czasami seks? Przecież to chore