Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chcę być w związku i ludzie nie umieją tego zrozumieć

Polecane posty

Gość gość
Ja nie chce byc w zwiazku, bo nei chce musiec robic loda. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_nieufny
sporo czasu poswiecilas analizie tego co pisalem ciekawe po co? moze i mam swoje stereotypy, ale wynikaja one ze swego rodzaju frustracji i irytacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze dlatego wynikaja, ze nie da sie facet z toba wytrzymac i juz po 10 min rozmowy czlowiek ma ochote zasadzic ci kosza i uciec jak najdelej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie mam ochoty robić komukolwiek, bo mam to po prostu gleboko wiesz gdzie, a za lokajowanie sie placi, nic za darmo nie ma, a nawet za wycieczki tez mam to gdzies, a tak w ogole to kochałam tylko jednego mezczyzne i nadal kocham, ale on jest inny niz reszta, no niewazne. bylo tak...twoja ukochana juz po pierwszym spotkaniu miala cie dosyc i dala dyla, jak tylko otwarles usta pelne watpliwosci i zaczales te swoje elaboraty zamiast ja po prostu pocalowac to ty snujac wywody nie zauwazyles ze wymknela sie zamykajac drzwi, wykasowala numer i wyprowadzila sie jak najdalej i stwierdzila, ze jestes jej niepotrzebny. Czy tak bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_nieufny
zdaję sobie sprawę z pewnych rzeczy i masz w wielu kwestiach rację nie mniej jednak pewne kontrowersyjne zagadnienia czy też przemyślenia w moim wydaniu są dla mnie moją barierą bezpieczeństwa, która mnie chroni przed tym czego się obawiam zapewne będę w tym tkwił nawet świadomy tego, że nie mam racji tak do końca co tu dużo pisać tak to jest jak życie kogoś dotyka tak mocno, że trudno mu się pozbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_nieufny
no i po co chcesz mnie sprowokować trollu? nic nie wiesz o mnie a tych kilka wypowiedzi na nic Ci się przydadzą w analizie tego co mnie spotkało ale jak Ciebie to bawi to proszę, baw się dalej we wróżkę dobrze, że nie jest to Twój zawód, bo byś zbankrutowała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyskusja chyba zboczyla z tematu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
/sporo czasu poswiecilas analizie tego co pisalem ciekawe po co?/ - a tak po prostu mnie naszło jakoś..miałam ochote napisać to napisałam. To najpierw ja sie zdziwiłam że tyle napisałeś na moje jedno zdanie ;) /moze i mam swoje stereotypy, ale wynikaja one ze swego rodzaju frustracji i irytacji/ - hmm to raczej nie zbyt dobry doradca,frustracja.. kierując sie tylko tym co negatywne może Cie coś fajnego ominąć /nie mniej jednak pewne kontrowersyjne zagadnienia czy też przemyślenia w moim wydaniu są dla mnie moją barierą bezpieczeństwa, która mnie chroni przed tym czego się obawiam/ - nie warto sie kierować lękiem mysle że mimo wszystko właśnie w ten sposób więcej tracimy niż ryzykując. I co CI z takiego bezpieczeństwa? Skoro samotność jest smutna..Mam nadzieje,że trafisz na taką kobiete,która CIe przekona do siebie,zaufasz jej i będziecie szczęsliwi :) I ona będzie dla CIebie dobra i kochająca Ja też bym nie chciała być skrzywdzona ale jednak gdy mam wybierać samotność przez całe życie lub bycie z kimś,cieszenie sie wspólnymi chwilami nawet gdyby to miało sie skończyć to..wole to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ? Bo jestem BAD, A Ty jesteś nieufny, bo skrzywdzila cie taka BAD wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_nieufny
a ja wolę to pierwsze, czyli samotność jest wiele rzeczy, które nikt o mnie nie wie, a o których tu nie napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co innego jeśli naprawde to wolisz co innego jeśli tylko sobie to wmawiasz bo sie po prostu boisz z kimś być..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_nieufny
A kto powiedział, że ta kobieta była zła? Może to ja Ją skrzywdziłem? Może jestem toksycznym człowiekiem? Może po prostu nie zasługiwałem na Nią. Kto powiedział, że mnie skrzywdziła? Może wręcz przeciwnie, może wyzwoliła. Może wszystko zmyślam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_nieufny
nie boje się po prostu nie mogę z Nią być ponadto pokazała mi jak bardzo jestem niedojrzały uwierz, że to rodzaj przysługi dla świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona cie po prostu nie chce bo poszla do innego z wielką pałą, znaczy rozumem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_nieufny
gość dziś Ona była tak wspaniałomyślna i wrażliwa, że okazała mi wiele wyrozumiałości, zrozumienia, cierpliwości i chciała dać to co najcenniejsze, przyjaźń. Jednak ja nie potrafiłem tego docenić i zagubiłem się w tym co we mnie narastało. To ja odszedłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcial od niej pol wyplaty to poszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_nieufny
tak i kluczyki do Ferrari :P co jeszcze, a zapomniał bym, pożyczyłem kiecke i szpilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepszy jest ślub w kościele niż zgniły związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba po prostu trafić na odpowiedniego partnera a nie brać pierwszego lepszego i narzekać. Teraz wszystko dzieje się za szybko, ludzie szybciej zaglądają sobie do majtek niż dobrze zapamiętają swoje imiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×