Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy was facet z wami biega ?

Polecane posty

Gość gość

Moj chodzi codziennie biegac ze swoim kolega i jak mu powiedzialam ze tez bym zaczela biegac to powiedzial ze to super pomysl i zebym znalazla sobie jakas kolezanke zeby biegala ze mna... Nie wydaje sie wam to troche dziwne, ze z kolega biega a mnie juz tam nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zdrowo p**dnięta, po prostu. Tyle mam tylko do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z babami to się nie można skupić na bieganiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumie za co takie ostre komentarze, nawet bez wytlumaczenia. Wydaje mi sie bez sensu ze bedziemy chodzic biegac w to samo miejsce, w tych samych godzinach, ale ja z kolezanka on az kolega, tak jakby razem nie mozna bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nie. Biegamy na różne dystanse, w różnym tempie. Biegamy w tym samym miejscu, ale osobno. On sam, ja z koleżankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my biegamy razem, moj maz jest moja miloscia, ale rowniez i najlepszym kumplem, wiec dzielimy nasze pasje wspolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saporterka
to ja biegam z moim facetem ;D on zaczął się odchudzać razem z kumplem, jego wciągłnęło, a kolega zrezygnował :) więc wziął mnie żeby mieć towarzystwo. Dużo zrzucił bo 12 kg w 8 miesięcy, nie ma dity jada po prostu 5 posiłków dziennie, w równych odstępach, zjada therm line man żeby mieć energię, bo wysiłek podejmuje okropny, do tego wiadomo ćwiczenia, dużo ćwiczeń. Codziennie jest na siłowni po pracy, wieczorem biegamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy potrzebuję chwili dla siebie, albo po prostu z innymi. ON jest już pewnie wybiegany, a Ty początkująca wiec trochę potrwa, żeby forme wyrównać. Tak czy siak, ja lubie biegać, a mój mąż uwielbia biegać. Pko Poznań Półmaraton przed nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety moje nie udalo się wyciągnąc na wieczorne bieganie wiec teraz biegam sobie z koleżanka. Mi na początku też bylo bardzo cięzko się zmotywować, ale ruszyłam z tym pełną parą od kiedy zainwestowałam w nowe buty, kupiłam sobie New Balance specjalne do beigania z amortyzacją RevLite no i wtedy chciałam już wykorzystać to, że zainwestowałam w sport i udaje mi się to ciągnać do teraz, już drugi rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest dziwne, szczerze powiedziawszy mi tez lepiej biegałoby się z koleżanka niż mężem ;) z mężem wole inne sporty uprawiac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie. Ledwie za mną rowerem nadąża, a co dopiero biegnąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monique2424
Ja z moim mężem biegamy wspólnie, jak i wspólnie jeździmy na rowerach. Wspólny sport zawsze bardziej zbliża :) Do biegania jak i jazdy na rowerze dobrze jest kupić odpowiednie ubranie, które nie będzie wam się "przyklejać" do ciała po intensywnym wysiłku, takie profesjonalne ciuchy zamawiamy ze sporti.pl, nie polecam takich z lidla czy innych supermarketów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×