o czym myśli facet uprawiający seks z otyla nietrakcyjna kobietą?

Zastanawia mnie to jak jest w stanie uprawiać seks z kimś zupełnie nie atrakcyjnym, a tym bardziej dojść do finiszu. Czy zamyka oczy i wyobraża sobie kogoś zupełnie innego, czy jest tak wyposzczony że tylko dziura się liczy? Jak to jest?

A ten facet to jakis masochista czy co?

odczucia czysto fizyczne są takie same czy włożysz do piczy przecudnej ślicznotki czy też do brzydkiej lochy z nadwagą z ryjem 1/10

e nie

miałem 2 nieatrakcyjne partnerki. Przy obu mi nie stawał

No właśnie ja nie bylabym w stanie iść do łóżka z kimś zupełnie dla mnie nie atrakcyjnym, z jakimś tłustym kolesiem z ogromnym tradzikiem , za nic taki facet nie doprowadził by mnie do orgazmu, zresztą nawet jeśli byłby jedynym mężczyzna na świecie to wolalabym się zaspokoić sama

Pewnie o tym, że ostaną się złocisze w portfelu, a na ładną z roksy poszłoby z 200 PLN.