Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

grzanka32

Mamy na listopad 2016

Polecane posty

Jestem dziś po wizycie :) wszystko w porządku, był ze mną syn młodszy, który jest zachwycony, że mógł zobaczyć brata na usg i usłyszeć bicie serca :) waży pół kilo :) ale ogólnie mam dziś okropny nastrój, od rana płacze, nie mogę sobie dziś poradzić z nerwami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabela ze mną ostatnio tez córcia była i nie mogła uwierzyć ze naprawdę u mnie w brzuchu cos jest. Super przeżycie dla takiego dziecka bo ma świadomość ze naprawdę rodzinka sie powiększy. U nas dziś 30st i pójdziemy nad jeziorko żeby mała sie popluskala, wolałam iść na basen ale położna u mnie wczoraj była i stanowczo odradziła bo duzo więcej jest zarazków i można nawet gronkowca złapać. I jeszcze poleciła mi szpital w którym mam sie zapisać na porod ten co mam praktycznie pod domem, 5minut pieszo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochamBlekit
Izabela kazdy ma prawo do tych gorszych dni i trzeba sie wyplakac to chyba nawet lepsze dla naszych maluchow niz duszenie w sobie zlosci, nerwow. Ja ostatnio mialam gorszy tydzien a nie dzien, ale od wczoraj zaczelo mi sie poprawiac.... Wczoraj Wam opisalam moja sytuacje z ubieglego roku, ale oczywiscie nie wczytalo:( ja mialam umowe o prace do 31 sierpnia, ale byla to umowa na zastepstwo,a te sie nie przedluzaja... Jakbym urodzila w sierpniu to wszystkie swiadczenia by mi sie nalezaly, termin mialam na 16 wrzesnia, urodzilam 8 i nici z macierzynskiego... Dopiero od nowego roku dostalam ten 1000 zl o ktorym pisalyscie. Witaj Olcia81. Mysle ze pomimo toxo bedzie wszystko ok. Najwazniejszy czas dla dziecka czyli pierwszy trymestr kiedy to dochodzi do wszystkich podzialow bylas zdrowa. Wiec bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
eż mam takie gorsze dni. Dobija mnie ta budowa domu, bardzo mnie to absorbuje. Prawdopodobnie nie zdąrzymy wejść do nowego domu jak się synuś urodzi, z racji tego w starym domku chcemy trochę pozmieniać - "odświeżyć"- choć wielki remont był przeprowadzany 3 lata temu gdy się pobraliśmy, ale wtedy nas było dwoje a nie troje, dlatego taka decyzja. No i oczywiście ze strony Męża znaleźli się doradcy - po co ten remont, szkoda kasy itp itd, już mnie to wkurza, każdy lepiej wie niż my jak powinniśmy sobie życie organizować :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudysek ze mną chłopcy mają przekichane, bo nawet na ogród się boje iść do basenu :P ale cóż,jeden rok wytrzymam bez kochanej wody, a spacery urządzamy codzień :),przynajmniej staram się codzień KochamBlekit bezsensu są te umowy, przykro mi, że tak Ci się poprzednim razem nie należało to co powinno. Teraz będzie lepiej bo juz cały rok jakieś pieniążki będą :) ja się jeszcze nie orientuje co i jak w moim przypadku, musze poczytać, chyba, że wiecie jak to jest gdy ma się firmę? Jestem na zwolnieniu i płaci mi ZUS chorobowe, ale co po porodzie? Automatycznie ZUS mi płaci lub musze do ZUS wysłać pismo? Miałam przy chłopakami macierzyński, ale to byłam zatrudniona jako pracownik, a teraz nie mam pojęcia jak to jest, bo wychowawczy jest jeszcze? Ja byłam na wychowawczym ale to już z mopsu chyba hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochamBlekit
dziewczyny musze sie Wam pochwalic!!! Pierwszy raz w ciazy mialam zachcianke. A nie drugi, bo pierwsza byla salatka z octem ze sloika, a dzis bylam na zakupach i weszlam do sklepu pomyslalam o sledziach, pobieglam do lodowki i najchetniej wzielabym wszystkie. Padlo na te w sosie smietanowym, za ktorymi raczej nie przepadam- tak normalnie:) a jak jadlam to czulam jakbym jadla cos niesamowitego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
A my jak najbardziej bez zachcianek mała urządza nam pokazy na brzuszku widać jak pracuje ciężko; )) kocham ją coraz bardziej i ogólnie miałam dobry początek i utknelam w zakupach i nic nie mam totalnie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
pauliska05 Nie jestem jeszcze zarejestrowana w PUP, bo czekam na jedno zaświadczenie od byłego pracodawcy. Odkąd jestem w ciąży nie brałam ani razu żadnego zwolnienia lekarskiego. Ja dziś dopiero coś więcej poczytałam o tym świadczeniu. Doczytałam też, że nie trzeba się osobiście fatygować do MOPSu, można wniosek złożyć przez internet. Formularze są na portalu Informacyjno-Usługowym "Emp@tia”. Trzeba mieć tylko profil na ePUAP. Wnioski można składać do 3 miesiąca po urodzeniu dziecka (tutaj nie ma żadnej straty, wyrównują do każdego miesiąca). Oczywiście później też można składać, ale każda zwłoka np. o miesiąc to o jeden tysiak mniej. Podobno nie trzeba być zarejestrowanym w PUP tylko po prostu być bez pracy. No ale ja i tak się rejestruje. Nie wiem jak to jest do końca z ubezpieczeniem ciężarnej. Niby jest ubezpieczona "z automatu", ale ja wolę dmuchać na zimne i mieć 100% pewności, że jestem ubezpieczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
Nelka to jak masz ubezpieczenie teraz jeśli nie pracujesz juz tak jeśli zrozumiałam ? A w urzędzie tez nie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
pauliska05 Przez miesiąc od zakończenia pracy ma się jeszcze normalnie ubezpieczenie. W czerwcu miałam odprowadzoną składkę to w lipcu jestem jeszcze ubezpieczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliska05
A faktycznie. Ja to zakręcona ;) chcecie zobaczyć co wybrałam dla tej małej księżniczki? heh dziś garderobę powiększyłam jej o 9 rzeczy. Czy któraś z was będzie miał jeszcze przedłużona umowę do dnia porodu czy wszystkim zakres obejmuje dłuższe terminy? I kolejne pytania bo jestem zielona i was mecze te zwolnienie l4 dostarczałyście tylko pracodawcy i on dalej się tym zajmuje czy trzeba też coś załatwić w ZUS ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaa81
cześć! Jadę zaraz na powtórne badania tokso, już się boję tego wyniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubalik
Olaa81, trzymamy kciuki u wuważamy, że będzie wszystko ok :) daj znać jak będziesz juz po. Xxx My od wczoraj urlopujemy się na Mazurach. Nastawilismy się na dużo spacerów i zwiedzania, a mniej leżenia na plaży. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn i waszych maluszków :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Olaa, trzymam kciuki! Będzie dobrze. Pauliska, ja L4 dostarczam bezpośrednio do pracodawcy, resztą on się zajmuje i pieniążki zawsze na czas są. Co fajnego Malutkiej kupiłaś? :) Dziubalik, udanego odpoczynku! Bawcie się dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odebrałam wyniki, Igg nadal ujemne, Igm dodatnie jednak niższe od poprzedniego, cieszę się, że nie urosło. Jutro idę na wizytę do mojej gin, zobaczymy co powie. A za 2,5 tyg mam wizytę na patologi ciąży na Kopernika w Krakowie (jestem spod Krakowa), mam nadzieje, że wynik będzie spadał, a w każdym razie, że nie urośnie. Pozdrawiam was ciepło, dzięki za słowa otuchy! Odezwę się po jutrzejszej wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabela1986
Olaa81 byłam na Kopernika na polowkowym ;) moja pani doktor jest z tego szpitala :) i tez jestem powiedzmy spod Krakowa heh, bardziej z Podhala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) będę rodzic na kopernika, moja gin tez tam pracuje, choć ja chodzę do niej prywatnie. Ja mam do granic Krakowa 9 km, bliziutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się nazywa? Ja chodzę do doktor Korabel tez prywatnie, ale przyjeżdża do mojej miejscowości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja nazywa się Fuchs, jestem bardzo zadowolona z opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie tez bardzo :) zresztą na Kopernika w ogóle są bardzo dobrze lekarze, nie tylko na ginekologii, bo ja chodzę tez do poradni chirurgii układu pokarmowego i tez mam super lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak :) malutki świat :) a zapomniałam powiedzieć, że termin choć mam na 25 listopad to moja gin kazała mi już teraz wziąć jak będę w sierpniu u proktologa zaświadczenie, że nie zgadza się na naturalny poród i powiedziała, że umówiona cesarka jest conajmniej tydzień wcześniej, wiec tak w sumie urodze teoretycznie najpóźniej 18tego :/ smutne, że już teraz to wiem... chłopców bardzo długo przenosiłam, ale jakoś to oczekiwanie było inne, takie z nutką niewiadomej, a tu wszystko będę wcześniej wiedzieć, trochę jak dla mnie masakra. Chyba zacznę podziwiać odwagę kobiet, które chcą cesarke bez powodu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabela1986 dobrze zrozumiałam, że będziesz rodzić na Kopernika? Może się spotkamy :). Ja we wrześniu będę wiedzieć czy cesarka czy naturalnie, liczę na naturalny, ale wiadomo, jak mięśniaki się nie podniosą to nie będę miała nic do gadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
Dziewczyny, jeszcze będzie tak, że będziecie razem rodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak będzie wszystko dobrze to będę rodzic w Suchej Beskidzkiej :) rodziłam tam już i podoba mi się tam i mam bliżej, ale jeśli będzie nie daj Bóg coś nie tak to będę rodzic na Kopernika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabela1986 na pewno wszystko będzie ok i urodzisz tam gdzie chcesz:) Byłam wczoraj u mojej gin, z dzidziusiem wszystko ok, rośnie sobie, zmienił pozycje na poprzeczna i dobrze bo w poprzedniej przez mięśniaki miał główkę bardzo zgiętą do klatki piersiowej. Teraz mu wygodniej. Jeśli chodzi o tokso lekarka mówi, że nie możemy ryzykować i mimo IgG ujemnych i spadających IgM nadal mam brać rowamycynę. To nie jest sytuacja w której możemy sobie gdybać. Za dwa tyg wizyta w PC na Kopernika, zobaczymy co tam mi powiedzą, czy zlecą jakieś badania, może sami mi je zrobią. Ja na pewno sama z siebie powtórzę IgG i IgM przed tą wizytą. Jestem troszkę spokojniejsza, wprawdzie przeryczałam 3 dni, ale w końcu zebrałam się w sobie, wiem ze mój stres młodemu nie pomoże, kortyzol jest przecież teratogenny, zresztą przerabiałam to w pierwszej ciąży i nie chce urodzić drugiego "znerwicowanego" chłopaka. Jak to dobrze, ze istnieją miejsca, gdzie można się swobodnie wygadać. Pozdrawiam was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Olaa, będzie wszystko dobrze, życzę Wam tego! Jesteś pod dobrą opieką, sytuacja jest monitorowana i nie ma opcji, żeby było źle! :) Co do stresu to masz rację, ze mnie strasznie wybuchowa osoba jest, teraz w ciąży staram się wyciszyć choć nie zawsze wychodzi :O potem mam ogromne wyrzuty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka6789
Hej dziewczyny? Jak tam u Was samopoczucie i zdrowie? Macie jakieś dolegliwości ciążowe? Ja tylko czasami puchnę, ale tylko wtedy jak nie mam okazji trzymać danego dnia nóg trochę wyżej. A tak to raczej jest ok. No i jeszcze te upały... do tej pory je uwielbiałam, ale odkąd jestem w ciąży to mi przeszkadzają. Pocę się strasznie. Jak gdzieś wychodzę to z chusteczką się nie rozstaję, bo pot mnie zalewa w moment. Ale chyba nie mam co narzekać, żadnych zaparć, duszności, zgagi itp. nie mam. Dzisiaj jestem tylko trochę jakoś bardziej zmęczona, spałam w dzień, a już tak dawno nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drapaczek
Mnie te upały też dobijają. A tez uwielbiałam słońce.. Pocić się nie pocę ale czuję się taka otępiała i mi ciągle duszno. Zauważyłam, że jak jest mi tak duszno i ogólnie gorąco, to synuś jest spokojniejszy. Gdy tylko robi się w powietrzu luźniej, Maluszek zaczyna szaleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×