Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co powiedzieć, dziecku które UMIERA?!

Polecane posty

Gość gość
k***y pojda do piekla a skapani w ogniu pójda do nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko coś takiemu dzieciaczkowi odpowiedzieć. Kiedyś chciałam zostać wolontariuszką w hospicjum im. "Małego Księcia", ale zanim podjęłam studia magisterskie pojechałam do siostry do akademika. Jej współlokatorka była tam wolontariuszką. Jak zaczęłam z niż o tym rozmawiać, to odradziła mi to. Tego dnia co z nią rozmawiała zmarła jej 4-letnia podopieczna, którą się prawie pół roku zajmowała. Przez pięć lat była świadkiem ponad 20 zgonów śmierci dzieciaczków którymi się zajmowała, a było tych dzieci o wiele więcej. Po pierwszym roku się uodporniła, ale mówiła, że za każdym razem czuła się jakby to jej dziecko umierało. To jest dramat dla rodziny, ale dla lekarza, czy opiekuna też. Ty się z czasem uodpornisz na to, ale i tak będziesz za każdym razem czuć smutek i żal po tak małych dzieciaczkach. Współczuję Ci tego, czego będziesz często doświadczać w pracy. W tym wypadku to rodzice powinni z maleńką porozmawiać, chociaż to bardzo bolesne dla Was wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest takie coś jak rak krwi rak krwi to potoczna nazwa białaczki namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy rok po studiach i juz samodzielny dyzur na onkologii. Co Ty wypisujesz? Po drugie to kazdy lekarz jest przygotowany na kontakt z takimi dziećmi przez psychologów — onkologów. Po trzecie Skąd wiesz ze wszyscy maja po 4 dni życia? Marne prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo prowo napisala temat i odrazu zniknęła , tak robia zakladaczki tematow. Na kafe sa osoby ktore wymyślają tematy za kase , szczegolnie jedna jest tu ostra w tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My sie produkujemy a autorki nawet nie wiedza co piszemy bo odrazu ich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś młoda i cię to jeszcze rusza autorko. Potem będziesz dusiła tylko kasę z każdego pacjenta. Moja koleżanka 2 tygodnie temu umarła na raka. Okropnie za nią tęsknię. Mieliśmy wieloletni romans. Napatrzyłem się na lekarzy. Tylko łapę wyciągają. Zedrą ostatni grosz za wizyty, konsultacje i przedłużanie agonii. Rak to wspaniały interes. Obyś to autorko zrozumiała. Obyś kiedyś zrozumiała prawdziwy sens tych słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak bardzo emocjonujaca historia ze pierwszy post to: " gość wczoraj Powiedz mu że namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona jest tam browar namysłów" :D:D:D:D:D XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne co piszesz,ja jednak myślę że w każdym zawodzie są szuje i szlachetni,tak jak tu ,wszędzie są dwie kategorie gnębiciele i obrońcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze ze nie ma znaczenia czy przezyje czy nie, i tak sie urodzila niewolnikiem systemu, to ze ona nie pojdzie na studia i do szkoly to nie znaczy ze cos ja ominie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:15 na jakiego raka umarla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech pani powie dziecku , że Maryja bardzo je kocha i chcę przytulić twoje serduszko . Że chętnie wysłucha każdej twej prośby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to bardzo smutne, dalej tam pracujesz? jak sobie radzisz z ta pracą, cierpieniem niewinnych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkie dzieci pochodzą z katolickich rodzin. Co to da w sytuacji, kiedy dziecko akurat jest niewierzące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×