Jak tak możliwe że tyle ładnych kobiet ma konta na kilku portalach randkowych...

I nie mogą znaleźć faceta przez kilka lat? Przecież na tych portalach są w 50% te same twarze!

Wiele osób ma konta dla picu, a tak naprawdę nie spotykają się z nikim z tych portali.

Nie ma ładnych kobiet na portalach randkowych. Są natomiast ŁADNE ZDJĘCIA kobiet na tanich, sieciowych burdelach, okraszonych obficie marketingiem z jakąś z du*y nazwą. Takie zdjęcie może być wrzucone w celu: 1. Przynęty dla osób, którym się np. kończy abonament. Specjalny program zakłada parę kont i wysyła jakieś "oczka" (czy inne *uje, nie pytajcie mnie bo nigdy nie miałem konta na portalu randkowym, wszystko znam z badań, materiałów, opowieści oraz wywiadów z pracownikami etc.) - "ofiara" "łapie okazję" i właściciel burdelu liczy hajs :) 2. Przynęty innego rodzaju, najczęściej jakiś pe*ał będzie chciał wyłudzić twoje nagie fotki by sobie pod nie trzepać :) Albo gruba stara lesba - co kto woli :) 3. Fejk założony przez osobę chcącą się dowartościować, trzeba zbierać lajki skąd się da i jak tylko się da - przecież to esencja życia :) 4. Fejk z powodów osobistych - laska dala gościowi kosza, więc ten wrzucił jej fotki do sieci itp. itd. etc. Przez ostatnie ponad 20 lat nie spotkałem nikogo normalnego, kto miałby konto na portalu randkowym - ale oczywiście jest to możliwe, w więzieniach też uczciwi ludzie bywają - ale jeśli mogę coś doradzić - są lepsze miejsca na zawieranie nowych znajomości niż więzienia, haha :)

Ja jestem ładną kobietą i miałam profil na portalu randkowym przez długi czas. W końcu skasowałam, bo to było bez sensu. Faceci traktują portale randkowe jako niewyczerpane źródełko darmowego bzykania.

Głupie peesdy myślą że na portalu księcia znajdą.