Wychodzenie z ciała DWA

Hahaha kupe z ciebięęę zrobię haha padłam

Zaraz ci dokladnie napiszę co masz na sobie i będzie kupa Devil a te swoje myki nie robią na mnie wrażenia

Aaaaaa to Ty Hehgosc pisales o tej kotce ktora jest nerwowa a ja Cie wyganialam do weterynarza ?

lampkę to ja ci zgaszę o 3:00 Devil

Zapowiada się noc pelna wrażen ha ha ha ha widzę twoj strach Devil wybiera się na łowy 666

Hehgosc jak myslałem jestes slabą istotą Devil

To ja od kota Nie, czytałem tamten wpis i też się przejąłem losem zwierzaka Widać czarne koty lubią jak ich opiekunowie opiekują się nimi po obu stronach lustra :-) x Devil stajesz się nudny Tak jak napisałem wcześniej - zapraszam! Postraszyć to sobie możesz dzieci w przedszkolu Jeżeli potrafisz się przemieścić w astra, to znasz drogę Koniec kropka (.)

Zaraz wam gaszę lampy i zaczynamy SHOW Devil

Zaraz ci dokladnie napiszę co masz na sobie i będzie kupa Devil a te swoje myki nie robią na mnie wrażenia Devilu uwazaj na slowa ;) chcesz miec rano swoje oczki na miejscu ? Bo moga stac sie czyjąś zabawka ... Pewnych pazurkow .....

Nudny jest Hehgosc i taki zostanie pewne jak w banku Devil

Devill jestes samotny w walce ;)

Bardzo ale to bardzo smieszne rozbawilas mnie do łez

Devil to Slowianin , stary dziadyga bez zebow .. zmienil sobie nick

Nigdy nie bylem i nie będę samotny Devil

Ja tez mam beke na maksa Devil.

Nie jestem stary co to za słowa kobieto? Uwarzaj bo cię nawiedzę w snach

Jestes samotny Devil i bardzo nieszczesliwy i bardzo slaby, bo silny mezczyzna by sie tak nie zachowywał.

gość dziś Nie jestem stary co to za słowa kobieto? Uwarzaj bo cię nawiedzę w snach HEHE mozesz sobie pomarzyć ;)

By wejsc do moich snow Devil to trzeba znac kod ; bez tego nie wejdziesz ;)

Hejcio nie mogę zasnąć

Devil wymiekl . Przepraszam kochani za konwersacje z tym czlowieczkiem ale potrzebowalam troche posmiac sie. Mielismy z takimi nie gadac. Zapewniam jest nieszkodliwy , taki trolek ogolnotematowy. Mialam isc dawno spac, tak sie jakos przedluzylo. Jutro mam wolny dzien. Pa kochani ;)

Devilu slowo uważaj pisze sie przez ż a ty naisales rz , czyli robisz identyczne bledy jak dziadek .

Dobranoc i pchły na noc Dziadki pod poduchy Modelki pod kołderki A Koty do roboty ;-) x D*O*B*R*A*N*O*C*

Witam wszystkich. Widzę, że się nie nudzicie. Przyszłam opisać swoją noc bo chyba musze już się z tym pogodzić i w sumie im częściej to się zdarza tym mniej się boje, więc i teksty takiego Devila nie robią na mnie wrażenia biorąc pod uwagę to co musiałam nie raz przejść na żywo, ale taki trol jak on nie jest szkodliwy, przynajmniej nikogo nie obraża tylko wydaje mu się że kogoś straszy. Dziś w nocy usłyszałam bardzo głośny dźwięk w uszach tak jakby ktoś naciągnął taką bardzo dużą sprężynę w moim pokoju i gdy dźwięk tylko ucichł od razu wstałam i oczywiście ciało zostawiłam w łóżku. Próbowałam od razu do niego wrócić ale nie mogłam. To było potworne uczucie. Tak jakby sie spalo na swojej rece, wiecie wszyscy ze ona potem drętwieje i jak się ją dotyka to jest obca i nie mamy w niej czucia. Wlasnie to czulam dzis próbując wejść w ciało, jak taka rękę zdrętwiałą tylko ze tyczy się to całego ciala. Postanowiłam więc poczekać jakiś czas aż mi sie uda, ale po pewnym czasie doszłam do wniosku, że nie ma co czekać aż coś do mnie przyjedzie więc pomyślałam, że polece do góry i zobaczę gwiazdy i zaczęłam się unosić, ale nie udało mi się dolecieć do dachy na 1 piętrze bo usłyszałam szczekanie mojego zmarłego niedawno pieska na okropną chorobe ;( i nagle się obudziłam. A jak wam noc minęła?

O kurcze autorko bardzo mi przykro ze mialam paskudna noc. Mi znow cos sue snilo ale nie pamietam znowu. Kota nie ma ale nic zlego mnie w nocy nie spotkalo i nawet Devil nie przyszedl do snow. Mowilam ze nie ma numeru Pin do moich snow ;) . Zaciekawilo mnie z tym odretwieniem. Mialam tak czasem ze budzilam sie w nocy z dziwna reka, nie czulam jej i byla jak obcy kawal gumy, okropne uczucie. Byl to paraliz reki, tylko nie wiem czy spowodowany uciskiem niedokrwieniem czy czym innym. Moze te rzeczy ktore dzieją sue niektórym osobom to jakies medyczne sprawy i tak reaguje nasza podświadomośc jako ze to duchy zmory. Nasz mozg robi sobie wtedy rozne wizje. Mysle ze jakies badania byloby dobrze zrobic. Zawsze bylam realistka i wszystko zawsze probuje sobie wytłumaczyć. Pozdrawiam ludzikow z tematu ;)

Przepraszam za bledy, pisze z telefonu ;)

As miala racje. Mam omamy słuchowe. I musze sie z wami tym podzielić. ;) przed chwila uslyszalam odglos zeskoku kota z parapetu a jego nie ma. Pojechal z corka do dziadkow.

To ja od kota: doskonale Cie rozumiem. Ja co prawda omamów słuchowych nie mam ale w grudniu musialam uśpić pieska i jakis tydzien wciąż go słyszałam w domu. Słyszałam jak się drapie, jak człapocze łapkami po panelach, jak się opiera o drzwi, jak mi skacze na klamke i jak szoruje miską po podłodze. Również jak zeskakuje z fotela mimo, że już go ze mną nie było...jak jestes do kota przywiązana to będziesz odbierać jego obecność bo masz ją w pamięci:)

Zwierzęta mają duszę i można się z nimi spotkać po tzw. śmierci. Sam tak miałem, nic wielkiego. :-) Wystraszona widzę, że dojrzałaś, aby swoją umiejętność wykorzystać, zamiast się dręczyć niepotrzebnie. Inne wymiary to wspaniałe przygody. Do dzieła. :-)

KosmicznyWędrowiec dziś Piszesz: "Wystraszona widzę, że dojrzałaś, aby swoją umiejętność wykorzystać, zamiast się dręczyć niepotrzebnie. Inne wymiary to wspaniałe przygody. Do dzieła." x Wystraszona założyła ten temat jak się pozbyć tego wychodzenia z ciała w nocy, których nie chce wraz z nawiedzającymi ją bytami. Bytami, które Ją atakują. Demonicznymi bytami. Więc nie pisz proszę, że w tym stanie są "wspaniałe przygody". Jakie wspaniałe przygody? Życie na ziemi Ci nie miłe? To są spirytualistyczne stany wywoływane przez demoniczne wpływy. One ze "wspaniałymi przygodami" nie mają nic wspólnego oprócz na początki wciągającej niezdrowej fascynacji w momencie kiedy łapiesz się na kuszące "cukierki" - przeżycia, którymi się zachwycasz aby wejść w to głębiej i aby potem innych dookoła tym infekować. Z tym, że jak widzisz Wystraszona już jest tym zainfekowana i to już od dziecka poprzez ezoteryczne praktyki Jej Babci. Wystraszona chce z tego wyjść a nie się bratać z istotami, które oprócz agresywnych ataków i nienawiści po prostu nie mogą nic innego okazywać bo to są złe duchy. Złe duchy w porównaniu z człowiekiem nigdy nie mogą się stać dobre. Duchy - byty astralne, które wcześniej były "dobre" a potem okazały się być "złe" i szkodzące jak w historii Hehgościa to są demoniczne byty, które najpierw pozwalały mu mieć "moc" i wpływ na tą rzeczywistość astralną (czyt. spirytualistyczną) aby wejść w to jeszcze głębiej ale kiedy Jego żona - zainfekowana przez Niego miała nagły atak "wyciągania z ciała" okazało się, że te dobre byty nie są już takie dobre (?). Człowiek póki żyje na ziemi - ma ten wybór gdzie chce spędzić przyszłą wieczność. A potem albo zostaje oddzielony od Miłości Bożej na wieczne potępienie wg swojej wolnej woli bo sam tak wybrał i odciął się od swojego Stwórcy albo w swoim życiu szuka prawdy i znajduje drogę do Boga i idzie Jego drogami aby właśnie nie wpaść w łapy szatana na wieczność. Wybór należy do każdego z nas.