Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

urządzenie starcook

Polecane posty

Gość gość
Jajeczna ze szczypiorkiem, porem i ogórkiem 5 jajek na twardo 1/2 pęczka szczypiorku 1 mały por (tylko biała część) 1 mały zielony ogórek 2-3 łyżki majonezu 1 łyżeczka masła śmietankowego sól, pieprz kapary do dekoracji Jajka obierz ze skorupek, posiekaj albo zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Dodaj łyżeczkę miękkiego masła i ugnieć widelcem. Ogórek obierz i i zetrzyj na tarce o grubych oczkach, włóż na sitko i odciśnij sok. Szczypiorek i por drobno pokrój. Do masy jajecznej dodaj majonez, ogórek, szczypior oraz por, dopraw solą i pieprzem, wymieszaj. Podawaj na bagietce: pszennej lub razowej. Kanapki udekoruj kaparami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się umawiałam wydawało mi się, że miałam okazję oglądać kiedyś podobne urządzenie ale po przyrządzonej kolacji muszę przyznać, że jednak nie było podobne... A po tym jak rodzina reaguje na to co ja ( wstyd się przyznać ale jednak noga w kuchni) serwuję im teraz do jedzenia stwierdzam bez wątpliwości, że podjęłam doskonałą decyzję. Zresztą, zobaczcie sami, przekonajcie się. Samo spotkanie - super sprawa, Pan, który nas odwiedził - pełen profesjonalizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpopularniejsze są z kiszonym ogórkiem i boczkiem, ale do farszu możesz dodać też inne składniki, np. podsmażaną cebulkę. Klasyczny zestaw to rolady, kluski śląskie i surówka z czerwonej kapusty Składniki: 4 podłużne płaty mięsa wołowego (najlepiej z udźca) 2 ogórki kiszone 1 cebula 4 łyżeczki musztardy 2 grube plastry wędzonego boczku sól pieprz olej do smażenia bulion wołowy: włoszczyzna 100 g mięsa wołowego listek laurowy 2 ziarna ziela angielskiego sól pieprz Krok 1 Ugotuj bulion wołowy (będziesz potrzebować około 1/2 l): do garnka włóż mięso, umyte warzywa, listek laurowy i ziele angielskie. Zalej wodą i gotuj około 1 godziny. Dopraw solą i pieprzem Krok 2 Plastry mięsa na rolady dość cienko rozbij tłuczkiem. Krok 3 Cebulę pokrój w piórka, a ogórek i boczek pokrój w dość grube słupki. Krok 4 Mięso posmaruj z jednej strony musztardą, układaj na nim ogórek, cebulę i boczek. Dopraw solą i pieprzem. Krok 5 Załóż dłuższe brzegi mięsa ponad nadzieniem, a potem zwiń w rolady i obwiąż bawełnianą nitką lub zepnij szpikulcami. Krok 6 W brytfannie rozgrzej olej i onsmaż rolady z każdej strony. Przykryj brytfannę, wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200 st. C i piecz 1-1,5 godz., aż będą miękkie. Od czasu do czasu podlewaj bulionem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ONSMAŻ ROLADY zaj...sty przepis , ale to na STARCOOKA ??? mam przełozyć do piekarnika , to po kiego grzyba mi STARCOOK ??? ale się sami ośmieszacie na tym forum , które pewenie sami założyliście , mieliśmy kiedyś z wami do czynienia ...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysłałam reklamację - odmowa przyjęcia przesyłki...co teraz? gość wczoraj na stronie UOKIK znajdziesz numer na bezpłatną infolinię 800889866 dzwoń do skutku , opisz swoją sytuację uzyskasz pomoc jak wybrnąć z sytuacji w 100 % , powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Srarcookerem bawię się od 2 tygodni – tak, bawię się, bo gotowanie z nim to przyjemność. Najfajniejsze są potrawy na parze – smaczne i zdrowe. Ciekawa jestem wypieku chleba, ale się jeszcze nie odważyłam na ten eksperyment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpopularniejsze są z kiszonym ogórkiem i boczkiem, ale do farszu możesz dodać też inne składniki, np. podsmażaną cebulkę. Klasyczny zestaw to rolady, kluski śląskie i surówka z czerwonej kapusty Składniki: 4 podłużne płaty mięsa wołowego (najlepiej z udźca) 2 ogórki kiszone 1 cebula 4 łyżeczki musztardy 2 grube plastry wędzonego boczku sól pieprz olej do smażenia bulion wołowy: włoszczyzna 100 g mięsa wołowego listek laurowy 2 ziarna ziela angielskiego sól pieprz Krok 1 Ugotuj bulion wołowy (będziesz potrzebować około 1/2 l): do garnka włóż mięso, umyte warzywa, listek laurowy i ziele angielskie. Zalej wodą i gotuj około 1 godziny. Dopraw solą i pieprzem Krok 2 Plastry mięsa na rolady dość cienko rozbij tłuczkiem. Krok 3 Cebulę pokrój w piórka, a ogórek i boczek pokrój w dość grube słupki. Krok 4 Mięso posmaruj z jednej strony musztardą, układaj na nim ogórek, cebulę i boczek. Dopraw solą i pieprzem. Krok 5 Załóż dłuższe brzegi mięsa ponad nadzieniem, a potem zwiń w rolady i obwiąż bawełnianą nitką lub zepnij szpikulcami. Krok 6 W brytfannie rozgrzej olej i onsmaż rolady z każdej strony. Przykryj brytfannę, wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200 st. C i piecz 1-1,5 godz., aż będą miękkie. Od czasu do czasu podlewaj bulionem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jajeczna ze szczypiorkiem, porem i ogórkiem 5 jajek na twardo 1/2 pęczka szczypiorku 1 mały por (tylko biała część) 1 mały zielony ogórek 2-3 łyżki majonezu 1 łyżeczka masła śmietankowego sól, pieprz kapary do dekoracji Jajka obierz ze skorupek, posiekaj albo zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Dodaj łyżeczkę miękkiego masła i ugnieć widelcem. Ogórek obierz i i zetrzyj na tarce o grubych oczkach, włóż na sitko i odciśnij sok. Szczypiorek i por drobno pokrój. Do masy jajecznej dodaj majonez, ogórek, szczypior oraz por, dopraw solą i pieprzem, wymieszaj. Podawaj na bagietce: pszennej lub razowej. Kanapki udekoruj kaparami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klient ma zawsze rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TTy masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakładając, że mamy zabezpieczone dowody oraz prawidłowo ustaloną osobę sprawcy, warto w tym miejscu również zaznaczyć konieczność udowodnienia oskarżonemu winy. Zgodnie z art. 5. §1 Kodeksu postępowania karnego oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem. A udowodnienie winy w procesach o zniesławienie czy pomówienia jest sprawą niezwykle skomplikowaną. Dlaczego? Ponieważ przestępstwa te muszą być popełnione z winy umyślnej. Zgodnie z art. 9. §1 Kodeksu karnego wina umyślna zachodzi wtedy, gdy sprawca ma zamiar popełnienia przestępstwa, chce je popełnić (sprawca ma tzw. zamiar bezpośredni), albo przewiduje możliwość jego popełnienia i na to się godzi (jest to tzw. zamiar ewentualny). Dla porównania: wina nieumyślna zachodzi wówczas, gdy (zgodnie z art. 9. §2 Kodeksu karnego) sprawca, nie mając zamiaru popełnienia przestępstwa, jednak je popełnia na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał, albo mógł przewidzieć. Jak więc widać, między tzw. zamiarem ewentualnym (umyślnością) a nieumyślnością jest bardzo subtelna i cienka granica. W obu przypadkach sprawca nie chce bowiem popełnić przestępstwa pomówienia, ale tylko przy zamiarze ewentualnym (umyślności) godzi się na taką możliwość. W procesach o zniesławienie czy pomówienie jeśli oskarżony nie będzie zeznawał (ma bowiem prawo milczeć), to oskarżyciel prywatny musi ten zamiar (bezpośredni lub ewentualny) udowodnić. Nie jest to oczywiście niemożliwe, ale z pewnością jest to bardzo trudne. Spotkałam się zarówno z przypadkami, gdy sąd nie dopuścił do sprawy dowodów w postaci numeru IP komputera, umarzania postępowania z powodu braku wystarczających dowodów na popełnienie czynów, jak również z sytuacją, w której milczenie oskarżonego i nieudowodnienie mu winy doprowadziło do jego uniewinnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na śniadanie, obiad i kolację - od rana do wieczora jemy biały ser. Klasyczny, kremowy, mielony - mamy swoje ulubione przepisy i dania U nas w domu biały ser jemy chyba kilogramami. Na śniadanie w twarożkach i pastach, na obiad - w kluskach leniwych, włoskich kopytkach, zapiekankach i pierogach, na deser - na przykład w sernikach... Ach, nie mogę przecież zapomnieć o naszych ukochanych naleśnikach z serem, rodzynkami i śmietaną! Pasta rybna z białym serem to klasyka, dodaję do niej jajka na twardo i żółty ser. Z podanych proporcji mam pełną miskę, która starcza dla nas na dwa dni (nie dłużej, bo pasta z cebulą się szybciej psuje). Z kolei kluski leniwe to wspomnienie dzieciństwa. Dla mnie muszą być polane palonym masłem i posypane cukrem. Mój mąż zaś nie zje ich inaczej niż wytrawnie - ze zrumienioną na maśle bułeczką tartą i porcją gulaszu (tak właśnie się jada leniwe w Lublinie). Ziołowe kulki lubimy wszyscy - dzieci za ciekawą formę i to, że w środku mają ukryte kawałki suszonych pomidorów, a my doceniamy ziołowy smak i aromat oliwy. Kulki można doprawiać dowolnie - kapary, namoczone w occie balsamicznym rodzynki, można je też obtoczyć w posiekanych orzechach. Świetne smakują też te klasyczne - doprawione solą, pieprzem i czosnkiem, obtoczone w posiekanym szczypiorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpopularniejsze są z kiszonym ogórkiem i boczkiem, ale do farszu możesz dodać też inne składniki, np. podsmażaną cebulkę. Klasyczny zestaw to rolady, kluski śląskie i surówka z czerwonej kapusty Składniki: 4 podłużne płaty mięsa wołowego (najlepiej z udźca) 2 ogórki kiszone 1 cebula 4 łyżeczki musztardy 2 grube plastry wędzonego boczku sól pieprz olej do smażenia bulion wołowy: włoszczyzna 100 g mięsa wołowego listek laurowy 2 ziarna ziela angielskiego sól pieprz Krok 1 Ugotuj bulion wołowy (będziesz potrzebować około 1/2 l): do garnka włóż mięso, umyte warzywa, listek laurowy i ziele angielskie. Zalej wodą i gotuj około 1 godziny. Dopraw solą i pieprzem Krok 2 Plastry mięsa na rolady dość cienko rozbij tłuczkiem. Krok 3 Cebulę pokrój w piórka, a ogórek i boczek pokrój w dość grube słupki. Krok 4 Mięso posmaruj z jednej strony musztardą, układaj na nim ogórek, cebulę i boczek. Dopraw solą i pieprzem. Krok 5 Załóż dłuższe brzegi mięsa ponad nadzieniem, a potem zwiń w rolady i obwiąż bawełnianą nitką lub zepnij szpikulcami. Krok 6 W brytfannie rozgrzej olej i onsmaż rolady z każdej strony. Przykryj brytfannę, wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200 st. C i piecz 1-1,5 godz., aż będą miękkie. Od czasu do czasu podlewaj bulionem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejt, hejter, hejtować. Słowa te są ostatnio bardzo popularne w Internecie. Jednak nie każdy wie, czym tak naprawdę jest hejt i skąd wzięło się to pojęcie. Wiadomo za to, że internauci lubią hejtować celebrytów, dziennikarzy, a najbardziej - polityków! Pojawiają się nawet oskarżenia, że jeden partie nasyłają na inne hejterów, by ci obrażali przeciwników w sieci. Co to jest hejt? Co oznacza słowo hejt? To spolszczona wersja słowa hate, czyli nienawidzić. Hejtem określa się działanie w Internecie, które jest przejawem złości, agresji i nienawiści. To wszelkie formy uderzenia w kogoś, nie tylko słowem (chociaż głównie nim), ale i grafiką czy filmem. Wielu internautów czuje się w sieci bezkarnych, dlatego chętnie obrażają innych użytkowników w czasie dyskusji, ale nie tylko ich. Celem hejterów są też znani z pierwszych stron gazet, czy raczej z głównych stron portali. Fala hejtu zalewa szczególnie fora dyskusyjne i komentarze w serwisach plotkarskich. Jednak nie tylko. Często pod ostrzałem hejterów są politycy. Ostatnio „Rzeczpospolita” ujawniła, że Platforma Obywatelska miała zatrudnić 50 osób, którym zadaniem było krytykowanie w Internecie PiS. Kopacz powiedziała, że zatrudniliśmy 50 hejterów, którzy mają krytykować PiS. Docelowo będzie ich około 100, powiedział „Rz” jeden z uczestników spotkania PO w Jachrance na wyjazdowym posiedzeniu partii. Hejterzy mieliby za zadanie nie tylko dopiekać PiS, ale i prezydentowi elektowi. Wybuchła afera, a rzecznik rządu musiał się grubo tłumaczyć za słowa premier Kopacz: Na spotkaniu klubu w części swojej wypowiedzi dotyczącej tego, że Platforma zaniedbała internet i byliśmy w nim mało aktywni, pani premier zażartowała, mówiła później Małgorzata Kidawa-Błońska. O internetowym hejcie wspomniał niedawno także Paweł Kukiz. Na Facebooku odniósł się do sondażu, który jego ruchowi dał zwycięstwo w wyborach parlamentarnych: No, to teraz mamy gwarantowany mega hejt usmiech.gif ... Z każdej strony..., napisał Kukiz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpopularniejsze są z kiszonym ogórkiem i boczkiem, ale do farszu możesz dodać też inne składniki, np. podsmażaną cebulkę. Klasyczny zestaw to rolady, kluski śląskie i surówka z czerwonej kapusty Składniki: 4 podłużne płaty mięsa wołowego (najlepiej z udźca) 2 ogórki kiszone 1 cebula 4 łyżeczki musztardy 2 grube plastry wędzonego boczku sól pieprz olej do smażenia bulion wołowy: włoszczyzna 100 g mięsa wołowego listek laurowy 2 ziarna ziela angielskiego sól pieprz Krok 1 Ugotuj bulion wołowy (będziesz potrzebować około 1/2 l): do garnka włóż mięso, umyte warzywa, listek laurowy i ziele angielskie. Zalej wodą i gotuj około 1 godziny. Dopraw solą i pieprzem Krok 2 Plastry mięsa na rolady dość cienko rozbij tłuczkiem. Krok 3 Cebulę pokrój w piórka, a ogórek i boczek pokrój w dość grube słupki. Krok 4 Mięso posmaruj z jednej strony musztardą, układaj na nim ogórek, cebulę i boczek. Dopraw solą i pieprzem. Krok 5 Załóż dłuższe brzegi mięsa ponad nadzieniem, a potem zwiń w rolady i obwiąż bawełnianą nitką lub zepnij szpikulcami. Krok 6 W brytfannie rozgrzej olej i onsmaż rolady z każdej strony. Przykryj brytfannę, wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200 st. C i piecz 1-1,5 godz., aż będą miękkie. Od czasu do czasu podlewaj bulionem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 40 lat i mogę powiedzieć, że powiodło mi się w życiu. Mieszkam z żoną i trójką dzieci w luksusowym apartamencie - 42 metry kwadratowe w bloku z wielkiej płyty i mam stałą pracę na umowę zlecenie - jestem ochroniarzem w Lidlu. Zarabiam 1320 zł, a w dobrych miesiącach z nadgodzinami to i 1400 zł wyciągnę. Ciężko pracowałem na mój spektakularny sukces. Po studiach na wydziale filozofii zrobiłem doktorat. Pierwotnie planowałem pracę na uczelni, ale ponieważ nie było wolnych etatów, a pojawiła się świetna oferta z Lidla, to długo się nie zastanawiałem. Zarabiam dużo, więc żyję komfortowo. Miałem sportowy wóz- golfa 2, rocznik 89 po lifcie i na wtrysku. Trochę się zapożyczyłem i znajomy ściągnął mi z Niemiec luksusową limuzynę - Dacię Logan, rocznik 2005. Trochę negocjowałem z rodziną zakup nowego samochodu. Małżonce-Krystynie marzył się Daewoo Lanos lub Fiat Uno, dzieci chciały Fabię, ale ostatecznie o zakupie zdecydował nowoczesny design, komfort podróżowania i świetne wyposażenie rumuńskiej limuzyny. Autko mam w najbogatszej wersji z obrotomierzem i trzecim światłem stopu. Żona twierdzi, że powoli zbliża sie do mnie kryzys wieku średniego. Stąd, jej zdaniem, moja chęć epatowania bogactwem. Na allegro kupiłem używane kołpaki, żeby zaakcentować futurystyczny design. Dwa razy w miesiącu tankuję na full za 50 zł i podróżujemy z rodziną. Chętnie jadam też w luksusowych restauracjach. Chodzimy więc raz na trzy miesiące z rodziną na kebab lub nuggetsy do McDonald`s. Lubimy również dalekie i egzotyczne wyjazdy. Już trzy razy byliśmy w tym roku u dziadków na wsi. W lecie natomiast lubię pogrillować z rodziną i przyjaciółmi. Ponieważ mam znajomości w Lidlu i wiem, kiedy są promocje, to wspaniałą, zdrową kiełbasę bez chemii kupuję po 6.99 za kg, do tego markowe piwo za 1,59 zł i żyć nie umierać. Mimo spektakularnego sukcesu zawodowego i zamożności nie zmieniłem się, nie jestem typem aroganckiego nuworysza i potrafię dzielić się z biednymi. Zdecydowaliśmy z Krystyną, że przyjmiemy do naszego przestronnego apartamentu wielodzietną rodzinę uchodźców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciętnemu singlowi czy singielce z reguły nie chce się przesiadywać godzinami w kuchni, by przygotować sobie posiłek. Stać nas na to, by wyjść na obiad, czy kolację do restauracji. Ale przecież jest na to zdrowy i wygodny sposób: gotowanie na parze. Przeczytaj jak można prosto wdrożyć w życie porady naszego eksperta na zdrowe, tanie i szybkie gotowanie Nie chcemy tracić czasu na niewdzięczne mycie stosu „garów”, obieranie ziemniaków lub inne „nieczyste” czynności ... Zdrowe gotowanie: witaminy i minerały Witaminy tak jak i minerały są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania ustroju. Musimy dostarczać je z pożywieniem, gdyż nasz organizm nie może wszystkich wytwarzać a mikro- i makroelementów nie syntetyzuje wcale. Parowanie to idealny sposób na zachowanie w produktach spożywczych większej ich ilości. Unikamy tu wypłukiwania witamin i składników mineralnych przez wodę, oraz przechodzenia ich znacznej części do wywaru, tak jak ma to miejsce podczas tradycyjnego gotowania. Nadmienię tutaj, że taką wodę spod gotowania można użyć do przyrządzenia zupy. Szybkie gotowanie czyli jak skrócić czas gotowania Gotując na parze oszczędzamy czas. Wykorzystujemy tylko jeden garnek w którym przyrządzamy cały posiłek. To sprawia, że zmywanie ogranicza się do minimum. Para wodna w urządzeniach do gotowania osiąga temperaturę wyższą niż 100°C dzięki czemu proces mięknięcia tkanek następuje szybciej.Przeciętnemu singlowi czy singielce z reguły nie chce się przesiadywać godzinami w kuchni, by przygotować sobie posiłek. Stać nas na to, by wyjść na obiad, czy kolację do restauracji. Ale przecież jest na to zdrowy i wygodny sposób: gotowanie na parze. Przeczytaj jak można prosto wdrożyć w życie porady naszego eksperta na zdrowe, tanie i szybkie gotowanie Nie chcemy tracić czasu na niewdzięczne mycie stosu „garów”, obieranie ziemniaków lub inne „nieczyste” czynności ... Zdrowe gotowanie: witaminy i minerały Witaminy tak jak i minerały są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania ustroju. Musimy dostarczać je z pożywieniem, gdyż nasz organizm nie może wszystkich wytwarzać a mikro- i makroelementów nie syntetyzuje wcale. Parowanie to idealny sposób na zachowanie w produktach spożywczych większej ich ilości. Unikamy tu wypłukiwania witamin i składników mineralnych przez wodę, oraz przechodzenia ich znacznej części do wywaru, tak jak ma to miejsce podczas tradycyjnego gotowania. Nadmienię tutaj, że taką wodę spod gotowania można użyć do przyrządzenia zupy. Szybkie gotowanie czyli jak skrócić czas gotowania Gotując na parze oszczędzamy czas. Wykorzystujemy tylko jeden garnek w którym przyrządzamy cały posiłek. To sprawia, że zmywanie ogranicza się do minimum. Para wodna w urządzeniach do gotowania osiąga temperaturę wyższą niż 100°C dzięki czemu proces mięknięcia tkanek następuje szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grzesiek, kelner w Hiszpanii: "Niedobrze mi, gdy patrzę, jak oni jedzą. I rzadko się zdarza, by ktoś nie traktował mnie jak swojego służącego". Kto się nami zajmuje na wakacjach? Jak wygląda biznes turystyczny od kuchni? Przez całe wakacje rozmawiamy z tymi, którzy siedzą w nim nie od dziś. W tym odcinku Grzesiek, od wielu lat pracujący jako kelner w jednym z hiszpańskich hoteli. Grzesiek: Wyjechałem z Polski zaraz po szkole - tak mi wyszło w rodzinie, że mama po rozwodzie z tatą wolała słońce Hiszpanii niż polskie komary. Nauczyłem się języka, poszedłem do pracy. Zaczynałem od zamiatania chodnika przed kafejkami, ale z czasem awansowałem, zmieniałem miejsca pracy - aż dotarłem do nieźle płatnego stanowiska w dużym, eleganckim hotelu. "Biegaj szybko po widelce, to nikomu nie powiem" Jestem kelnerem w hotelowej restauracji. Przeszedłem kursy z zakresu wiedzy o winie, sporo wiem o jedzeniu, które podajemy, słowem - nie jestem jakimś małoletnim ciemniakiem. Niestety, wielu gości, którzy odwiedzają nasz hotel, tak mnie traktuje. Słyszą, że mówię po polsku, więc zakładają pewnie, że świeżo awansowałem ze zmywaka i udają wielkie paniska. Całkiem niedawno był w hotelu jakiś czterdziestoletni na oko jegomość z dziewczyną, którą na początku wziąłem za jego córkę - ale to chyba nie była córka. Zamówili na kolację dania z ryb, więc zabrałem ze stołu rozłożone sztućce zwykłe i przyniosłem im sztućce do ryby. Facet popatrzył na mnie jak na idiotę i powiedział, że ryby nie je się nożem, tylko dwoma widelcami, i żebym szybko biegał po widelce, to nie powie nikomu, jak się wygłupiłem. No cóż, nóż do ryby nie jest tak naprawdę nożem, tylko narzędziem do odsuwania mięsa z ości, ale skoro klient sobie życzy, to dostanie. Ponieważ nie wybrali żadnego napoju, spytałem, czy mogę im zaproponować jakieś wino. Nasz sommelier sugerował do tego dania lekkie, cierpkie wino różowe, więc takie im podpowiedziałem. I znów wpadka - pan przewrócił tylko oczami i powiedział, że różowe wino nadaje się wyłącznie do deserów i tylko dla kobiet, a do picia zażyczył sobie najdroższe białe, jakie mieliśmy w karcie. Przyniosłem mu je i nalałem odrobinę, do spróbowania. Wyrwał mi z ręki korek i zaczął go obwąchiwać, po czym upił łyk wina, głośno nim zagulgotał w gardle i powiedział, że mogę nalewać. Całe szczęście, że po kolacji nie zamówili deseru, bo miałem ich już serdecznie dość. Gdyby jeszcze ten człowiek miał rację i słusznie zwracał mi uwagę! Kelner w akcji / Fot. CC BY-S.A. 2.0 Shaun Dunmall /Flickr.com "Czy zrobi nam pan herbaty do termosu?" Innym razem trafiła mi się osobliwa rodzina podczas śniadania. Śniadania, jak w większości droższych hoteli, serwujemy w formie szwedzkiego stołu - jest coś na słodko, coś na słono, można sobie zamówić omlet albo jajecznicę na szynce czy bekonie, do tego świeże soki i naprawdę niezła kawa z ekspresu. Można jeść wszystko, co się chce, nabierać ile się chce i wracać do stołu, ile razy się chce. Jednak nie należy niczego wynosić - oczywiście przymkniemy oko na jabłko czy jogurt dla dziecka, ale państwo, nazwijmy ich Kowalscy, zaczęli dzień od robienia kanapek. Zamiast jeść, produkowali kanapki na resztę dnia. Postanowili też zabrać trochę naszej sałatki owocowej. Gdzie ją spakowali? Do foliowej torebki. Pani Kowalska nawet podeszła do mnie i spytała, czy mogę im zrobić herbaty w termosie - oczywiście termos musiałbym sam skądś zdobyć. Powiedziałem, że nie świadczymy takich usług i że dziewczyny z recepcji z przyjemnością zaznaczą im na mapce miejsca przyjazne rodzinom, jeśli tylko powiedzą, którą część miasta planują zwiedzać. Ale na to kobieta fuknęła tylko, że nie po to tu ma jedzenie za darmo, żeby płacić gdzie indziej. Niestety, ten manewr z jedzeniem powtarzali codziennie - i pewnie potem jedli te pogniecione, nieświeże kanapki, zamiast zatrzymać się gdzieś i zjeść coś smacznego i świeżego. Bardzo żałuję, że nie widziałem, jak jedzą sałatkę owocową z torebki. Szwedzki stół to pokusa, przy której nie każdy turysta potrafi zachować umiar / fot. Shutterstock "Pół szwedzkiego stołu w kieszeniach i torebkach" Mogę powiedzieć, że Polacy faktycznie przodują w traktowaniu hotelowej restauracji jak własnej kuchni, ale inni goście też często nadużywają swoich praw. Tak naprawdę najbardziej przyzwoitymi gośćmi są (o dziwo) Amerykanie, którzy są grzeczni i niekłopotliwi. Niemcy też potrafią dobrze zaleźć za skórę. I wcale nie są tak obyci, jak mogłoby się wydawać. Rosjanie, choćby nie wiem jak bogaci, zachowują się przy stole skandalicznie, jedzą niechlujnie, są głośni i potrafią sprawnie wynieść pół szwedzkiego stołu w kieszeniach i torebkach. Bywa także zabawnie. W naszym hotelu serwetki są układane w figurkę łabędzia i stawiane na talerzu. Któregoś dnia w restauracji na śniadaniu pojawiła się dobrze ubrana para, zachowująca się jednak dość niepewnie. Zaprowadziłem ich do stolika, zamówili najpierw napoje więc poszedłem je przynieść. Wracając, prawie upuściłem tacę. Pani, z ostrożnością godną lepszej sprawy, delikatnie przeniosła swojego łabędzia na krzesło obok. Po skończonym posiłku, przeniosła go delikatnie z powrotem na stół... O co turyści kłócą się z obsługą o wakacjach? Np. o to, że talerzy z obiadem nie wolno zabierać nad basen / fot. Shutterstock

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz prawo pisać, a ja mam prawo to skomentować. Czyli ogólnie nie masz pojęcia o języku, więc chętnie się na jego temat wypowiesz, miedzy innymi obrażając leksykografów. No bardzoś oświecone i mądreoczko.gif fanmirnala # 2014-01-16 Pewnie, że możesz, tylko, aby komentarz był coś warty, odnoś się choć w minimalnym stopniu do wypowiedzi, a nie jedynie dziecinnie tup nóżką, mówiąc: jesteś gupi. Ponadto, co wynika z poprzedniego twojego komentarza, nawet nie wiedziałeś o czym piszesz i czego się czepiasz, a to już cię całkowicie dyskwalifikuje. Siadaj Jasiu, pała. jezyk.gif przekorny # 2014-01-17 Praktyczne znaczenie słowa hejter załatwione. Proponuję teraz, aby obaj oponenci przenieśli się pod hasło flejm (na razie nie jest uwzględnione i dlatego właśnie trza je propagować). =] fanmirnala # 2014-01-17 Nażarł się krepiny i mu padła na mózg, tylko ślepy mógłby nie zauważyć, kto tu jest mistrzem w obrażaniu (dość wątpliwym, gdyż i tutaj jakiś poziom powinien być zachowany, takie wyzwiska są nazbyt trywialne i infantylne - miej na uwadze czytelników, włóż w to trochę serca i bardziej się postaraj). Jeśli ja nie dorastam komuś do pięt, to ty chyba nie dorastasz do mojej piwnicy. Jeszcze coś, skończ z projekcjami (ani nikogo nie obrażałom, ani też - jak się okazało - nie miałom na myśli, tego co sobie uroiłeś, ani też nic o mnie nie wiesz), jeśli nie chcesz wylądować w Tworkach, to bardzo niepokojący objaw. @przekorny Jeżeli miałoby to służyć edukacji, chętnie się piszę, ja mogę tak długo. Być może to będzie nawet konieczne, bo obawiam się, że jakiś admin w końcu straci cierpliwość i przerwie tę miłą pogawędkę, blokując możliwość komentowania. przekorny # 2014-01-17 >> miej na uwadze czytelników Zaiste! Miejcież mnie na uwadze i dbajcie o to, abym się nie znudził. =) slowakiwon # 2014-01-18 Według mnie Fanmirnala to typowy troll, karmiący się komentarzami na jego temat. Lubi sobie narobić szumu i wygłaszać tyrady na swój i innych temat, ale sensu w tym za wiele nie ma. Można to sprawdzić, zadając rzeczowe pytania. Wróćmy do wpisu http://sjp.pl/hejter#p341943 . No to "posłuchajmy", co rzeczywiście powinni zrobić językoznawcy, byś nie uznał ich za leni. O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Jaka powinna być prawidłowa metodologia dodawania słów do słowników? fanmirnala # 2014-01-18 Jak pisze zalogowany, jest całkiem do rzeczy, a jak nie (hipokryta co ma o to pretensje do Mirnala)... fanmirnala # 2014-01-19 >>> O jakie "bardziej sensowne" słowa, których w słownikach nie ma, ci chodzi? Na przykład Newada ::trollface:: slowakiwon # 2014-01-19 Czyli tak jak mówiłem. Jesteś do niczego, jeśli chodzi o wiedzę o języku. Nie karmić i omijać szerokim łukiem, to samo zdechnie, tak jak jego pan oczko.gif ~gosc # 2015-01-13 Hejter to taka "plujka" mucha rozsiewająca zarazki. ~gosc # 2015-02-09 hejter - ktoś kto pomylił wytykanie innym ( a oni są w tym naprawdę dobrzy ) ze swoim nieudacznictwem smiech.gif ( pomyśl o tym ) < 3 ~gosc # 2015-02-09 Zastanów się, czy Twoje zdanie jest poprawne, głównie chodzi mi o klarowność przekazu. Ponadto pomyśl nad tym, czy nie warto zaniechać zwyczaju stawiania spacji przed nawiasami, bo ten zwyczaj działa jak płachta na byka nie tylko na hejterów. ~merytoryczny hejter oczko.gif ~gosc # 2015-03-04

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 40 lat i mogę powiedzieć, że powiodło mi się w życiu. Mieszkam z żoną i trójką dzieci w luksusowym apartamencie - 42 metry kwadratowe w bloku z wielkiej płyty i mam stałą pracę na umowę zlecenie - jestem ochroniarzem w Lidlu. Zarabiam 1320 zł, a w dobrych miesiącach z nadgodzinami to i 1400 zł wyciągnę. Ciężko pracowałem na mój spektakularny sukces. Po studiach na wydziale filozofii zrobiłem doktorat. Pierwotnie planowałem pracę na uczelni, ale ponieważ nie było wolnych etatów, a pojawiła się świetna oferta z Lidla, to długo się nie zastanawiałem. Zarabiam dużo, więc żyję komfortowo. Miałem sportowy wóz- golfa 2, rocznik 89 po lifcie i na wtrysku. Trochę się zapożyczyłem i znajomy ściągnął mi z Niemiec luksusową limuzynę - Dacię Logan, rocznik 2005. Trochę negocjowałem z rodziną zakup nowego samochodu. Małżonce-Krystynie marzył się Daewoo Lanos lub Fiat Uno, dzieci chciały Fabię, ale ostatecznie o zakupie zdecydował nowoczesny design, komfort podróżowania i świetne wyposażenie rumuńskiej limuzyny. Autko mam w najbogatszej wersji z obrotomierzem i trzecim światłem stopu. Żona twierdzi, że powoli zbliża sie do mnie kryzys wieku średniego. Stąd, jej zdaniem, moja chęć epatowania bogactwem. Na allegro kupiłem używane kołpaki, żeby zaakcentować futurystyczny design. Dwa razy w miesiącu tankuję na full za 50 zł i podróżujemy z rodziną. Chętnie jadam też w luksusowych restauracjach. Chodzimy więc raz na trzy miesiące z rodziną na kebab lub nuggetsy do McDonald`s. Lubimy również dalekie i egzotyczne wyjazdy. Już trzy razy byliśmy w tym roku u dziadków na wsi. W lecie natomiast lubię pogrillować z rodziną i przyjaciółmi. Ponieważ mam znajomości w Lidlu i wiem, kiedy są promocje, to wspaniałą, zdrową kiełbasę bez chemii kupuję po 6.99 za kg, do tego markowe piwo za 1,59 zł i żyć nie umierać. Mimo spektakularnego sukcesu zawodowego i zamożności nie zmieniłem się, nie jestem typem aroganckiego nuworysza i potrafię dzielić się z biednymi. Zdecydowaliśmy z Krystyną, że przyjmiemy do naszego przestronnego apartamentu wielodzietną rodzinę uchodźców. Mam 40 lat i mogę powiedzieć, że powiodło mi się w życiu. Mieszkam z żoną i trójką dzieci w luksusowym apartamencie - 42 metry kwadratowe w bloku z wielkiej płyty i mam stałą pracę na umowę zlecenie - jestem ochroniarzem w Lidlu. Zarabiam 1320 zł, a w dobrych miesiącach z nadgodzinami to i 1400 zł wyciągnę. Ciężko pracowałem na mój spektakularny sukces. Po studiach na wydziale filozofii zrobiłem doktorat. Pierwotnie planowałem pracę na uczelni, ale ponieważ nie było wolnych etatów, a pojawiła się świetna oferta z Lidla, to długo się nie zastanawiałem. Zarabiam dużo, więc żyję komfortowo. Miałem sportowy wóz- golfa 2, rocznik 89 po lifcie i na wtrysku. Trochę się zapożyczyłem i znajomy ściągnął mi z Niemiec luksusową limuzynę - Dacię Logan, rocznik 2005. Trochę negocjowałem z rodziną zakup nowego samochodu. Małżonce-Krystynie marzył się Daewoo Lanos lub Fiat Uno, dzieci chciały Fabię, ale ostatecznie o zakupie zdecydował nowoczesny design, komfort podróżowania i świetne wyposażenie rumuńskiej limuzyny. Autko mam w najbogatszej wersji z obrotomierzem i trzecim światłem stopu. Żona twierdzi, że powoli zbliża sie do mnie kryzys wieku średniego. Stąd, jej zdaniem, moja chęć epatowania bogactwem. Na allegro kupiłem używane kołpaki, żeby zaakcentować futurystyczny design. Dwa razy w miesiącu tankuję na full za 50 zł i podróżujemy z rodziną. Chętnie jadam też w luksusowych restauracjach. Chodzimy więc raz na trzy miesiące z rodziną na kebab lub nuggetsy do McDonald`s. Lubimy również dalekie i egzotyczne wyjazdy. Już trzy razy byliśmy w tym roku u dziadków na wsi. W lecie natomiast lubię pogrillować z rodziną i przyjaciółmi. Ponieważ mam znajomości w Lidlu i wiem, kiedy są promocje, to wspaniałą, zdrową kiełbasę bez chemii kupuję po 6.99 za kg, do tego markowe piwo za 1,59 zł i żyć nie umierać. Mimo spektakularnego sukcesu zawodowego i zamożności nie zmieniłem się, nie jestem typem aroganckiego nuworysza i potrafię dzielić się z biednymi. Zdecydowaliśmy z Krystyną, że przyjmiemy do naszego przestronnego apartamentu wielodzietną rodzinę uchodźców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×