Gość gość Napisano Marzec 18, 2016 Mam poważny problem byla mojego chłopaka. Nie wiem gdzie mam sie z tym zgłosić i czy wogole moge cos z tym zrobic. Pani X byla z nim przez 5 lat. Zostawiła go 3 lata temu dla swojego managera, mlodsZego od niej. Moj facet byl w niej mocno zakochany, kiedys zakompleksiony ale w koncu sie pozbierał, zadbał o siebie i poznał mnie, zakochał sie na nowo. Zaręczyliśmy sie. Tamta sie z nim przyjaźniła, ale jak mnie poznal cos jej odwaliło. Zaczela wymyślać historie , ze ja ja wyZywam, wypisuje niby do niej, zaczela do niego wydzwaniać i mowić ze powinien mnie zostawić. Jak dowiedziała sie o zaręczynach to wpadła w szał. Zaczela wypisywać do niego ze jak on moze ze mna byc, ze jestem gowniara, ze go stanie itd. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze ona naopowiadała głupot jego znajomym, oni mnie tak dobrze nie znają, zrobila ze mnie zaZdrosnice, oni plotkują o mnie, z jedna z nich sie pokłóciłam bo chciala nas rozdzielić wierząc tej kretynke na słowo, a nawet nie wie czy to prawda czy nie. Czy moge cos z tym zrobic? Jakos udowodnić Ze ona ma chora psychikę, ze te wiadomości (o ile sa) pisała ona sama z innego konta? Czy moge ro zgłosić na policję ? Po prostu to sie rozchodzi i boje sie do czego ona jest jesCze zdolna. Jesli tak bezczelnie umie kłamać. I te jej teksty jakie pisała do mojego byłego, ze wie ze jakby chciala to by do siebie wrócili Itd. A ona ma juz dziecko z tym drugim. To zodiakalny skorpion wiec na pewno łatwo sie nie podda. Najbardziej zależy mi na oczyszczeniu własnego mienia. Moze moge załatwić aby listownie mnie przeprosiła, jak udowodnić Ze ja nic do niej nie pisałam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach