Emili06 0 Napisano Marzec 21, 2016 Witam wszystkich :) Mam taką dziwną sytuację jestem z chłopakiem 1,5 roku ja mam 20 lat on 23. Często u niego zostaję mieszka z mamą 17 letnim bratem i matki facetem ( ponieważ mojego chłopaka tata zmarł 2 lata temu ) i niby wszystko ok ale często mi dogaduje albo żebym dom posprzątała albo jeść mu zrobiła albo rybki nakarmiła mówi że siedzę i nic nie robię no ale kurde co można w cudzym domu robić co nie bądź posprzątam ale bez przesady ;) Potrafi mi powiedzieć " jesteś durna " albo coś w stylu że długo u nich jestem. Ostatnio była taka sytuacja że tam byłam bo z chłopakiem poszliśmy na zarobek drzewka sadzić od nich było bliżej i zostawił mnie u siebie na tę parę dni coś się zaczął jego braciszek rzucać a mój chłopak mówi żeby się odczepił ode mnie a on " Ty jej tak nie broń bo całkiem Ci w głowie namieszała " A na drugi dzień po tym jak wróciliśmy z roboty z chłopakiem to powiedział " Zastanów się czy jest sens ten wasz związek dalej ciągnąć " no masakra czasami. A dzisiaj też mówił żebym mu jedzenie zrobiła że coś tam a mój chłopak z podniesionym głosem " Nie krzycz na nią " W sumie tyle bym tam nie była ale mam wredną matkę wyzywa mnie chce mi wszystkim rządzić że mam się zaręczać wtedy kiedy ona chce ślub też a dziecko przed ślubem broń Boże bo wstyd i że u chłopaka na weekendy jestem to tym też jej robię wstyd wyzywa mnie od kur... szm.. itd wypisuje do mnie nie wiadomo co jak u niego jestem do niego tak samo pisała że jest patologią itd. Dlatego wolę być u chłopaka ale teraz przez jego brata nie co z tym zrobić ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach