Po wyslaniu mu nagich fotek cos sie zepsuło;( Popłakałam sie

Znaczy to tyle że traktuje cię jak przyjaciółkę i nic więcej, a to ze ty się nakręciłaś na coś więcej, cóż... to nie jego wina, być może ta prośba o zdjęcia była próbą przetestowania cię, wysłałaś zdjęcia czego mógł nie przewidzieć, pewnie zakładał ze się nie odważysz i to go tylko utwierdziło, że ty chcesz czegoś więcej. A to czy mu się spodobałaś nago, czy nie nie ma najmniejszego znaczenia, bo on nie jest tobą zainteresowany jako potencjalną partnerką i czas abyś przyjęła to do wiadomości.

prosił kilka razy, to nie był impuls bo nikt pisząc nie pisze czegos z impulsu, jak już to mozna cos zrobic i powiedziec. Musze go widywać, on sam cche ze mna rozmawiać,jest mi masakrycznie głupio,ze rozmawia ze mna facet, widział mnie nago, ma te przewage a byc moze 'słabo mu sie spodobalam" Ok temat skonczony ale powiedz mi czy wy kobiete, ktora wam sie nie spodobala, potraficie "tylko flirtowac" z litosci? Bo ją lubicie i to z sentymentu?

chory psychopata z nowa bajeczka dla naiwnych

o kim mówiosz?

Patologiczna sytuacja, patologiczną dziewczyną jesteś.

A ja wiem kto tak robi :)

Flirt to jest flirt i do niczego więcej prowadzić nie powinien, to nie jest podryw, to nie jest taniec godowy, to zwykła dwuznaczna zabawa mająca trochę pobudzić wyobraźnię, poprawić samopoczucie i rozładować atmosferę. Wątpię aby on na serio prosił cię o te fotki, raczej było to dla żartu, aby cię sprawdzić czy się odważysz, bo gdyby chciał czegoś więcej to żaden normalny facet nie zaczynałby od takiej prośby, bo delikatnie mówiąc jest to mało taktowne i bardzo ryzykowne, bo kobieta może sobie źle o takim facecie pomyśleć. Twój wygląd raczej nie odegrał w tym żadnej roli, co najwyżej mogło do niego dotrzeć, ze ty traktujesz to na serio i dlatego teraz trochę się odsunął i ma rację, bo dopóki nie ochłoniesz i nie wybijesz go sobie z głowy, to wasze relacje nie powinny mieć takiej formy jak dawniej.

Na żywo w realu tez pytal o tej fotki. Przysiegam, to bylo cos wiecej niz flirt. dopiero po akcji z fotkami spłycił to do relacji "jak będziemy sami to mozesz przychodzic na kawe jak dawniej i możemy sie wygłupiac ale "tylko wygłupiać"

Nie wiem. Dziwny facet. Olej to.

jaka część mojej odpowiedzi, nie wyświetliła sie. Po wysłaniu fotek w bikini( z oporami...) nie było zafajnie miedzy nami, alepotem było ok. Namyśliłam sie i zapytałąm w mailu czy chciałby te odważniejsze ( za nie mialam dostać buziaki) odpisał"Jak masz na nie ochote to ja chętnie obejrze" Czy to nadal zart? Zart dorosłego faceta?

Rany Boskie dziewczyno, jakby jakaś koleżanka zadała mi pytanie czy chce jej nagie fotki, to też wyraziłbym zgodę, bo chętnie nago niejedną koleżankę bym zobaczył, ale tylko zobaczył i nic poza tym. To jest facet, a każdy facet lubi patrzeć na zdjęcia nagich kobiet, bo nie ma piękniejszego widoku niż kobiece ciało... przyjmując nawet że mu się nie spodobałaś, co to zmienia? NIC nadal nic nie ma i nic między wami nie będzie. Ciesz się że tego nie wykorzystał i cię nie zaliczył, bo mógł to zrobić z łatwością i dopiero podle byś się czuła.

Nie. To on sam zaczał o nie wypytywa,że mam mu takie wyslac, a wyslalam z oporem , pozniej ale w bikini. Dopiero potem sama wspomniaam,ze zrobilam takie odwazniejsze i wtedy odpisał,ze chetnie obejrzy jesli takie mam. Musialamgo trzy razy prosic,zeby cokolwiek o nich powiedzial,, czy mu sie spodobaly. :(

A jeśli mu się nie spodobały to czy to coś zmieni? Może faktycznie nie jesteś w jego guście fizycznym... to i tak nie jest istotne. Tobie chyba teraz bardziej zależy na własnym ego, bo nie doczekałaś się pochwały własnego ciała i to cię bardziej boli niż fakt że facet się odsunął, bo samoocena gwałtownie osiągnęła poziom dna. Chcesz się podbudować, to wrzuć foty tutaj, albo wyślij komuś zainteresowanemu na maila i niech cię oceni, ba... nawet ja chętnie popatrzę, bo jestem facetem :P

Po prostu jestes/bylas potencjalna 'f**k friend' /friend with benefits. Nikt nie neguje tego ze jest przyjazn ale nie bedzie nic wiecej tzn zakochania. Bo nie tak sie kogos zdobywa. Te fotki to kretynski blad.

Wiesz co ? A ja zawsze staralam sie byc osoba porzadna , a mimo to z zadnym randkowiczem nie przeobrazilo sie to spotykanie w staly zwiazek. Pozniej poznalam faceta na stronie randkowej i bylo mi juz tak wszystko obojetnie, ze zaczelam z nim pisac o seksie. Uprawialismy go najpierw smsowo, a pozniej telefonicznie. Nastepnie on mi wyslal swoje nagie zdjecia i nie wiedziec czemu , ale mnie to zawstydzilo. Kontrakt chwilowo sie urwal. Jednak nie na dlugo . Spotkalismy sie w realu, a w tym roku w grudniu bedzie 4 rocznica slubu. Tak wiec ja tez zaczelam od doopy strony .

Albo to prowo albo autorka ma jakies 14lat. Z postow wylania sie niedojrzala, glupawa i rozmemlana c**a, ktora nie ma za grosz poczucia wartosci. Jakby liczylo sie "ojeeeej, nie chcial mnie zerznac, jakie to smutne, buuuu". Serio masz ochote byc jak to trafnie ujeto "chusteczka do zuzycia"? To idz na impreze, zacznij rozkladac nogi to sie dowartosciowujesz. Tylko, ze zaden normalny facet nie bedzie cie szanowal skoro tak sie zachowujesz i Twoim priorytetem jest rozsylanie nagich zdjec by facetowi stanal. Moze pisze dosc ostro, ale czytajac te infantylne posty po prostu irytacja ogarnia czlowieka

Wiesz co, ja też nigdy nie byłam świeta i też przed związkiem wysłałam nagie fotki to facet był zachwycony, potem poszlismy do łóżka dość szybko i ... byliśmy 2 lata razem potem. Także to chyba nie ta przyczyna, ze wyslalas mu zbyt szybko, moze nie wiem, nie spodoboałaś mu się

A swoja droga to faceci bywają dziwni wiec sie nie przejmuj ;)

Tak, faceci są dziwni, ale moim zdaniem w tym wypadku nie zrozumiałaś intencji. On sobie flirtował, nie miał planów na przyszłość. Nie chciał się z Tobą przespać ani tym bardziej wiązać. Da Ci buziaka jak mu wyślesz nagie zdjęcia? Serio? Gdybyś mu się podobała to byś nie mogła się od buziaków opędzić. Chciał zobaczyć jak wyglądasz nago. Zobaczył i po sprawie.

no właśnie jak wyżej ja uwazam, ze go albo t nagie zdjecia rozczarowały jak kolwiek przykro to dla Ciebie zabrzmi, ale moglo tak być, albo nie wiem, może chcial sprawdzic jak szybko na niego polecisz czy co? Może wtedy obrosł w piorka i stał sie chamski?

Bo wiesz, rozni sa faceci i jeden zachowa sie tak, drugi inaczej, no ale ja ja uważam, ze nie powinno sie za szybko im pokazywać, ze sie na nich "leci" czy ,ze zalezy czy na jakims facecie...Bo wtedymoga nabrac do Ciebie takiego wlasnie lekceważącego stosunku jak ten kolega Pewnie wyczuł ,ze na niego lecisz, a to on ma być Ciebie niepewny i o Ciebie zabiegać, moze to troche staroswieckie, ale uwazam, ze mimo wszystko to facet bardziej powinien zabiegac o kobiete i o seks z nią

Pewna siebie i wiedzaca czego chce kobieta tez moze zabiegac. Ale to raczej by sie inaczej skonczylo. A autorka do zdobywczyn zdecydowanie nie nalezy.

Takze lekkie trzymannie faceta w niepewnosci i odrobina tajemniczości (mozesz przy tym byc dla niego miła i usmiechnieta to sie nie wyklucza) myślę, ze nie zaszkodzą, a ewentualnie nawet pomogą jeśli on sie np waha to zadziala to na Twoja korzysc , takie uwodzenie jest lepsze niz nagie fotki i bardziej dziala na wyobraznie bo jestes dla niego wyzwaniem i wtedy wcale nie jest pewien czy szybko pojdziesz z nim do lozka co jest bardziej podniecajace

Temat założony przez amebę umysłową która tak długo bedzie drążyć temat az nie uzyska takiej odpowiedzi jakiej chce. Czy te głupie baby nigdy nie zmądrzeja? Nie dziwie sie że faceci uciekaja od takich łatwych, namolnych bab gdzie pieprz rośnie

08:53- Pewnie zdobywająca kobieta na część mężczyzn zadziała, ale ja osobiście uważam, ze wiekszość facetów woli sama zdobywać. A autorka sie jakby podała na tacy, jakby z uśmiechem odmawiała tych fotek i ubrała jakis stroj pobudzajacy wyobraznie na spotkanie z nim ( nie wyzywający ,ale seksowny) to by była wieksza szansa ,ze on bedzie chcial wiecej niż od razu po zobaczeniu rozebranych fotek

Szansa? Czego wy nie zrobicie żeby ktoś was dowartościował i zwrócił na was uwagę...Smutne i dlatego czesto właśnie jesteście traktowane jak zabawki, puste lale, bez własnego ego, bez hobby bez tematu do rozmów innych niz seriale i głupawe flirty.. I tak na długo nagie fotki nie wystarczą jednej z drugą

09:01- ojej nie czepiaj się słówek... szansa na to żeby on też chciał blizszej znajomości z nia bo w koncu na tym autorce chyba zalezy, napewno w odrobinie niedostepnosci czy tejemniczosci przynajmniej nie ma desperacji, a w wysyłaniu nagich fotek troche jest... To co od razu jest podane na tacy nie jest zwykle wyzwaniem , a gdyby to ona go traktowała jakis czas jak kolege, ale była miła,uśmiechnieta, to by wiecej zdzialala

09:09- w jednorazowym seksie tez nie ma nic zlego, ale gdyby on musial na nia troche poczekac i pozdobywać to moze nawet na jedym razie by sie nie skonczylo, może nawet nie byłby to tylko seks, ale i cos wiecej..A tak to te fotki wiele zepsuły Popatrz autorko jak to wyglada- on jest pewny,że na niego lecisz bo sam mówił Ci,że się możecie "powygłupiac i tyle" i on mówi, ze mozecie byc tylko przyjaciolmi, a nie sądzisz ,że role powinny byc odrotne? Przeważnie to facet sie stara o to żeby to bylo cos wiecej niz przyjaz, narzekaja na to,ze kobieta ich traktuje jak kumpla...

Ale przesadzacie. Ja jak dostałem od dziewczyny fotki wprawdzie w bikini (naprawdę skąpym) po 3 spotkaniach i mnie to tylko bardziej na nią nakręciło. Nawet gdyby były nagie to nie pomyślałbym, że jest łatwa, a po prostu bardziej uwierzyłbym w swoje umiejętności :D Mi się zdaję, że raczej musiało mu się coś nie spodobać, bo nawet jeśli pomyślałby, że jesteś łatwa to przecież na raz by to wykorzystał.

To, ze Ty lubisz laski rozsylajace sexi foty obcym facetom nie oznacza, ze kazdy tak ma. Jak ktos szuka zwiazku i porzadnej dziewczyny to niekoniecznie bedzie go jaralo, ze pol firmy widzialo d**e jego laski. A autorka do zbyt lotnych nie nalezy, wiec facet tez pewnosci nie ma czy tylko jemu dala czy ona tak ma, a jak ktos jej obieca buziaka to o loda zrobi. Ciezko to zrozumiec?