Ile mieliście lat gdy poznaliście swojego męża? chłopaka bądź narzeczonego? :)

Ja poznałam w wieku 14 lat on miał ponad 20,teraz mam 25 lat i jesteśmy małżeństwem z tym właśnie mężczyzna. A w waszym przypadku jak jest? :)

Mam 38 I jeszcze nie poznalam. I niby czemu to zawsze ona musi byc mlodsza?

przed 30 tką, wczesniej nie mialam szczescia, w ogole pozno zaczelam związki, w wieku 14 lat to nawet o chlopakach nie myslalam

25

Nie chodziło mi ze w wieku 14 byłam z nim! Tylko wtedy go poznałam to było na ognisku mojej kuzynki, i przez parę lat żyliśmy tylko na zasadzie 'znamy się z widzenia' i tyle. Potem gdy miałam bodajże 19 lat zaczęliśmy się spotkać.

Oboje mieliśmy po 18 lat. Najpierw bylismy parą przez 10 lat a potem wzięliśmy ślub.

Gdzie wam się tak śpieszy? Przez to że tak prędko jesteście w tych związkach, najczęściej z byle kim. To dla porządnych mężczyzn już nie ma kobiet.

17. I nigdzie mi się nie śpieszy. Skoro poznałam świetnego faceta, który mnie szanuje i z którym jest mi dobrze, to dlaczego mam z niego rezygnować. Nie jestem dziwką, nie zmieniam chłopaków jak rękawiczki. A lalkami barbie już się nie bawię, dlatego nie widzę powodu, dla którego miałabym czekać z posiadaniem chłopaka do 40.

Męża w wieku 31 lat poznałam. Chłopaka to ja miałam zawsze a pierwszy raz jak miałam 5lat i był to chłopczyk mieszkający po sąsiedzku Potem miałam kolejnego i był to chłopczyk z sąsiedniej ulicy A potem chłopcy ze szkoły podstawowej Potem to już wybredna byłam i nie chciałam być niczyją dziewczyną Potem zakochał się we mnie nauczyciel a potem biznesmen i wielu wielu wielu się we mnie kochało ale erce nie sługa wiadomo i tak do 30stki bez uczuć czas mi upłynął a po w końcu go spotkałam:)

12:11 Dziwka nie zmienia chłopaków jak rękawiczki tylko wykorzystuje ich potrzeby seksualne do tego by zarobić pieniądze. A nie porównuj dziewczyny do której wzdycha pół dzielnicy do d***** tylko dlatego że każdy o niej marzy a wiadomo nikt nie chce być sam.

Każdy tak mówi że poznała świetnego tu i teraz. A skąd wiesz czy byś jeszcze lepszego nie poznała w dłuższej perspektywie czasowej.

Męża poznałam w wieku 30 lat :). Wczesniej byłam 14 lat z innym.

35

to stara już musisz być :)