Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co myslicie o 50, 60 latkach ubierajacych sie jak 16latki

Polecane posty

Gość gość
18.03 tak ale u licha te stare powinny nabrać ROZUMU :( A tu kicha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stare bywaja przyślepe i w dodatku przywiazane do tego, ze kiedys nosily mini itd. Poza tym sa bardziej na luzie, bo juz nie musza lapac męza, mniej sie licza z opinia publiczną. :) Ale mlodsze moglyby miec więcej rozeznania, co modne i w czym im lepiej - dla wlasnego dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A stara to ma takie cialo ze tez moglaby sie opanowac no nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę,że bardzo tu pasuje :) "Kiedy ma 5 lat: Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę. Kiedy ma 10 lat: Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka. Kiedy ma 15 lat: Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka: Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły! Kiedy ma 20 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste, ale mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 30 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste, ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 40 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste, ale mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 50 lat: Ogląda się w lustrze i mówi: Jestem sobą- i idzie wszędzie. Kiedy ma 60 lat: Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat. Kiedy ma 70 lat: Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu i cieszy się życiem. Kiedy ma 80 lat: Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata. Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz…"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę,że spełniają swoje marzenia,których z takich czy innych powodów nie mogły realizować wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestescie strasznie nietolerancyjne :O Jezeli ktos ma ochote ubierac sie w taki a nie inny sposob to przeciez ich sprawa. Moze komus srebrne trampki sprawiaja frajde? To czemu nie? Poza tym smietelnie nudzi mnie ten pseudo elegancki styl byle wygladac tsk jak wzyscy. Bron Boze zadnego indywidualizmu. Mam wrazenie ze autorka to jedna z tych ktorym strasznie imponuje ze facet do pracy w garniturze chdzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten niby elegancki strój strasznie postarza kobiete,te nudne garsonki to juz w ogole szok ,spodnie na kancik,zwykla marynara. Moja sasiadka lat 49,chodzi w dzinsach,botkach,fajnych kurteczkach. Raz jak ubrala sie na pogrzeb wlasnie w cimna zwykla garsonke od razu wyadala 10 lat starze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie tak jest! Nie moge patrzec na te wszystkie nudne kostiumy :O Do tego jakies idiotyczne niewygodne buty na obcasie bo tak wypada :( A ja mam daleko gdzies co wypada a co nie wedlug jakies laski, ktora tzw. Kostium od jakiegos chinczyka czy od Zary uwaza za szczyt stylu i elegancji. Nosze trampki, niektore na koturnie :) Do tego jakis luzny t shirt i moj jaskrawo zolty plaszcz :) I czuje sie super fantastycznie :D Nawiasem mowiac te trampki od Rick Owens albo Giuseppe Zanotti calkiem wygodne sa :) A autorka niech dalej niewolniczo zaklada co jej podyktuja miedzynarodowe koncerny jako niezwykle stylowe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość edwardowicz edward
Czytam i czytam i nie wierzę w to co czytam . Mnie to j***e czy 60+ jest w mini czy w worku pokutnym. W tym roku będąc nad morzem widzialem też starze PANIE w kostiumach dwuczęściowych,jedne wyglądały lepiej inne gorzej. Jak czuły się z tym dobrze to co mi do tego.Widziałem też PANIĄ około 60-siątki w mini . Opalona bardzo ładnie ,nogi fajne i kobitka sobie szalała. Niektóre/rzy z Was zaraz by ją zbesztali na forum oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×