aborcja na madalinskiego

do gościa 19:40 Dlaczego mówisz terminacja ciąży.? Powiedz otwarcie ABORCJA !!!. Dokonałaś ABORCJI czyli zabiłaś swoje dziecko.!!! Definicja Za tzw. wadę letalną (łac. letalis) u płodu lub noworodka proponuję uznać: (1) zaburzenie rozwojowe prowadzące do poronienia samoistnego, porodu niewczesnego lub zgonu wewnątrzmacicznego; (2) zaburzenie rozwojowe prowadzące do przedwczesnej śmierci żywo urodzonego dziecka, bez względu na zastosowane leczenie; oraz (3) zaburzenie rozwojowe zakwalifikowane do przerwania ciąży zgodnie z obowiązującą ustawą1. Zaburzenia rozwojowe należące do trzeciej kategorii mogą, ale nie muszą, być letalne per se; jednak we wszystkich trzech sytuacjach wada bezpośrednio lub pośrednio prowadzi do śmierci płodu, tzn. okazuje się letalną.

19:40 Współczuję Ci bardzo. Sama straciłam córkę ze względu na niewydolność szyjki w 20 tygodniu. Mimo leków, szwu i leżenia. I mimo, że walczyłam o córkę do końca to nie wiem czy w przypadku nieodwracalnych wad nie zrobiłabym podobnie do Ciebie. Czasem jedyne co możemy dać własnemu dziecku to mniejszy ból...

Szkoda, że wszyscy omineli wpis Pani z 19:40... :-( takie historie są dużą częstsze, jeśli już dochodzi do terminacji ciąży, niż jakieś "usunąłem bo miało być brzydkie". Ale Wy na kafe najmadrzejsze.. Matka, która decyduje się na t erminacje ciąży najczęściej robi to by nie skazywać dziecka na jeszcze większe cierpienie. Amen.

gość dziś do gościa 19:40 Dlaczego mówisz terminacja ciąży.? Powiedz otwarcie ABORCJA !!!. Dokonałaś ABORCJI czyli zabiłaś swoje dziecko.!!! X A weź ty się o/d/p/i/e/r/d/o/l. W przypadku koszmarnych wad jakie mogą mieć dzieci wywołanie porodu na etapie 20-23 tygodnia to akt łaski dla dziecka.

do gościa 19:40 cd. Piszesz tak: "Ktora po terminacji przytuliła dziecko? Ja. W 23 tygodniu mialam terminowana ciążę ze wzgledu na wade letalna dziecka. Wolalam tak niz miałoby umierac jako w pelni rozwinięte dziecko. Zmarło podczas porodu ktory trwał 3 dni. 3 najgorsze dni w zyciu podczas ktorych mialam swiadomosc, ze nie bedzie dane mi cieszyc sie dzieckiem. 3 dni bolu, płaczu. Ale wiem, ze wybralam dobra droge, bo dziecko nie cierpiało, nie czuło bolu." Co ty możesz.? Przecież to nie Ty dałaś mu życie tylko Bóg Stwórca który go stworzył i tchnął w niego życie, więc o czym Ty chcesz zadecydować jaką metodą zabić swoje dziecko, czy podczas porodu czy by zmarło po urodzeniu.?! Ty nie masz prawa decydować o losie dziecka bo Ty go nie Stworzyłaś.

Co ty możesz.? Przecież to nie Ty dałaś mu życie tylko Bóg Stwórca który go stworzył i tchnął w niego życie, więc o czym Ty chcesz zadecydować jaką metodą zabić swoje dziecko, czy podczas porodu czy by zmarło po urodzeniu.?! Ty nie masz prawa decydować o losie dziecka bo Ty go nie Stworzyłaś. X Nie każdy jest wierzący, to po pierwsze. Po drugie co to za Stwórca, który każe niewinnemu maleństwu cierpieć? Jakby w waszych życiach nawiedzone katoliczki pojawiła się taka tragedia jak śmierć lub nieuleczalna choroba dziecka (lub nienarodzonego dziecka) to obawiam się, że bardzo byście szybko zmieniły poglądy religijne.

gość dziś do gościa 19:40 Dlaczego mówisz terminacja ciąży.? Powiedz otwarcie ABORCJA !!!. Dokonałaś ABORCJI czyli zabiłaś swoje dziecko.!!! Definicja Za tzw. wadę letalną (łac. letalis) u płodu lub noworodka proponuję uznać: (1) zaburzenie rozwojowe prowadzące do poronienia samoistnego, porodu niewczesnego lub zgonu wewnątrzmacicznego; (2) zaburzenie rozwojowe prowadzące do przedwczesnej śmierci żywo urodzonego dziecka, bez względu na zastosowane leczenie; oraz (3) zaburzenie rozwojowe zakwalifikowane do przerwania ciąży zgodnie z obowiązującą ustawą1. Zaburzenia rozwojowe należące do trzeciej kategorii mogą, ale nie muszą, być letalne per se; jednak we wszystkich trzech sytuacjach wada bezpośrednio lub pośrednio prowadzi do śmierci płodu, tzn. okazuje się letalną. xxx po co podajesz tą definicje?chyba ta kobieta lepiej wie

Towarzystwo Poprawy Serwisów Macierzyńskich (The Association for Improvements in Maternity Services) doniosło8, że “zalewają” je skargi kobiet, które próbowały odmówić badań prenatalnych i które były „zastraszane albo traktowane jako niepoczytalne.” Dodali oni, że skończyło się to na grupie kobiet, która zrezygnowała z jakiejkolwiek opieki medycznej do 24 tygodnia ciąży, aby uniknąć presji badań prenatalnych i aborcji, jeśli okazałoby się, że dziecko ma wadę. Komisja Doradcza na Temat Testów Genetycznych Departamentu Zdrowia opublikowała w kwietniu 2001 roku raport sugerujący, aby kobiety będące w grupie „wysokiego ryzyka” urodzenia dziecka niepełnosprawnego, były „zachęcane” do tego, aby poinformować o swojej ciąży lekarza pierwszego kontaktu najwcześniej jak to możliwe, tak, aby móc szybko zorganizować badania prenatalne. (Proszę zauważyć, że jest tu użyte słowo „wysokie ryzyko” zamiast „szansa”. Ryzyko samo w sobie zakłada jakiś zły wynik. Czy ktoś kiedykolwiek mówi o ryzyku czegoś przyjemnego?). Nie napisano jednak, że taka kobieta może nie chcieć żadnych badań. Raport opisywał dalej, że „doradzanie aborcji powinno mieć miejsce, kiedy okaże się że płód jest upośledzony.” Aborcja została nazwana w raporcie jako „środek zapobiegania niepełnosprawności” i określono aborcję jako pierwszy krok działania po uzyskaniu „nienormalnych” wyników badań. Podkreślano potrzebę pomocy kobietom, które usunęły swoje niepełnosprawne dziecko, jednak NIE MÓWIONO NIC o pomocy dla kobiet, które zdecydowały się urodzić takie dziecko. W raporcie napisano także, iż „należy zrobić dwa zdjęcia usuniętemu płodowi. Jedno do archiwów, a drugie dla rodziny jako pamiątkę”.9 Czyż to nie przykre, że taka fotografia będzie skarbem dla rodziny, podczas kiedy dziecko zostało odrzucone jako to, “które nie dorasta do przyjętych standardów”? Niekiedy kobiety, które odmawiają badań prenatalnych bądź aborcji nazywane są „samolubnymi”. Przykładem może być Caroline Armstrong-Jones, której córka India ma zespół Downa i której lekarz powiedział: „musisz zrobić wszystko, co w twojej mocy, aby już więcej nie dopuścić do narodzin kolejnego dziecka z zespołem Downa.”10 Na szczęście nie uległa ona presji i nie zrobiła testów. Jej kolejne dziecko urodziło się zdrowe. Inny lekarz powiedział kobiecie, która miała już dziecko z zespołem Downa: „a więc będziesz miała testy skoro masz już jedno upośledzone dziecko.” Kiedy kobieta ta odmówiła, popatrzył na nią „wstrząśnięty i powiedział: ależ oczywiście, że musisz mieć testy. Nie możesz mieć dwóch upośledzonych dzieci.”11 Presja, aby usunąć ciążę ze względu na niepełnosprawność jest jeszcze większa, jeśli sama matka jest niepełnosprawna.12

gość Bardzo ci współczuję , jesteś odważną kobietą.

21:43 Lekarz ma obowiązek informować pacjentkę o badaniach i chorobach dziecka, o ryzyku itp. A wiesz dlaczego? Dlatego, żeby potem pacjentka nie miała pretensji (a przypadku USA również roszczeń finansowych) w związku z nieudzieleniem jej tych informacji.

21:26-pierwszy wpis. Jest to akt głupoty matki która stawia się w roli kata dla dziecka i która nie chce przyjąć tego dziecka które Bóg stworzył. Wszystkie matki które decydują sie na zabicie dziecka poprzez aborcję, czy poprzez przerwanie życia dziecka są niekochane przez swoich mężów, partnerów, brak im Miłości. Gdzie są ojcowie tych dzieci, gdzie?!!! Czemu ich nie bronią przed wyrodną Matką i przed zabiciem dziecka.?! Poczytajcie, posłuchajcie dr. Wandy Półtawskiej psychiatry, więźniarki obozu w Ravensbrik, przyjaciółki świętego Jana Pawła II, obrończyni życia, uzdrowionej przez św. o. Pio za wstawiennictwem jeszcze wtedy nie świętego Jana Pawła II. Przyjaciółka świętego Jana Pawła II ---https://www.youtube.com/watch?v=pYmygT_VKWU

gość dziś Jak będziesz w sytuacji, kiedy twoje dziecko nie przeżyje tygodnia po urodzeniu, a nawet morfina nie będzie działać, to opowiesz nam o swoim szyderczym śmiechu z radośc****atrząc na to, jak kona.

Buhaha, jakaś nawiedzona wariatka urządza prowokacje, a Wy to łykacie. :D

22:19 idz juz spac bo późno. Zmądrzej przez noc.

22:23 A Ty nie zapomnij tylko nabić pustego łba jeszcze większą nienawiścią. Myślisz, że Bóg Cię wynagrodzi za tyle jadu i fanatyzm? Buhahahahahaha

Zło zawsze jest najbardziej widoczne, najbardziej krzykliwie... a kto tu najbardziej krzyczy ?

22:23. Tu nie ma nienawiści. Tu jest elementarna wiedza.

21:17 Czyli wedlug ciebie Zespol Patau nie jest wada letalna i diadnoza postawiona przez 3 niezależnych lekarzy, test Pappa i amniopunkcje jest wątpliwa? A moze brak czesci twarzoczaszki, polowy serca, narządy z jamy brzusznej poza jama otrzewnowa w wyniku przepukliny, niewykształcony mozg, bo tak wygladalo dziecko po terminacji, to tez wątpliwe? 21:26 Nie wierze w zadnego boga, bo gdyby istniał to nie pozwoliłby na to, zeby u dziecka występowały tak potworne wady jak u mojego. 22:07 Decyzja byla wspolna, moja i meza. I to wlasnie z milosci podjęliśmy taka decyzje. Maz mnie wspierał na kazdym etapie w tym koszmarnym czasie 22:26 Pytam sie gdzie jest ten twoj bog? No gdzie? Dlaczego pozwala na cos takiego

Na szczęście nigdy nie stanęłam wobec takiego dramatycznego wyboru jakim jest podjęcie decyzji o terminacji ciąży. Nie byłam w takiej sytuacji, nie wiem co sie wtedy czuje, co się myśli. Wątpię, aby nawet była w stanie to sobie wytłumaczyć. Jestem osoba wierzącą, ale nie powiem na pewno, czy w razie ciąży z gwałtu potrafiłabym urodzić i pokochać to dziecko. Nie wiem czy mój dramat nie byłby ważniejszy niz nakazy wiary. To czy zarodek jest człowiekiem czy tylko zlepkiem komórek to kwestia światopoglądu. Zgodnie z wytycznymi KK dzieckiem staje się komórka jajowa po zapłodnieniu. Rozumiej jednak, że ktoś uważa inaczej, bo nauka nie zajmuje zdecydowanego stanowiska w tej kwestii. Wstyd mi za osoby tu piszące, które z imieniem Boga na ustach potrafią innych wyzywać i obrażać, dając upust swej nienawiści. jeżeli czujecie potrzebę uświadamiania innych możecie to zrobić w sposób kulturalny, wykazując zrozumienie dla innych. To przez takie jak wy funkcjonuje stereotyp katolika jako pełnego nienawiści i obłudy hipokryty.

23:09 Jeśli zdecydowałaś się na współżycie to wnioskuję że chciałaś dziecka - ale jakiego chciałaś?! zdrowego i tylko zdrowego, a jak okazało sie nie zdrowe to aborcja i dziecko do muszli.?!!! Matka chcąca i kochająca dziecko od chwili poczęcia zrobi wszystko żeby dziecko urodzić gdy ono jest chore, i się z nim pożegnać, ochcić go, pochować. A matka niekochająca dziecka i siebie pozwoli na aborcję. Przyczyni się do szybszego usunięcia dziecka bo jest chore, nie takie jak chciałaby żeby było.

gość dziś Czy ty kobieto wiesz w ogóle, jak wygląda Zespół Patau? Rozumiem, że mimo wad, które wymieniła tamta kobieta urodziłabyś i skazała dziecko na tydzień konania? Wiesz, że w takich przypadkach nawet morfina nie pomaga?

Wiedzcie że dzieci abortowane których matki przerywają ciążę, dostają preparat na wywołanie przedwczesnej ciąży i te dziecko ląduje w muszli. Wiedzcie to.!!! Jest to chwila jak podczas miesiączki przepływa skrzep, tak to można zobrazować. Dziecko poddane aborcji z różnych powodów, wad, ląduje w muszli.!!! Jest to chwila gdy przepłynie,przejdzie jak skrzep podczas miesiączki i dziecko ląduje w muszli.!!!

12:43 napisane ku przestrodze.!!!

8:29 Szkoda, że większość wierzących nie ma podobnego światopoglądu. Większość chodzi do kościoła i łyka te wszystkie brednie mówione przez księży na kazaniach jak młode pelikany rybę... I o ile jeszcze jakoś rozumiem, że stare baby, nie mają dostępu do internetu, nie mają dostępu do wiedzy - ok, to przełknę. Ale na litość boską nieraz młodsze osoby, powinny mieć możliwość sprawdzenia, tłumaczy się im, ale nie, idą w zaparte, że aborcja to samo zło i powinna być zakazana. Ciekawa jestem ile zostałoby z tej wiary, gdyby taka została zgwałcona, albo dowiedziała się o koszmarnych wadach u dziecka. Ciekawa jestem co by zrobiła i czy na 100% byłaby pewna swojej decyzji. Najczęściej jest tak, że te co najwięcej krzyczą najmniej robią.

gość dziś Wiedzcie że dzieci abortowane których matki przerywają ciążę, dostają preparat na wywołanie przedwczesnej ciąży i te dziecko ląduje w muszli. Wiedzcie to.!!! Jest to chwila jak podczas miesiączki przepływa skrzep, tak to można zobrazować. Dziecko poddane aborcji z różnych powodów, wad, ląduje w muszli.!!! Jest to chwila gdy przepłynie,przejdzie jak skrzep podczas miesiączki i dziecko ląduje w muszli.!!! X Zależy na jakim etapie ciąży się to dzieje. Na wczesnym etapie, kiedy zarodek jest malutki może się tak stać i wie to każda kobieta, która poroniła. Nie widzę w tym żadnej sensacji. Po prostu zarodek jest najczęściej zbyt mały aby go w ogóle zidentyfikować. Celowo chyba używasz słowa dziecko, aby był "dramat" dziecka w kiblu, a prawda jest taka, że to maleńki (np centymetrowy) zarodek.

gość dziś Preparat na wywołanie przedwczesnej ciąży? Ale kto jest w tej przedwczesnej ciąży? Kobieta zachodzi w drugą, czy zarodek? :D

gość dziś Podobno większość kobiet w swoim życiu roni samoistnie i nawet nie wiedzą, że były w ciąży, niesamowite, nie? Ciekawe, czy za zamordowanie uznasz też poronienie zaśniadu groniastego.

gość 12:58. Chodzi o matki dzieci chorych, z wadami które decydują się na przerwanie ciąży, w wyniku tej decyzji dostają preparat na wywołanie przedwczesnego porodu i te dzieci lądują w muszli.!!! Jest to chwila gdy dziecko przepływa, przechodzi jak skrzep podczas miesiączki i ląduje w muszli. !!! Wiedzcie to.!!!

gość dziś Ale napisałaś o przedwczesnej ciąży, dlatego się śmieję. Poza tym nie, dziecko nie przepływa jak skrzep, bo wtedy porody byłyby nawet przyjemne. Natomiast zarodek, to owszem, ale nie dziecko.

Jest to chwila gdy dziecko przepływa, przechodzi jak skrzep podczas miesiączki i ląduje w muszli. !!! Wiedzcie to.!!! X To "dziecko" ma centymetr. Litości:/