Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutasek85

Katowice Gyncentrum... komu pomogli cd.

Polecane posty

hope jak po wizycie u dr Grygi? dobrze ze udało sie wam kupic utrogestan ja musiałam trafić na ten okres co była wadliwa partia, bo wtedy w zadnej aptece w czeskim Cieszynie nie było a obeszłam wszystkie. agulla z jakich jesteś okolic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tasia, my też 3 lata, u nas lekarze niestety nie znaleźli przyczyny niepłodności, wyniki M są dobre, moje również. Może za mało badań nam zlecono? Pół roku temu wyszła ureaplasma u męża, cieszyliśmy się, że znaleźliśmy przyczynę, no ale ciąży jak nie było tak nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia, a co M zrobił, że z 0 na 2 mln wyhodował? Brał jakieś leki, czy dieta? Mój M ma w okolicach 20-30 mln plemników i obiżony testosteron, oprócz zdrowej diety nie bierze żadnych suplementów. Podsuwam mu codziennie 2-3 orzechy brazylijskie i to właściwie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peonia. Jeśli chodzi o suplementacje dla męża to mój łykał tran+wit d (2 tabl po 2000 jednostek)+wit C .Embriolog mi powiedział że nasienie było wzorcowe. No i oczywiście u nas do punkcji zero seksu przez dwa tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, to mój od dziś też będzie brał wit D, wit C i tak się zastanawiam nad folikiem jeszcze... 2 tyg to nie za długo? myślałam o 3-5 dniach. A tran na co jest dobry? kojarzy mi się tylko z odpornością. Aneta, a ile twój M miał plemników? nam zawsze mówią, że nasienie jest dobre, a 20-30mln to nie jest jakiś rewelacyjny wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneta197722 przez 2 tygodnie? I do punkcji z 2 tygodniowym nasieniem podeszliście? Nasienie nie może być starsze niż 5 albo 7 dni chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak o tym nie myślę to nie płaczę... tyle mogę powiedzieć. Póki co ustaliliśmy z mężem że chcemy wrócić jak najszybciej. Choć jak się dziś okazało, mój mąż chciał czekać, żebym zapomniała i się zregenerowała. Ale i tak musimy czekać na decyzję dr M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, dwa tyg bez przytulania i miał 150mln plemników i to przy trzech podejściach taki miał wzorcowy wynik!!! Tran bierzemy cały rok. Najlepiej Iskial forte z rekina wraz z wit d bo ona się najlepiej wchłania z tłuszczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil nie wiem dlaczego napisałaś, ze dr Gryga dołuje - po jednym wpisie gościa? Bo wszystkie dziewczyny go tu chwalą, ja osobiście jestem mu wdzięczna, przeprowadził mi szczegółowa diagnostykę immunologiczna na NFZ - dzisiaj policzylam i łączny koszt badań wynioslby mnie aż 950 zł. Mnie wspiera, szuka przyczyny , ale otwarcie mówi, ze może być tak że immunologia nie jest przyczyną - on w przeciwieństwie do innych lekarzy nie chce robić zludnych nadziei i ja to szanuję, jemu tez bardziej ufam niz Pani genetyk w kwesti MTHFR, powiedział że heparyna przy MTHFR nie jest wskazana, bo wszystkie inne badania na krzepliwosc mam ok . Napisał mi pełną opinię, powołał się na najnowsze publikacje , które dowodzą że metylowa odmiana nie jest lepsza od większej dawki kwasu foliowego , ja teraz też biorę femibion, a wczoraj kupilam ten folian za 50 zl więc będę brała to i to bo kwas foliowy nie magazynuje się w organizmie - nadmiar jest wydalany w moczu, ja mam mutacje A hetero ( czyli po tacie i mamie) więc do końca życia muszę brać zwiększona dawkę kwasu foliowego, bo to obniży poziom homocysteiny, której nadmiar prowadzi do wczesnej miażdżycy, zawału, udaru itd . Dzisiaj miałam zlecone ostatnie badania - wynik będzie jeszcze przed punkcja dzięki Catrinie :) Co do wyniku immunofenotypu w Provicie to skladam reklamację, bo wynik jest niekompletny - brakuje informacji o bezwzględnej liczbie wszystkich limfocytow oraz poszczególnych subpopulacji , co uniemożliwia prawidłową interpretację wyników i żałuję że wydalam na to 400 zl - taniej i profesjonalnej byłoby w Krakowie , a jeśli w Provicie robią badanie tylko pod ich lekarza , który nawet nie jest immunologiem tylko poloznikiem to sory :( masakra jakas , dziewczyny dzięki za namiary di Czech na utrogestan , też się na niego zdecyduję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasia1989
Peonia88 mój M brał pół roku CLO i tylko w czasie brania pojawiły sie plemniki, jak je odstawił znowu 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a myślicie że mi jutro by przepisl ten lek z Czech?go trzeba zacząć brać po punkcji czy transcerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula o której masz puncje,:) smutasek jutro twój cudowny dzien;)na która masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania mnie w dniu punkcji dopiero wypisywal. Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"aneta" , nasienie do zapłodnienia po punkcji nie powinno być "starsze " niż 5 dni (najlepiej 3-4 dni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HOPE83 napisałam tak, bo za każdym razem jak o nim piszecie, to słyszę "dr G mnie załamał", "dr G powiedział że to jest źle". Prócz tego, że wypisał wam skierowania na badania na NFZ nie wyczytałam nic pozytywnego z tego co tu o nim piszecie. Tylko że krytykuje innych lekarzy, inne badania i inne metody leczenia. Ale to akurat może zrobić każdy lekarz - bez względu na wykształcenie. Jest to jednak tylko i wyłącznie moja subiektywna opinia i nikt nie musi jej słuchać i nią się kierować. Powiem więcej, nie będę już tu nawet nic nikomu radziła, by czasami potem nie wyszło, że ktoś wydał pieniądze w błoto na bezsensowny zabieg/badanie/lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aneta pamiętaj, ze ilość to nie wszystko, liczy się jakość. I dziwię się, że nikt wam nie powiedział, że nasienie nie może być starsze niż 5 dni, bo wtedy obniża się jego jakość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil ja nie mam pretensji do kogokolwiek o to jakie badania zrobiłam i za ile, bo to była moja decyzja, dziewczyny piszą raczej ze się załamały jak jakieś badanie wyszło źle, bo są przecież już po in vitro i zaluja, ze nie wiedziały o tym wcześniej, szczególnie tak jak np u nas przy niepłodności idiopatycznej jest to jakiś pkt zaczepienia, ja zalamalam sie tym MTHFR jak zobaczyłam wynik i poczytałam potwornosci na necie, a dr G mnie właśnie uspokoił, wszystko wyjaśnił, forum po to jest, żeby dzielić się informacjami i doświadczeniami, a kazda z nas ma je inne, mimo że łączy nas in vitro - dlatego każdy decyduje się na różnych lekarzy, inne badania - to indywidualna decyzja . Mandy mi dr zlecil: V Leiden, PT20210,bialko C, bialko S, AT III , Lupus antykoagulat, p/C p/kardiolipinowe IgM i IgG, p/C p/B2GPI IgM i IGg , a sama zrobiłam MTHFR żeby było szybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope dzięki za wypisanie tego wszystkiego, a u Ciebie w rodzinie były jakieś przypadki nadkrzepliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Mandy - mój brat ma mutacje genu Protrabiny i niski poziom białka C , przez to miał zatory i do końca życia będzie na lekach , a cała choroba ujawniła mu się dopiero po 30 roku życia, a ja mimo wszystko tego nie mam, a poziom białka mam nawet powyżej normy, więc to indywidualna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta a Wam lekarz zalecił tak długą wstrzemiezliwisc przed punkcja? Ja też wszędzie słyszałam od lekarzy ze od 2/3 dni do max 5 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope hehe, śmiałam się w duchu dziś u dr G. bo mówił, że przed chwilą tłumaczył wszystko takiej parze co też ma mutację mthfr i przyszła z jak to powiedział szablonowymi decyzjami od pani genetyk z rudy haha :D Oczywiście nie przyznałam, że znamy się z forum hihi ;) Mówił, że chcecie reklamować ten wynik w Provicie, napisz potem co wskóraliście bo też sie wkurzamy że taki gówniany wynik otrzymaliśmy. Ale pokrótce powiedział to co Tobie, a mianowicie, ja jestem heterozygotą i to o tyle lepiej od homozygoty, że mnie się ten enzym wydziela tylko w mniejszej ilości, stąd musze brać dużą dawkę kwasu foliowego - 15mg przez miesiąc a potem 5 mg do końca życia, by zapobiec ewentualnym chorobom, jak miażdżyca, udary itp. Aczkolwiek nie wplywa to jakoś bardzo na macicę i na zarodek, wiele osób rodzi dzieci i nawet nie wie o żadnej mutacji. I tak jak Tobie powiedział, że w świetle ostatnich badań nie ma różnicy między folianem a kwasem foliowym więc to co przepisał wystarczy by obniżyć ewentualną nadwyżkę homocysteiny, bo głównie o nią chyba chodzi. Generalnie mnie pocieszyl, bo wywnioskowałam, że mutacje tego genu to nic strasznego, nie oznaczają zakrzepicy (to dopiero jak wyjdą mutacje Vleidena i protrombiny), a zatem powiedział, ze nawet niepotrzebnie bierzemy Fragmin, bo to się stosuje właśnie przy stwierdzonej zakrzepicy (trombofilii), z tymże na wszelki wypadek biorę fragmin tak czy siak, ale napisał mi też opinię co do tego genu. Jeszcze raz spytałam też o Intralipid, powtórzył to co ostatnio, że nie rozumie sensu podawania tego, a nawet jeśli jakiekolwiek ma to minimalne działanie to nie ma na to obszernych badań ktore to potwierdziłyby a minusy przewyższają plusy, np. powiedział, że podawanie tego dożylnie sprzyja właśnie miażdżycy bo w końcu to tłuszcze które zapychają żyły, jak cholesterol. Ogólnie nie ma nic bez skutków ubocznych. Ogólnie on na nas robi bardzo dobre wrażenie, bo mówi pewnie, z pełną świadomością tego co mówi, nie owija w bawełnę i nie ma żadnych powiązań z klinikami leczenia nieplodności, a więc nie naciąga na zbędne badania i leczenie. Ja osobiście mu ufam i jestem zadowolona :) Zizia pogadaj sobie z dr G, z tego co czytałam to akurat mutacja A jest łagodniejsza od C, ja niestety mam obie, na szczęście hetero co podobno jest lepsze od homo. Na pewno dokładnie Ci wszystko wytłumaczy. Co do współżycia przed punkcją, to optymalnie powinno być między 3 a max 7 dni przed. Jeśli nie uprawiacie seksu przez 2 tyg, to owszem, plemnikow jest więcej ale są dużo mnie *****iwe i przez to morfologia jest gorsza, a tu głównie o jakość chodzi a nie o ilość. Poza tym czytałam badania w których napisane jest że seks trzeba uprawiać regularnie co 2,3 dzień, zarówno dla lepszych plemników jak i dla faktu, że kobiecy organizm niejako przyzwyczaja się do obcego materiału i układ odpornościowy nie zwalcza potem az tak zarodka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Hope, tak Ciebie wypytuję, bo mi dr zlecił tylko MTHFR i powiedział, że do tych badań względem nadkrzepliwości u mnie nie ma wskazań (oczywiście pytał czy w rodzinie lub u mnie były jakieś tego typu problemy - nie było) i już myślałam, że mnie olał ;-) Ale u Ciebie jest problem w rodzinie i pewnie dlatego masz tak szeroką diagnostykę. Ja już wcześniej sporo badań robiłam (ANA, antyTPO, antyTG, białko C, białko S, itp. - wszystkie dobre) i przyniosłam te wyniki. Ja jestem z dr Grygi zadowolona, zlecił badanie, które coś mi rozjaśniło... Oczywiście mam świadomość, że może to nie być przyczyna moich problemów, ale cieszę się, że o tym wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Aniu jutro wielki dzień już nie mogę się doczekać. A Ty jak tam? Siniaki jakieś już masz czy jeszcze nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu- standardowo 9 rano ale mamy byc juz o 8. Stresuję się czy mam jakieś dojrzałe jajka. Oby podrosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutasku jak bedziesz cos wiedziała ile masz bąbelków w sobie daj znać ;) powodzenia Ci życze :*..mam jednego malutkiego sińca..ale nie jest źle ;)jutro mi sie już kończą leki bo przepisał mi tylko do czwartku to pewnie mi do soboty dopisze jeszcze cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka nie martw się będzie dobrze na pewno masz duże piękne jajca ;p..w końcu tyle trwała twoja stymulacja że nie może być inaczej ;)...pamiętaj że nie ilość a jakość się liczy ;)...pewnie mi też bedziecie to pisały jak będed panikowała :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wesołku czekam na wieści jutro,agula powodzenia jutro Aniu za ciebie także trzymam kciuki.Sil kochana daj znać jaki plan po wizycie trzymaj się ściskam cie!!! Pozdrawiam MaBo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×