Druga kreska cień cienia... Miał tak ktoś?

Dzisiaj mija 38dc przy nieregularnych miesiączkach. Ból piersi okropny... Bolą nawet jak ich nie dotykam. Dziś po południu wykonałem test strumienowy... I dosłownie cień cienia drugiej kreski prawie nie widoczny. Można zauważyć pod światło... Czy która z was tak miała? Bo nie wiem jak interpretować taki wynik... Pomóżcie kobitki

nieregularne czyli od ilu do ilu dni?

Przez ostatni rok od 31 do 39 max... Nie wien co myśleć

Powiem ci mój cień cienia ciążą nie był,a objawy miałam takie,ze niejedna ciężarna takich nie miała :) dwa miesiące później kreska jak się patrzy.czasem w testach widzimy to co chcemy

Tylko nie ja to widzę nawet moja babcia potwierdziła że z daleka coś tam widać... Taka bardzo slabiutka różowo siwa kreska gruba ale słabo widoczna... Dopiero w piątek mam wizytę u ginekologa zobaczymy co powie o ile @ nie przyjdzie :-)

Jeżeli test nie widzi zbytnio ciąży to ginekolog też dużo nie zrobi. Mój dopiero w 8 tygodniu kzal mi przyjść na USG żeby wcześniej nie oglądać pustego pęcherzyka itd. A zresztą jak ładnie Pani wyżej napisala., w testach widzimy to co chcemy zobaczyć. Ja miałam grubą kreche z południowego moczu więc polecam za kilka dni zrobić po postu test znowu i porównać.

ja np starałam się o dzidziula dłuuuugo z mężem i kiedy "wydawało mi się" że może zaskoczyłam to zrobiłam test, były jego urodziny, ale niestety był cień cienia ledwo ledwo widoczna smuga dosłownie, więc z "prezentu" nic nie wyszło, zrobiłam test tydzień później i krechy już były, dwie, wyraźne, grube nie do podważenia :)

Właśnie była u mnie znajoma pokazałem jej test zobaczyła kreskę i mówiła że ona jak była q ciąży w 2 dzieckiem było to samo taki sam bladzioch... :-) już nie wiem co myśleć... Boze cierpliwości

U mnie była właśnie taka o jakiej piszesz, widoczna wyłącznie pod kątem, przy odpowiednim jeszcze swietle. Ledwo, ledwo. Okazała się 100%ciąża :-)

Po co ty się o takie rzeczy pytasz na forum. U jednej cień cienia może oznaczać ciąże a u innej może to być po prostu wadliwy test a takie wpatrywanie się an siłę i szukanie kreski jest bez sensu. Poczekaj kilka dni, powtórz test albo idź na betę. Tutaj nikt ci nie powie czy jesteś w ciąży...Ja nie wiem co wy do gimnazjum chodzicie, ze o takie rzeczy pytacie w necie...Zero samodzielnosci.

Mam pytanie... 25 marca dostałam zastrzyk prygnol, starania, 28 potwierdzone że już po owulacji. 1 kwietnia test pozytywny. 4 kwietnia beta 4 ( normy < 0.5 ciaza) czy jeszcze jest nadzieja ? Okres mam mieć 8 kwietnia bóle jajnikow po owulacji teraz bóle podbrzusza jak przed @ temp 36.6

Zapomniałam dodać że test wyszedł pozytywny dwie kreski już jakieś trzy dni temu... co o tym myśleć? :(

Pytam ponieważ chcę mieć porównanie i czy jest szansa na ciążę przy takiej kresce... Wiadomo że każdy na moim miejscu by się zastanawial

Apsika79 a w którym dniu cyklu robiłaś test? I kiedy Ci wyszły 2 grube krechy?

Ja już kilka razy przerabiałam takie delikatne kreski,(staram się o dziecko już 2 lata), były nawet widoczne gołym okiem, nie pod kontem ani nic z tych rzeczy i niestety nigdy taka kreska u mnie nie była oznaką ciąży, choć zasiała zamęt w mojej głowie.

Wszystkim pokazujesz osikany test? ;-) W piątek lekarz nie potwierdzi ci ciąży, bo to za wcześnie. Radzę zrobić jutro lub pojutrze ponownie test i druga kreska jeśli jest ciąża będzie bardziej widoczna. A tak z mojej subiektywnej oceny to jesteś w ciąży.

Ja własnie wczoraj przechodziłam tą samą sytuację-zrobiłam test i pojawiła sie druga co prawda delikatna ale wyraźnie zauważalna kreska. Zrobiłam bete hcg z krwi i wynik 0.1 tak więc taka kreska nie zawsze oznacza ciąże

ehhh to chyba jest odwieczny problem kobiet starających się o dziecko. Z tymi delikatnymi kreskami to różnie bywa-u jednych są oznaką ciąży u innych nie. Zrób bete HCG i bedziesz wiedzieć:0

Właśnie i to jest to ze to zależy od organizmu... Niektóre są w ciąży z taką kreska inne nie... Hmmm tylko do której grupy ja należę? :-) Ból piersi jest nie do wytrzymania... Najbardziej bolą od spodu a nawet powiedziałbym że Rwą... Masakra tak mnie piersi przed okresem nie bolały nigdy a mam 23 lata :-)

A tak wgl to chodzę dzisiaj do tyłu śpię na stojąco. I śluz leje się ze mnie jak woda...:-) taki przezroczysty wodnisty czasami bialawy... :-) co chwile myślę że to okres i latam do ubikacji :-D A @ płata mi figle w tym cyklu ;-)

Życzę powodzenia. Zrób nowy test i daj znać.

Dziękuję bardzo. Ale trochę boję się zawodu i tego że zobaczę jedna kreskę bo ten dzień dzisiaj dał mi nadzieję... :-)

Ja miałam bardzo nieregularne cykle. Ostatni (wtedy) okres 4.12.2014r. 13.01 pierwszy test i cień cienia (widoczny jedynie pod światło) . Następny 19.01 i cień cienia jednak trochę wyraźniejszy. 30.01 wizyta u dr- 6 tydzień ciąży :) Dziś mój cień cienia ma 6.5 msc. i jest najbardziej żywym dzieckiem jakie w życiu spotkałam. Powodzenia!! :)

Kurcze gratuluję maluszka!;-) Fajne są takie wypowiedzi podtrzymują na duchu... Ja się boję ze ten cień cienia to jakiś wadliwy test :-) ale cieszę się że nie tylko ja to widzę bo wtedy pomyslalabym że dostaję na głowę ;-)

Ludzie czy wy nie możecie po prostu zrobić za kilka dni ten test?? Musicie wiecznie zadawać na tym forum te same debilne pytania o cień cienia wszystkich cieni??? Nie możecie poczekać kilka dni?? Na pewno to nie oznacza raka a skoro nie to jeszcze przezyjevie te kilka dni do następnego testu. Normalnie przedszkole

Ja też miałam taką prawie niewidoczną kreskę. Dziś tamta kreska ma 2,5 roku i chodzi do przedszkola;)

Tylko ta moja kreska jest naprawdę ledwo ledwo widoczna... Trzeba się przyjrzeć... Nie wiem czy taka się też liczy... Hm...

Lec kochana do apteki zrób test i dawaj znac ;*

Teraz właśnie nie za bardzo bo zaraz lecę do pracy na popołudniu... Właśnie tego się obawiam bo pracuje fizycznie dużo dzwigam dlatego boję się że jeżeli to ciąża to żeby dzidzi nic się nie stało :-(

Kurcze właśnie coś mi polecialo myślałam że to okres poleciała do łazienki a tam śluz bialawo przezroczysty... Wykoncze się...