Seks z nim boli a dildo już nie

Jak w temacie. Nie odczuwam pociągu do mężczyzny którego kocham. Seks z nim mógłby nie istnieć. 6 letni związek. Palcówka jeszcze, jeszcze, ale nawet po tym kiedy mnie penetruje to najzwyklej w świecie wszystko w środku mnie boli. Kiedyś to było jeszcze tylko w pozycji na pieska, a teraz w każdej i chce żeby już skończył. Za to kiedy masturbuje się po obejrzeniu p****lka dildem to dopóki się nie zmęczę, nic mnie nie boli. Nie wiem czy to kwestia różnych kłopotów między nami od momentu wprowadzenia się razem? Zanim zaczęłam pracować (2 miesiące przerwy po skończeniu studiów) myślałam o seksie z nim i mnie to podniecało, ale on ciągle zarzucał mi, że myślę tylko o seksie, ciągle mi coś wytykał. A teraz jak już pracuję od miesiąca i zdażyły się dwa stosunki to mam ochotę nie wracać do mieszkania tylko w pracy żyć.