Mądra katolicka nauka dotycząca karania kobiet za aborcję

Oswiadczenie woli nie ma w naszym kraju mocy prawnej. Jestcos takiego jak oświadczenie odstąpienia od uporczywej terapii, na wniosek osoby chorej dla ktorej nie ma ratunku ale musi byc w pelni wladz umysłowych, a w przypadku terminalnej fazy choroby może byc to dyskusyjne. W przypadku małoletniego oswiadczenie podpisują rodzice ale lekarze boja sie je przyjmować w obawie przed ewentualnym pozwem o zaniechanie. Wiec, niestety, czlowiek sam za siebie w tych sytuacjach decydowac nie moze.

hahaha i jeszcze żoną się podpiera, że przeszła machnęła ręką i rzekła "młodość" i nie wiem co?? mam z krzesła spaść z wrażenia, bo jakaś poje/bana mohera coś tam piertoli? Mój mąż przeczytał te katotalibskie rzygi i tak samo machnął ręką i odrzekł: "SADYŚCI, CHORZY PSYCHICZNIE KATOLE" nara katolskie kur/wy robiące wiochę prawdziwym katolikom, których jako ateistka szanuję i współczuje takich współbraci.

11:17 Ktokolwiek pisał tu, że owe oświadczenie funkcjonuje? My rzucamy pomysły, co można wprowadzić. Poza tym, co stoi na przeszkodzie w podpisaniu dokumentu na początku choroby, a nawet wcześniej, tak zapobiegawczo tak, jak robi się to z organami do przeszczepu. W momencie, kiedy wykonanie żądania z oświadczenia staje się zasadne, można zwołać komisję, która oceniłaby czy pacjent podtrzymuje decyzję świadomie. Ale to tylko moje gdybanie i sci-fi, biorąc pod uwagę Polskie warunki.

gość dziś hahaha i jeszcze żoną się podpiera, że przeszła machnęła ręką i rzekła "młodość" i nie wiem co?? X Też odnoszę wrażenie, że nie wiesz co. X mam z krzesła spaść z wrażenia, X Nie radzę, szkoda kręgosłupa. X bo jakaś poje/bana mohera coś tam piertoli? X Kultura słowa do dopracowania. X Mój mąż przeczytał te katotalibskie rzygi X j.w. X i tak samo machnął ręką i odrzekł: "SADYŚCI, CHORZY PSYCHICZNIE KATOLE" X Ciągnie swój do swego. Nie oskarżam was o zbytnią inteligencję. X nara katolskie kur/wy X "nara" - żegnam, wytworze XXI wieku X robiące wiochę prawdziwym katolikom, X Obawiam się, że "prawdziwy katolik" to właśnie ktoś taki, jak ja. To, o czym ty mówisz, to tzw. "katolik lajtowy", że użyję twojego slangu. Na zasadzie "róbta co chceta". X których jako ateistka szanuję i współczuje takich współbraci. X Nie, nie szanujesz. A przy okazji dobrze, ze się przedstawiłaś - to tylko potwierdza moją opinię o ateistach: chamy. I dlatego cieszę się, że są inicjatywy zmierzające do ograniczenia szkodliwych ideologii.

A co jeśli 13-letnia dziewczyna została zgwałcona i zaszła w ciążę? Ma urodzić to dziecko przypominające jej ten koszmar? Wtedy jestem za aborcją. Nastolatka mogłaby umrzeć przy porodzie, bo jest za młoda, za słaba, a gdyby jednak urodziła to wątpię, by pokochała to dziecko, którego ojcem jest obcy gwałciciel!

gość dziś Jeszcze dodaj, że ateiści nie mają moralności i nienawidzą ludzi...

amartyna dziś Łudzisz się, że ich obchodzi psychika dziecka? Nie, płód ma się urodzić i już, a gówniara może nawet się powiesić, ale ma urodzić.

I tacy ludzie uważają się za katolików? Byłam chrześcijanką, choć wątpiącą przez co dostałam wiele razy w kość od chrześcijan, w końcu też znienawidziłam ludzi i Boga, po czym znowu zaczęłam w Boga wierzyć, ale za katoliczkę już się nie uważam, to wstyd teraz patrząc na Was - "katolików". Nie należę do żadnej religii. To głupota. Trzymacie się tylko swojego świętego podręcznika, który zawiera bzdury! Nie macie prawa kogoś osądzać! Jeśli kobieta/dziewczyna chce dokonać aborcji to niech to robi, ma swój powód. Jej nienarodzone dziecko będzie w niebie czekać na mamę.

Ech, ateiści ateiści. Nie, nie musi go kochać, może go oddać, ale dlaczego chcecie karać śmiercią dzieciątko? Co ono zawiniło? Płód? Wy nie byłyście "płodami", prawda? Mamusia nie patrzyła z wypiekami na USG - o tutaj ma oczka, uszka nóżki rączki itd. Jak tak, to jedna z drugą gapi się w obraz USG jak w obrazek, bo tam jest mały człowieczek (!), jak siak - to "usunąć płód". A co do "obraziłam się na Boga" - no pewnie, jak rodzic mówi, że coś jest szkodliwe i zakazuje, to też jest zły i się "czepia", a "ojciec Kaśki to na wszystko pozwala i w ogóle jest taki super! - tu 10 wykrzykników".

amartyna dziś I tacy ludzie uważają się za katolików? X Dokładnie za takich się uważamy - Pismo Święte i Dekalog to nie jest "spółka z ograniczona odpowiedzialnością", że możesz sobie wybrać, co c***asuje. Albo wszystko, albo nic. X Byłam chrześcijanką, choć wątpiącą przez co dostałam wiele razy w kość od chrześcijan, w końcu też znienawidziłam ludzi i Boga, X A na Boga o co? X który zawiera bzdury! X Bo tak oceniła jakaś "Martyna". Tysiące ludzi nauki od wieków studiuje uważnie te bzdury, tworzy na ich podstawie kodeks moralny, a "Martyna" wie, że to bzdury. Dla niej "Nie zabijaj" to "bzdura". Nie cudzołóż - "bzdura". Nie kradnij - "bzdura". X Nie macie prawa kogoś osądzać! X Oczywiście, że mamy. Dlaczego uważasz, że nie mam prawa cię osądzać? X Jej nienarodzone dziecko będzie w niebie czekać na mamę. X Ahaaa, czyli jednak DZIECKO? I dlaczego w niebie? Dzieciobójczynie nie trafiają do nieba, Martynko. Morderstwo jest ohydne samo w sobie, a co dopiero z premedytacją zamordować swoje własne dziecko. Może jeszcze sądzisz, że frytki i colę dostaniesz na pocieszenie w niebie, bo zabiłaś kogoś, kto nie mógł się obronić?

13:01 Moja mama nie patrzala z wypiekami na usg, bo w czasie kiedy byla ze mna w ciazy na cale miasto bylo jedno usg i mialy robione je kobiety, ktore byly znajomymi lekarza. A gdyby zdecydowała sie mnie usunac? To by mnie nie bylo, po prostu.

gość dziś Aha, no tak, twoja nie. To całkowicie zmienia optykę. :D No właśnie, nie byłoby cię. A twoja mama popełniłaby morderstwo na tobie. A jednak pozwoliła ci się urodzić.

Nie, oświadczenia o zaprzestaniu uporczywej terapii nie mozna podpisac wczesniej poniewaz dałoby to pole do nadużyć. Np pacjent zachoruje na nowotwór mozgu. Inne organy sa sprawne i teoretycznie nadaja sie do przeszczepu. Czy w takim wypadku ktos ratowalby czlowieka czy skracał zycie aby jak najszybciej pobrac organy? Ja jestem ateistką ale szanuje wierzących. Ja bym ciazy nie usunęła ale nie jestem za tym zeby kazdy decydował sam.

Facet nie przejmuj sie. Kobiety tak maja ze usprawiedliwia wszystko. Puszcza sie na lewo i prawo - to 'nie cudzoloz' jest bzdura. Maz jej nie zadowala w lozku, to z przysiegi malzenskiej robi szambo. Dziecko im przeszkadza, to usuna.

gość dziś Dzisiaj się już tak robi - orzeka się"śmierć pnia mózgu" aby można było pobrać organy. A tymczasem przypadku z kliniki "Budzik" pokazują, że ludzie budzą się nawet po 10 latach śpiączki. Oczywiście ich traktuje się już jako "magazyn cześci zamiennych" i pobiera się im narządy za życia, bo po śmierci się nie nadają. Co jednak ciekawe - znieczula się ich. Bardzo to dziwne, przecież podobno "nie żyją". To pokazuje, dokąd zmierza lewicowa retoryka. Człowieka można usunąć, zabić, pobrać od niego narządy. Ale z kolei gdy jakiś radykał postuluje rozwiązania siłowe np. pod kątem islamistów, to od razu pakują go do sądu, więzienia, marsze przeciw agresji itd. To wszystko stoi na głowie.

Do amartyna: zdecydowanie lepiej, że nie jesteś już chrześcijanką. Wolimy jakość nad ilość. Tacy jak ty niszczą nawet najlepszą wspólnotę.

Jak czytam to .... to sie śmieje bo zupełnie nie rozumiecie wielu spraw . Osoba wierząca to katolik wg was . No smiech ! Wiara w Boga a katolizyzm owszem , ale z wiara musza iśc uczynki . Co pisze tutaj przecietny katolik ? zabiłbym bo , gdyby etc . Dla osoby wierzącej w Boga zasady sa na pierwszym miejscu i nigdy nie zabiłby ! nie ma tłumaczenia - albo cos jest czarne albo białe . Co z tego ze wierzysz skoro nie stusujesz sie do zasad ? co powiedziałabys gdybys staneła oko w oko z Jezusem ? zabiłam bo yyyyyyyyyy zabiłas to zabiłas - odpowiadasz za swój czyn . Nie ma tłumaczenia . i w tytule : mądra katolicka nauka - no prosze .... ani mądra ani katolicka . Czy kiedykolwiek zastanawiałes sie nad nazwa " katolizcyzm " " koscioł rzysmsko - katolicki " znasz historie tej religii ?

gość dziś A dlaczego chcesz karać dziewczynę/kobietę pogłębieniem traumy? Czy jej zdrowie psychiczne się nie liczy? Dlaczego chcesz zabijać kobiety? Ich życie nie ma znaczenia? No tak, nawet dziecko wie, że zarodek w jajowodzie się rozwinie do 9 miesiąca, nawet bez funkcji życiowych posiadaczki jajowodu. Jak masz problem z płodem, to idź opieprzyć lekarzy, że wymyślili nazwy dla faz rozwoju, zamiast dla uproszczenia sprawy nazywać komórkę jajową ledwo połączoną z plemnikiem - dzieckiem! Tymczasem idę zrobić sobie na obiad ziemniaczki z niewyklutymi kurczakami sadzonymi i mizerią.

gość dziś Trauma poaborcyjna jest znacznie silniejsza. Ale o tym środowiska lewackie nie wspominają ani słowem. A co do opieprzania lekarzy - a po co, medycyna wie, że 12 tygodniowy "płód" (dziecko) jest anatomicznie takie samo jak człowiek - bo nim jest. Można przeprowadzić na nim wzorową lekcję anatomii. No ale to przecież tylko kawałek ruszających się tkanek, można usunąć i wyrzucić. A kiedy to magicznie owe tkanki zmieniaj się w człowieka? W momencie urodzenia? Och wait, a wcześniaki? Potrafimy już utrzymać przy życiu dzieci, które urodziły się w 6 miesiącu. ALe jeszcze niedawno nie potrafiliśmy, więc aborcja - dopuszczalna, co? A to, co zrobiono ostatnio z wcześniakiem, który UMIERAŁ GODZINĘ, ruszając się i wydając dźwięki, to jest TOTALNE ZDZICZENIE ATEIZMU I LEWACTWA. Dziecko leżało ŻYWE, marzło, było głodne, a wszyscy czekali, aż się UDUSI.

Młot, dobrze że przypomniałeś kobietom to zdarzenie: " Dziecko urodzone w wyniku nieudanej aborcji przez godzinę umierało w męczarniach. Aborcja nie powiodła się i dziecko urodziło się żywe – około szcześciomiesięczny noworodek, ważący 700 gram umierał przez ponad godzinę w potwornych męczarniach. Z naszych informacji wynika, że żaden z lekarzy ani pracowników placówki nie udzielił dziecku pomocy, ani nie próbował złagodzić bólu." Oto czego wam trzeba - krwi i cierpienia. Teraz też pójdziecie jeść obiadek? Smacznego

http://prawy.pl/28154-w-szpitalu-swietej-rodziny-w-warszawie-dziecko-ponad-godzine-umieralo-w-meczarniach-po-nieudanej-aborcji/

młod na ateistów dziś Jakoś w Czechach się tego syndromu nie odnotowuje, bo tam nie ma nagonki na kobiety. Znajdź mi w klasyfikacji zaburzeń syndrom postaborcyjny, nie ma go tam, bo nawet medycyna nie ma dowodów, na istnienie czegoś takiego. Syndrom posaborcyjny jest wypadkową odporności psychicznej, wychowania i nagonki na te, które usunęły. Dziwnym trafem zawsze trąbi się o syndromie tym, które chcą usunąć, a nigdy nie mówi się z taką intensywnością o powikłaniach ciąży i porodu. Co do przypadku, o którym mówisz, było kilka wywiadów z panią ekspert, wysłaną przez samego ministra zdrowia do zbadania sprawy. Powiedz mi, bo nie wiem, co mieli zrobić lekarze, aby to dziecko się nie udusiło? Podłączyć rurki z tlenem?

To malenstwo zyłi 22 minuty,jego płucka były tak nierozwiniete ze nie mogł plakac czy krzyczec.Nie jestem za ani przeciw.Szkoda bolu maluszka i cierpienia emocjonalnego matki.Nie pisz tez głupot ze sytuacja tak wyglądala autorze postu o tym dzieciątku

gość dziś Facet nie przejmuj sie. Kobiety tak maja ze usprawiedliwia wszystko. Puszcza sie na lewo i prawo - to 'nie cudzoloz' jest bzdura. Maz jej nie zadowala w lozku, to z przysiegi malzenskiej robi szambo. Dziecko im przeszkadza, to usuna. X no tak te KOBIETY ;) zło tego świata. Puszczają się... a przepraszam z kim one się niby puszczają? z takimi samymi puszczalskimi facetami, bo do tanga trzeba dwojga szkoda, że jakoś tego nie widzisz. Usuwają ciążę - a same sobie to dziecko zrobiły? często sa do tego nakłaniane czy wręcz przymuszane tylko o tym wasza męska nacja milczy. Zobacz sobie jaki jest odsetek samotnych ojców i samotnych matek, zobacz kto częściej opuszcza rodzinę, dzieci i idzie w siną dal kobieta czy mężczyzna. Przejrzyj państwowe raporty, a potem otwieraj ten skur/wiały pysk i ewentualnie krytykuj te "złe kobiety" Jeżeli myślisz, że abrcja to wynik wyłącznie puszczalstwa to się grubo mylisz ale tak najłatwiej wam pluć katole. I kiedy przestaniecie powtarzać te bzdury, że zgwałcona 12-13 latka może oddać to dziecko. Wiecie co znaczy patrzeć na rosnący brzuch po gwałcie? wiecie co znaczy poród, rozcięte i szyte krocze, pokarm w piersiach u 13latki? i do tego oddanie dziecka? To jest taka łatwizna urodź i oddaj. Widać, że nie macie pojęcia ani o ciąży, ani o porodzie, ani o gwałcie. Żebyście tępe skur/wysyny poświęcili tyle energii na zmianę parwa o skzywaniu gwałcicieli co na ustwę antyabrcyjną to ta ustawa nie byłaby w ogóle potrzebna. Facet,który mnie zgwałcił gdy miałam 15 lat śmiał mi się w twarz na sali sądowej, ja płakałam, dygotałam, nie spałam latami, a on dostał 5 lat, wyszedł po 3 o zgrozo, a po wyjściu zrobił to samo innej dziewczynie, dostał znów śmieszny wyrok i znów go widuję w moim mieście. Wiecie co ja czuję? chciałabym go zabić, a nic nie mogę zrobić czuje się wdeptana i upokorzona. Tak wiem zaraz mnie katolskie komando zepchnie do piekła, bo nie wybaczyłam swojemu oprawcy i chciałabym jego śmierci, a bozia zabrania. No powiedzcie mi jeszcze jaka jestem zła i niedobra i jak wy byście z godnością wybaczyli gwałcicielowi i podali mu rączkę na zgodzię w imię Jezuska! Mam 34 lata i nie założyłam rodziny ani nigdy nie byłam z mężczyzną, poza tym gwałtem nie miałam więcej nic wspólnego z seksem. Obrzydza mnie to i czuje odrazę do samej siebie.

Co za bzdury autorka watku wkleila w formie linku. Odmowienie kobiecie np wykonania operacji usuniecia jajowodu w cp to zamach na jej życie i poprostu morderstwo kobiety w białych rękawiczkach. To obrzydliwe, w myśl tej nauki kazdy katolik w przypadku choroby powinien nie ingerowac w wple Boga wiec nie powinni sie leczyć. Byłam w ciąży ektopowej, i tak ratowalam swoje życie poddajac sie operacji. I nie żałuję, bo umoerajac i tak bym nie urodziła tego dziecka. Łatwo jest pouczać innych gdy samemu nigdy nie było w takiej sytuacji.

zły katolik dziś Istnieją procedury, które zakładają jasno, że lekarz nie może ratować dziecka, które i tak nie przeżyje, to dziecko miało wady serca i niewykształcone płuca. Teoretycznie powinno umrzeć wskutek skurczy porodowych. Co do podania leków przeciwbólowych, to nie mieli jak, bo samo wkłucie spowodowałoby dodatkowe cierpienie.

Lennai dziś Agacie Lamczak odmówiono leczenia, bo dzieciątko, niedługo to będzie standard.

gość dziś zły katolik dziś Istnieją procedury, które zakładają jasno, że lekarz nie może ratować dziecka, które i tak nie przeżyje, to dziecko miało wady serca i niewykształcone płuca. Teoretycznie powinno umrzeć wskutek skurczy porodowych. Co do podania leków przeciwbólowych, to nie mieli jak, bo samo wkłucie spowodowałoby dodatkowe cierpienie. x ha ha ha bo wkłucie tak bardzo boli

Bardzo mi przykro utracone zycie.Ja rozumiem Twoj gniew i tym bardziej poczucie utraconego zycia.Trzymaj sie kobieto

gość dziś Uważasz, że wiesz lepiej, niż specjalista od neonatologii? Nadal jestem ciekawa, co mieli zrobić? Podłączyć do rurek z tlenem?