Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myjecie się rano?

Polecane posty

Gość gość

Ja zawsze wieczorem kąpiel, a rano myje zęby, twarz, pachy, krocze i stopy. Bez tego nie wyjde. Trochę mi to ranne szykowanie zajmuje czasu, bo się guzdram z tym. A jak słyszę, ze komuś rano wystarcza 20 minut to jestem w szoku. Niektórzy mówią, ze rano tylko przemywają twarz i myją zęby i nic więcej, bo przecież kąpali się wieczorem... To przez noc się nie pocą? :o jak można rano nie umyć pach i na te świeże pachy nie użyć antyperspirantu? Wy tez tak robicie? Ile czasu szykujecie się rano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kąpię się wieczorem, nie mam czasu na poranny prysznic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet pach nie myjesz? Po prostu sie ubierasz? Nie czujesz sie potem niekomfortowo cały dzień? Dziwi mnie to. Jak nie ma czasu to trzeba wstawać wczesniej a nie chodzić śmierdzącym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam zawsze obwąchuje krocze, jak mi nie śmierdzi to nie myję, wiadomo, ze nikt mi nie będzie obwąchywał majtek bo mam spodnie na sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po porannej kupie zawsze dobrze trzeba sie podmyc bo szef wyczuje w pracy i zwolni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co myć, z czasem kupa zaschnie i sama odpadnie od ciała, no chyba, że ktoś jest takim fleją, że nie goli sobie miejsc intymnych, to wtedy będzie miał grudki na włoskach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wieczorem kąpiel,rano twarz i zęby.ja to znowu nie rozumiem tych co pisza ze w nocy sie pocą.Ja nie poce sie ani w dzien ani w nocy.Nie uzywam żadnych antyperspirantów,znam osoby które to musza uzywac i jeszcze walą i zazdroszcza mi ze nie mam problemu z potliwościa.Moze do lekarza powinniscie isc zamiast ciagle uzywac tego antyperpirantu. cos musi byc nie tak z organizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie myje się rano bo po 1 nie mam czasu a po 2 czuję sie czysta,oczywiście nie dotyczy to bardzo ualnych dni kiedy po kilku krokach leje sie z człowieka strumieniami. Czasami jestem tak padnięta wieczorem że się nie kąpię i wtedy z rana śmigam pod prysznic,wszystko zależy kiedy jak mam dyżur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza sie ja tez sie nie poce w nocy. Ale spie nago i pod lekka koldra. A jak sue sypia w bieliznie i na to pizamie to nic dziwnego ze trzeba potem sie domywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile z was się w nocy pieprzy? chyba sperme waszych fagasów wymywacie zanim w dzień zacznie gnic i ludzie wyczują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, widziałam ludzi pochodzących z bardzo różnych środowisk i zdecydowana większość z nich kąpie się raz na 24 godziny i chwała im za to, że nie rzadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem takim grzesznikiem, że myję się tylko rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chwała bogu, że chociaż raz dziennie się ktoś myje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze niektórzy spią tez w jakis sztucznych,albo mieszanych chinskich piżamach i rano są spoceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bydło myje się raz na tydzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to że ktoś rano nie jest mokry od potu, nie znaczy, że w nocy się nie poci... zdrowy człowiek w nocy, w normalnych warunkach wydala ok. 300 ml potu (duża szklanka). Także ci którzy twierdzą, że się nie pocą. I potem ten pot jest rozkładany przez bakterie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokładnie. Nie chce was martwić, ale niemyte ciało po prostu czuć. Mieszkam w mieście stołecznym, i niestety zdarzało mi się wyczuć od niektórych kolegów nieprzyjemny zapaszek (z bardzo bliska, jak się nachyliłam, zeby sprawdzić coś na monitorze komputera, albo on nachylił się nad moim). Jeden z nich sam mówił, ze bierze prysznic wieczorem. W obecnej pracy też mam taki przypadek. I jest to koleś rżnący takiego "światowca" - drogie marki, makaron bezglutenowy i te sprawy. Nie wiem, czy kobiety pocą się mniej "zapachowo", czy po prostu te, z którymi mam do czynienia kąpią sie rano. Pamiętajcie, swojego zapachu nie czujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś *kolegów z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie jestem rano oblana potem i nie muszę wcale tego antyperspirantu używać, ale mimo to musze sie umyć pod pachami. Czuję sie pewniej po prostu. W innym wypadku pewnie po poludniu już bym śmierdziała jak tyle godzin od kąpieli wieczornej minęlo. Nie gadajcie, ze nie macie czasu rano... Ja po 5 wychodzę z domu a mimo to jest czas na mycie się. Chciałabym pospać no ale cóż... Higiena wazniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, ja se biore prysznic dwa razy dziennie.Po robocie i przed robotą cipcie hehe:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i bardzo ładnie piwosz. On wszyscy tak robili. A tak trzeba wdychać smród w autobusach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po sraniu nie myjecie d**y?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na prawde nie wszyscy sie poca tak samo. Sa dwa typy ludzi, jeden z nich ma suchy wosk w uszach i prawie sie nie poci a jak juz to malo i bezwonnie a drugi ma mazisty wosk i duzo die poci. Niestety tych pierwszych jest malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorzej, jak komuś się tylko WYDAJE, że nie śmierdzi... A potem smród wszędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jak autorka rano myje twarz, zęby, pachy i tyłek. Nie wyobrażam sobie inaczej. Nie znaczy to, że śmierdze ale po nocy te strategiczne miejsca nie są już tak świeże i nie czuła bym się dobrze nie myjąc się. Tym bardziej, że mam taką wprawę, że takie mycie zajmuje mi dosłownie 5 minut. Wiem jednak, że bardzo mało osób myje się rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie myje się rano po za twarzą i zębami oczywiście. Nie widzę takiej potrzeby skoro wieczorem zawsze biorę prysznic i po prysznicu zawsze smaruje pachy antyperspirantem na noc, nigdy nie zauwazylam zeby spocily mi się stopy czy tyłek w nocy . Mycie się po nocy to dla mnie bezsens , no chyba że się nie robi tego wieczorem, ale ja bym nie weszła do łóżka po całym dniu bez mycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale do pracy bez mycia juz pójdziesz? Oszczędź innym smrodu. Juz jak musisz myc sie tylko raz dziennie to rob to rano. Będzie mniejsza szkodliwość społeczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez starcza 20 minut rano, a biore prysznic. Nienawidze tego robic. Zaspana, 6 rano, poniedzialek, zimno a ja kuzwa pod ten prysznic musze isc. Ale tak sie glupio nauczylam i nie umiem sie oduczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady po ch... Rano prysznic jak robię na budowie ? Prysznic po robocie , no chyba że się nie napracowałem to tylko myje ręce i git.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×