podszywy

Ostatnio zauważyłam, że na dziale zakładane są tematy przez użytkowników, nie gości, tylko z konkretnym nickiem. Rozmowa toczy się, aż nagle ten konkretny nick pisze coś bardzo bulwersującego. następnie niby prawdziwy autor pisze, że ktoś się pod niego podszył. I teraz moja prośba: 1. Jeżeli zakładasz tematy celowo (piszesz najpierw spokojnie, a później zarzucisz tekstem, później piszesz że to nie ty), a twoim celem jest prowokacja i wkurzenie innych użytkowników to daruj sobie! Jeżeli ktoś naprawdę będzie w potrzebie, to użytkownicy mogą nie zareagować, nie odpisywac, bo pomyślą, że to kolejna durna, zmyślona sprawa. 2. jeżeli podszywasz się pod kogoś 9tym jednym bulwesrujacym wpisem) to też sobie daruj - próbujesz zasiać zamęt i wkurzenie innych. nie-pozdro!

Zgadzam się.

Kiedyś też chętnie udzielałam się, podpowiadałam, próbowałam dodać otuchy, szukać rozwiązań itd. Ale od jakiegoś czasu mi się nie chce, z dwóch powodów 1 - nie wiem czy temat jest prowokacją, a szkoda mi mojego czasu na to, aby karmić trolla 2 - próbuję, wraz z innymi osobami, przedstawić rozwiązanie, wesprzeć itd, ale autor jest na tyle uparty w swoich postanowieniach, że żadne argumenty do niego nie docierają, czasem mam wrażenie, że "syndrom sztokcholmski" się ujawnia. Ludzie fajnie doradzają, a autor ciągle pisze to samo. Po takiej wymianie też mi się nie chce już ciagnąć tematu.

gość dziś dokładnie! Pamiętam jak kiedyś pisała dziewczyna, że mieszka na wsi i ma problemy z mężem (już nie pamiętam jakie). Ludzie jej podpowiadali że to jest dość nietypowa sprawa i najlpiej skontaktować się z kimś kto zna się na prawie. Polecili bezpłatne porady prawne, a ta ciągle mówiła, że mieszka na wsi i u niej nie ma czegoś takiego. Więc ludzie doradzali, żeby pojechała do miasta rowerem, z sąsiadem, autobusem, znaleźli jej nawet godziny odjazu-przyjazdu itd, znaleźli jej nawet telefoniczne i mailowe namiary na bezpłatne porady prawne. A ta ciągle wybrzydzała. Nie wiem czego ona oczekiwała...

I myślisz, że Twój apel dotrze do sumienia trolli forumowych? O naiwności!

Pewnie nie, ale ja się lepiej czuję, ze się wygadałam ;) O radości!

Mam taki brud między paluchami u stóp, że robaki się zaplęgły

dziś Specjalnie nie pisałam jako "gość" tylko dałam jakiś nik, abyś pode mnie mógł też się podszyć! Mam Cię pendraku mały! Złapałeś się na mój zabieg (dzięki za satysfakcję) :D Autorka

Ksionc proboszcz mnie gwałciiiii

Do ciebie mówię podszywie