Świerzb?!!! czy inne g***o . pomocy!:(

Czesc , drogie kobiety prosze o pomoc, bo zaraz zeswiruje mianowicie od kilku dni swedzi mnie skora, cale cialo... obawiam sie ze tp swierzb, chociaz nie mam norek ani bombli to bardzo sie boje, kiedys to g***o mialam juz bo brat zw szkoly przyqlugl, i martwie sie mieszkam juz na swoim dbam o czystosc oraz higiene lecz zauwazylam ze w lozku gdzie trzymalam posciel mialam grzyba, i zastanawiam.siee czy od tego ze lezala tam.posciel a ja poNiej pod nia spalam moglam dostac takiej swedzawki?:( wylalam juz.na siebie domestos bo bylam tak zdesperowana...;( niby zabija kazda bakterie ... i pytanie czy nadal cos na mnie jest czy po prpstu po domestosie mam swedzawke prosze pomozcie...

domestos , jestes p******a , zamiast isc do lekarza to na kafe ktos ma cie wyleczyc , zo za p******a baba

Moj drogi/droga... gdybys przeszedl/a to co ja ze swierzbowcem tez bys tal zrrobil\a . Na lekarza mnie nie stac a czeka sie okolo 3-4 tyg na wizyte ... wiec dlatego tu napisalam a ty nie musis mnie oceniac.... co za czlowiek..;(

jak nie stac cie na specjaliste to mozesz do ogolnego pojsc , ale zeby polac sie domestosem to trzeba miec cos z glowa nie tak

na swierzb wystarczy ocet a nie domestos, a lekarz rodzinny tez ma wiedzę na takie tematy... domestosem zrobiłas sobie jedynie ogromna krzywdę skórze, gorszą niz mogłyby to zrobić grzyby czy świerzbowce....