Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szukam pracy o modl sie zeby nie zadzownili

Polecane posty

Gość gość

do mnie :O troche zdziczalam w domu po kilku latach wychowywania dzieci. Powoli szukam zajecia i czasami wysyla CV.Na moje nieszczescie, dzownia do mnie i zapraszaja na rozmowy .Wtedy wymyslam powody , zeby nie isc. Wygodnie mi w domu.Poza tym boje sie kontakto z ludzmi i mam chora mame, do ktorej czesto jezdze. Troche sie usprawiedliwiam i nie wiem co ze soba zrobic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z czego żyjesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz bardzo dobrze zarabia i nawet namawia mnie, zebym jednak tej pracy dla siebie nie szukala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Początki na pewno będą trudne, ale później już przyzwyczaisz się do ludzi, pracy, nowych obowiiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci dobrze to siedź w domu, a może znajdziesz sposób żeby zarabiać np. rękodziełem, szyciem? Będziesz mieć własne pieniądze a jednocześnie komfort :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:01 i zdziczeje doszczętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ludzi i to szybko! Za chwilę będziesz się bała zadzwonić do przychodni, a do urzędu nawet nie wejdziesz. Nie rób sobie krzywdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie musisz to nie pracuj. Szkoda czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracę znajduje się wtedy, gdy się ma motywację. Ty motywacji nie masz. Odpuść sobie szukanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam w podobnej sytuacji.Teraz od 8 mies pracuję i jest...cudownie!!! Do tej pory jestem jeszcze trochę dzika,ale powoli to mija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×