STYCZNIÓWKI 2017

wrociłam od gina. jestem załamana-cos widac ale wychodzi ze jest to 4tydz 2 dzien a wg usg powinno byc 5 tydz 5dz:-((( kurde ja juz to przerabiałam!!!!!!!i tez cholera miałam wtedy termin na styczen:-((( no to najblizsze 2 tyg mam wyjete z zyciorysu jak nic....

Asia. Od ostatniej miesiączki. Bmo, kwas foliowy to każda kobieta . jodid to nic innego jak jod, a w ciazy zapotrzebowanie na jod wzrasta. Duphaston to sztuczny progesteron, pomaga podtrzymać ciąże, ja to brałam też przed zajściem, bo w drugiej fazie cyklu od cZasu do cZasu miałam plamienia.

ja sie wypowiem na temat konfliktu bo niestety mam RH-. no to jest dosc powazna sprawa bo organizm matki atakuje własny płód .ale teraz medycyna jest na wyzszym poziomie i sobie radza. zazwyczaj pierwsza ciaza przebiega normalnie, problemy sa w kolejnych. ale teraz na poczatku i pod koniec robi sie odczyn coombsa i wszystko wiadomo.jak wyjdzie konflikt to podaja .imunoglobuline D . ja konfliktu nie miałam (maz ma RH-) i dlatego dostałam ta immunogl. profilaktycznie po porodzie na poczet przyszłych ciaz.

Pumpernikiel a był u ciebie widoczny pecherzyk i ciałko żółte? ?

pecherzyk na pewno ciałka nie pamietam ale chyba nie:-(((

kuzwa,idzcie juz spac,napertalacie od switu do switu.

Hej dziewczyny:-)ogo jestem tylko grypa mnie dopadła i nie miałam siły na nic:-(okres dostałam w poniedziałek dzień później niż myślałam.Następny miesiąc starań może będzie owocny:-)a jak u ciebie?i u reszty dziewczyny?witam wszystkie nowe koleżanki:-)pozdrawiam:-)

Pumprenikiel nie martw się. Wszystko będzie dobrze. Dostalas jakieś tabletki? Staraj się dużo wypoczywać i nie przemieszczać się i bedZie ok. Niestety musimy być cierpliwie. Maleństwo z dnia na dzień nie urośnie. P.

Pumpernikel jestesmy z Toba :) Wlasnie Paulina, cierpliwe tylko,ze ten tydzien mnie chyba wykonczy,dobrze,ze w pracy mam teraz nawal to mniej mysle. Bmo w Anglii na poczatku ciazy kobiete traktuja "lekcewazaco", za to jak sie dziecko urodzi chore, to ma dobra opieke panstwa..dodatki, rehabilitacja itp. Za to w Polsce kazda ciaze podtrzymuje sie od samego poczatku, a jesli tutaj dzicko urodzi sie chore, to rodzice sa prawie zdani sami na siebie. najczesciej trzeba sobie radzic prywatnie, zeby wzystko mialo rece i nogi.

Hej oczekując. Dawno Cie nie było :-) mam nadzieje ze już czujesz się lepiej :-) Ja mam dość już. Dziś 42dc a ja nie dostałam @, testy negatywne. Wczoraj nie mogłam dodzwonić się do gina. Robiłam badanie na LH ,FSH ,PRL, estradiol, testosteron i morfologię. Wyniki po południu- aż się boję. Szczerze to mam już trochę dość bo jak mamy się starać przy tak długich cyklach, a dodatkowo nie wiem w ogóle czy mam owulację bo jakoś nie zauważam objawów :| trochę się podłamałam i odpuszczam starania (przynajmniej się postaram) co ma być to będzie. Myślałam, że to będzie trochę "łatwiejsze" i teraz żałuję, że nie zaczęliśmy starać się wcześniej :| dodatkowo każdy gin któremu mówię o moich 40paro dniowych cyklach uważa, że to nic złego - badania hormonów robię sobie sama bo czytałam, że to może być przycyną :|

Tak to prawda ze do 12 tygodnia nic sie nie robi chyba ze były 3 poronienia wczesniej. Ja w sumie jakos to rozumiem. Po co latać do lekarza teraz, denerwować sie na zapas. Ja dzisiaj dostałam telefon od położnej mam przyjść założyć kartę w 8 tygodniu czyli 20 maja. No i niestety na podstawie przejść jakie moje forumowe koleżanki miały z dziećmi w Polsce w szpitalach tez sie zgadzam z któraś z koleżanek, byly zostawione same sobie, spały na krzesłach, traktowano te matko jak zło konieczne w szpitalu.

A ja się dalej nie mogę dodzwonić do ginekologa. Szlag mnie trafia, bo chcę iść do tej konkretnej lekarki, bo jest świetna. Wadą jest to ze ma odległe terminy i teraz się boję że nie zdążę przed 10 tygodniem. W poniedziałek tam pojadę i będę musiała jakoś wywalczyć ten termin!

BMO, po to jak to określiłaś "latać do lekarza wczesniej", ponieważ lekarz prowadzący może przepisac kobiecie leki na podtrzymanie ciąży, doradzić jakie witaminy ma brać. Moja koleżanka mieszka w UK, poroniła tam 4 razy, wróciła do Polski lekarz przepisał jej leki na podtrzymanie, okazało się że miała coś nie tak z hormonami. Nie ma co się nabijać, jak ktoś chce niech idzie do lekarza w 5 tygodniu, czy 12, co to za różnica, to chyba indywidualna sprawa?

mam dużo koleżanek posiadających dzieci, w mojej rodzinie też pełno moich szkrabów, nie spotkałam się żeby ktoś spał na krześle i był zostawiony same sobie. Uważam, że w Polsce są wspaniali lekarze, oczywiście są wyjątki tak samo jak w innych krajach.

Agentka Nie nabijam sie. Oczywiście kazdy robi jak chce jesli ktos chce to i 3 usg bedzie miec w miesiącu, jego wola. A jesli chodzi o szpitale i przebywanie mam razem z dziećmi to chyba rzeczywiście twoja rodzina miała duzo szczęścia. A oczywiście na krześle spac nie musza jesli sobie same przyniosą materac.

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie bylo. Chcialam wpasc ze swietna wiadomoscia a jednak wpadlam sie wyżalic. Dziś mija 33 dc przy cyklach max 30 dniowych. Beta negatywna w 30dc. Test byl pozytywny ale dopiero po godzinie. @ brak. I tyle w temacie. W poniedziałek umawiam sie do gina. Ale nadzieji już nie mam

olenkowa nie przejmuj się, niedługo się na pewno uda:)

Dziekuje za wsparcie:-D ciezko mi nic nie robic bo mnie nosi:-P chwilowo nic nie mysle-przez to ze mnie nosi to nawet nie mam czasu. duphaston mam zapisany. tak z ciekawosci ile za niego płacicie? ok rozpisze sie jutro pozdrawiam ps.dziewczynom ktore sie staraja polecam castagnus

ps. to ja pumpernikiel zapomniałam sie podpisac

pumpernikel, no jasne najlepiej zająć się czymś i nie myśleć za dużo:) Za duphaston płacę jakoś 20zł

Jestem Agentką no ja tez płace 20 zł ale gin sam mnie skierował do konkretnej apteki. z ciekawosci sprawdziłam ceny w internetowych aptekach i jestem w lekkim szoku bo i po 38zł jest. no troche kijowo bo mnie dzisiaj biust przestał bolec:-((( i tak było w pierwszej ciazy tej zakonczonej zabiegiem. co do prowadzenia ciąz na wyspach- znam co prawda tylko z opowiadan sposób podejscia tamtejszych lekarzy no i kiedys myslałam najpierw spoko-lekarze nie przesadzaja daja czas naturze -tzn zarodek silny utrzyma sie nie ma co podtrzymywac na siłe.tylko potem zmieniłam zdanie na swoim własnym przykładzie- jakby nie usg nie widaomo by było ze ciaza obumarła.a nie kazdy organizm sie takiej ciazy pozbywa. z martwa ciaza chodziłam około 3 tygodni!!!!! najpierw lekarka kazała tydzien czekac, potem mimo skierowania 2 tygodnie usiłowałam dostac sie do szpitala.oprocz tego ze mnie biust przestał bolec nie miałam absolutnie zadnych objawów. nic po prostu. nie wiem czy bym doczekała 3 miesiaca na wyspach pewnie dawno skonczyłoby sie zakazeniem wewnatrzmacicznym i skonczyłyby sie moje szanse na dziecko raz na zawsze. nie wytrzymam 2 tygodni ide w czwartek na nfz i zobacze co i jak.

Pumpernikiel, ale nie przejmuj się, jest to tak wczesna ciąża, że ciężko powiedzieć czy jest coś nie tak, może zaszłaś w nią później, bądź wolniej się rozwija, masz złe doświadczenia z poprzedniej, ale na pewno jest wszystko w porządku!!U niektórych kobiet serduszko dziecka zaczyna bić dopiero w 7 tygodniu, to że pod koniec 5 tygodnia nie było to jest normalne. Głowa do góry i nie przejmujmy się, ja też naczytałam się w internecie i mój pecherzyk powinien być większy jak na ten tydzień i też zaczełam się denerwować, mimo że gin powiedział że jak na ten moment jest wszystko tak jak powinno. Musimy wyluzować:)

hej dziewczyny :-) Pumpernikiel ja rozumiem, że masz obawy, sama przeszłam poronienie dokładnie w momencie, w którym jestem teraz, czyli koniec 6 tyg i też się stresuję. Musimy po prostu myśleć pozytywnie :-) teraz musi się udać! :-) w końcu jest piękna pogoda, i można powygrzewać się na ławeczce :-) Gabrych cały weekend na placu, tylko woła mama pić, mama jeść, mama daj na loda :-) już nie mogę się doczekać jak będę na l4 ;-) wszystkie weekendy będą piękne :-)

Wiola, oj tak, ja już też marzę o l4, dni wolne są piękne, zwłaszcza jak się cały czas jest w pracy. Ja planuję do końca czerwca pracować, a wy?

Dziewczyny, ja jutro idę do lekarza i strasznie się boje, takze trzymajcie kciuki:) Asia

jestem agentką ja nie wiem jak to będzie, ze względu na wcześniejsze poronienie ale mąż chce żebym już na pierwszej wizycie wzięła zwolnienie, ale max do końca maja i ani dnia dłużej. Asiula trzymam kciuki :-) ja mam wizytę w czwartek :-)

Aska trzymam kciuki moooocno, koniecznie daj znac :) ja ide dopiero w piatek,nie wiem jak wytrzymam wrrr a za dupka place 27 zl. Milego dnia dziewczyny

Dam znac na pewno:) mam nadzieje, ze mi lekarz nie ucieknie, bo teoretycznie powinnam tam byc do 15, a będę jakos o 15:35, ale zazwyczaj ma mnostwo pacjentek:) Asia

Ja na L4 jestem od trzeciego tygodnia.

Mania-to juz w 3 tygodniu wiedzialas, ze jestes w ciazy? Czy nie liczysz tych tygodni od ostatniej miesiączki? Asia