Seks jest zły i obrzydliwy

Seks jest zły i obrzydliwy. Nie rozumiem, co ludzie w nim widzą dobrego? Dla mnie to tylko wymiana obrzydliwych kleistych wydzielin za pomocą ohydnych narządów rozebranych ludzi. Odrzucają mnie narządy płciowe, wstydzę się nagości, dlatego nigdy tego nie robiłam. Mam 22 lata. Kto uważacie tak jak ja?

Coś spać nie możesz przez ten seks?

O zesz kurde jestem obrzydliwa i zla bo zyc bez seksu nie moge

Nie czytaj tego czego nie ma napisane:) Ja zgodnie z powiedzeniem, że głodnemu zawsze chleb na myśli. Czujesz głód do seksu i by sobie go obrzydzić wymyślasz, że jest obrzydliwy.

To dobry seks bez zahamowań łączy ludzi i pozwala przeżyć coś wspaniałego na tej ziemi. Powinien być połączony z uczuciem dla drugiej osoby. Im większy członek tym wspaniały seks i przeżycie rozkoszy.

ojtamojtam

Wcale nie!!Nie chcę tego!! Nie chcę nadziać się na pal i zakleić od środka białym, kleistym płynem! A jeżeli bym pokochała jakiegoś mężczyznę, to tym bardziej bym tego nie zrobiła, bo nie chciałabym, żeby się pobrudził moimi ohydnymi wydzielinami! Tak trudno to zrozumieć?!!

To prowokacja. A gdyby nie nadziewanie na pal by cię nie było na świecie! !!

Autorko . dziękuję!!!wreszcie jaki mądry temat.Tez tak uważam jak Ty.Dla mnie to obrzydliwe..jezeli dwoje ludzi łączy prawdziwe uczucie to nawet nie myslą o sexie bo juz samo przebywanie w swoim towarzystwie czy patrzenie w oczy..wymiana energii.itp.wystarczy.Sex niszczy najpiękniejsze więzi i relacje...bo znacznie spłyca uczucie.Liczy się siła i trwałosć więzi duchowej...swiadomosc tego ze druga osoba po prostu jest..nigdy nie zawiedzie nie oszika nie zostawi nie skrzywdzi itp.Sex nigdy nie da gwarancji dobrego związku . nigdy.!

sex jest fuuj blee :)

Patrząc z perspektywy lat, to faktycznie, mocno ten seksior jest przereklamowany. Zajmuje czas i zabiera energię, osobiście wolę robic tysiąc innych rzeczy i zawsze znajdę sobie powód zeby się nie seksić. Szkoda mi na czasu, który jest bezcenny i szybko mija. Choć są ludzie co kochają to robić, szczegolnie faceci. Trzeba się nieraz nakombinować zeby odmawiać, wiem, ze to egoizm.No coż nikt nie jest bez wad. Dobrze ze mam faceta co nie jest tez taki dożarty do seksu :D

masz racje tylko faceci cierpia :)

Coerpią??tez mi cierpienie.Pfii.Uwalić tasakiem u samej d**y to sie dowiedzą dopiero co znaczy cierpienie bo my przy porodach własnie takiego bolu doswiadczamy i jakos nikt nie mowi ze cierpimy rylko dlatego ze oni chcieli sobie przez 3 minuty zrobic dobrze.My z tego przyjemnosci niw mamy zadnej nie nienawidzimy byc traktowane jak przedmiot do łózka.Hello my kobiety mamy duszę i mozg !a nie tyljo ciało fij obrzydzenie mnie bierze.

no i dobrze, nie będziecie sie seksic :)

My kobiety ani nie lubimy ani nie chcemy sie jak to okresliłes zboczencu.."sexic".Zapamietaj to sobie ze my tego nienawidzimy i mamy obrzydzenie do tego.

My kobiety ani nie lubimy ani nie chcemy sie jak to okresliłes zboczencu.."sexic".Zapamietaj to sobie ze my tego nienawidzimy i mamy obrzydzenie do tego. xxxxxx To jeszcze raz ja "zboczeniec" Jakby powiedzial dziewczynie to co napisalas to bylaby co najmniej zdziwiona. ona bez tego nie potrafi zyc i codziennie za tym teskni. czesto mowi ze nie rozumie jak mozna tego nie robić. wiec możne nie wypowiadaj sie za wszystkie kobiety. :)

Teraz jest metoda in vitro, więc już nawet rozmnażanie odpada. I dobrze. Gdyby była taka ustawa zabraniająca całkowicie seksu, to bym ją bez wahania poparła. To nie jest żart ani prowokacja, od dzieciństwa mam takie obrzydzenie do seksu, nie rozumiem, jak ludzie mogą w tym widzieć coś dobrego, Jak można się przed kimś rozebrać i wymieniać wydzieliny przez szpetne organy? Ja nie mogłabym czegoś takiego zrobić, nawet (a nawet szczególnie, bo to przecież czysta, platoniczna miłość!) po ślubie. Jak miałabym, po tylu latach zahamowań, odbyć w jedną noc poślubną stosunek seksualny? Chyba uciekłabym z sypialni. Z jedenj strony to mnie brzydzi i odrzuca, nienawidzę tego, z drugiej strony mnie to ciekawi. Czy moja sytuacja rodzinna mogła mieć wpływ na moje postrzeganie seksu?

ok wiem ze to prowo ale smieszne :)

Bez tego zyc podobno prostytutki nie potrafią wieć widocznie z Twoją jest coś nie tak albo jest sexoholiczką ale spoko to się podobno skutecznie leczy.Normalne kobiety nie mają takich potrzeb .To tylko wy faceci nie umiecie tego zrozumiec bo stale jestescie skupieni na wzrokowym kopulowaniu ze wszystkim co się rusza i nie tylko wzrokowym.

jakies dziwne jestescie :)

czyli wszystkie kobiety co maja dzieci to prostytutki :)

seks dotyk ma to do siebie ze zly wywola traume, a z wlasciwym partnerem to bedzie cos cudownego

A kto powiedzial ze my to robimy na okrągło??nienawidzimy tego a one to uwielbiają.Szmaty pieprzone.Nie porownuj normalnych kobiet do prostytutek.!!Załuję ze nie mam dzieci z probowki!.Bez dzieci nie potrafię życ a bez sexu i owszem!!Obraziłeś mnie .!

nie mam czasu juz na durnoty. kazdy ma jakies doswiadczenia zyciowe. wcale nie musisz tego robic. ja potrzebuje i potrzebuje kobiety ktora to lubi. na szczescie wiekszosc kobiet lubi. moze nie tyle sam seks co dotyk przytulenie bliskosc. mam taka kobiete. dla ciebie moze byc jak prostytutka a dla mnie jest wspaniala. po prostu lubi bliskosc co jest normalne naturalne. :)

Nie ma czegoś takiego jak zły lub dory dotyk.Po prostu sex to sex i tez mnie brzydzą wszystkie te wydzieliny.Z dotykow to tylko dotyk dłoni na przywirtanie toleruję.To nie ma nic wspolnego z tym czy ktos mnie kocha czy nie kocha.Dla mnie sex po prostu jest brudny i grzeszny i trace na swojej wartosci jako czlowiek istota myslącaKopulują zwierzeta a nie ludzie..Rodzina nie miała zadnego wplywu na moje poglądy.Tyle w temacie.

ja natomiast nie lubie dzieci i nie chce ich miec. jak widzisz sa rozne przypadki. poza tym zadna kobieta,,,, nie wiem czy tu pisze jedna czy dwie, nie wtóruje ci.

Im dluzej z Tobą dyskutuję tym wiekszy mam wstret do sexu i tymbardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu ze jestesmy wam potrzebne tylko do łozka.To jest obrzydliwe.!W zyciu są o wiele wazniejse rzeczy.Czemu mnie to nie rziwi ze wszystkie kobiety płaczą ze nigdy z niczym nie mozna na was polegac??odp.jest prosta -bo wy skupiacie sie jedynie na łózku a nie na życiu.Na cholerę mi taki facet.Kolejny garb na plecy?.Nie dziękuję.!

ale ja nie chce cie wcale do seksu namawiac, nie rob tego :)

To po co ty zyjesz na swiecie jak ty nie lubisz dzieci??Twoi rodzice tez mieli takie zdanie jak cie na swiat powoływali??Zastanow sie dobrze nad sobą i istotą i celem ludzkiego zycia.Moim celem jest rozwoj duchowy tu na tej ziemi ale nigdy..przenigdy nie powiedziałabym ze nie lubię dzieci bo kazdy z nas i ja i Ty bylismy kiedyś dziećmi.Trzeba być idiotą zeby o tym nie pamiętać.

nie lubie, mecza mnie, nawet wnerwiaja, nie kazdy jest powolany do posiadania dzieci. nie widzisz ilu ludzi nieodpowiedzialnych ma dzieci. nie lubie i juz. tez mnie obrazacie :) nie lubicie seksu ale uwazacie ze jedynym celem zycia jest rozplod, tez jak u zwierzat :) troche przeczycie same sobie