Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niedziela a sąsiedzi pranie robią!

Polecane posty

Gość gość
A czym się różni hałasowanie w niedzielę od tego w sobotę czy jakikolwiek inny dzień tygodnia? :D Hałas to hałas, jak komuś przeszkadza to zawsze będzie przeszkadzać. Porypani katolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
różni sie tym moja miła, że jednak w sobote u nas jezdza auta, jest halas, ludzie sa zabiegani, slychac ze sasiedzi odkurzaja, porządkują, a w sobote cisza i spokój, abstrac***ac od mojej wiary niedziela powinna byc dobrym dniem na wyciszenie bo tylko wtedy jest w naszej okolicy mniej hałasu. po co dudnić. mam wrażenie że niektórzy nie moga usiedzieć w ciszy nawet godziny bo ich myśli i schizy by ich zabiły. dzisiejszy czlowiek musi byc w hałasie jak jakiś głupi...inaczej nie funkcjonuje :/ nie ma tu do rzeczy katolicyzm czy jego brak, po prostu wkurza mnie ze ktos nie szanuje tego ze moglby choc jeden dzien byc spedzony w ciszy i spokoju bez tłuczenia i dudnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Droga autorko
Autorko, a nie mówili czasem na mszy żeby miłować bliźniego swego? Obgadujesz ludzi, a to jest grzech. Piszesz, że niedziela to czas obiadu i mszy, a sama siedzisz w internecie zamiast zająć się kontemplacją jak na niedziele przystało. x Oto cytat z Bibli o Tobie autorko, zastanów się nad sobą: "A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie sąsiad z wiertarką napierdziela, udarową 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zawsze w niedziele sprzątam w domu i pranie też przeważnie robię w niedziele. U mnie niedziela jest dniem wolnym od pracy wiec mam czas na porządki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ie ma tu do rzeczy katolicyzm czy jego brak, po prostu wkurza mnie ze ktos nie szanuje tego ze moglby choc jeden dzien byc spedzony w ciszy i spokoju bez tłuczenia i dudnienia " O kierwa, to lecę o******lać sąsiadów bo mój wolny dzień przez ostatnie 2 miechy wypadał we wtorek a oni chamy mi hałasowali :D No skandal, chciałam mieć jeden wolny dzień a tu mi wredne pipolce hałasują. x I tak, jakiś głupi upór, że tym wolnym dniem ma być akurat niedziela wynika z katolicyzmu. Każdy ma swój rozkład miesiąca i wybiera sobie wolne dni wedle uznania. A nie przesadzajcie, że ta pralka robi Wam taki hałas. Ja bym wolała od 8 do 22 słuchać włączonych pralek niż wrzeszczącego ze złości i tupiącego bachorka sąsiadów 🖐️ Może zastanówcie się czy Wasze słodkie dzieciaczki tych niedziel ludziom nie zatruwają zamiast się wtryniać w czyjeś porządki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja maluję pokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o losie ja tez dzisiaj pranie robilam , malo tego nie dosc ze pranie zrobilam to jeszcze od rana pracowalam bo prace z pracy na weekend wzielam i co z tego ze niedziela???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam w domku wiec mojej pralki żaden sąsiad nie słyszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to pralka pierze, to o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracowałam bo prace z pracy wzięłam hahahah naprawdę wzięłas prace z pracy zeby pracować? niesamowite :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dokladnie , czego tu nie rozumiesz , nie bralas nigdy papierologii do domu na weekend bo nie chcialas siedziec w piatek po godzinach w pracy tak to jest moja praca ktora wzielam do domu z pracy ( dla tlukow czytaj papiery z biura zabralam )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie też rodzice wychowywali, że w niedziele to sie leży cały dzień i nic nie robi. Mama nie pozwalała prać w niedziele , żeby nie daj boże pranie wisiało na dworzu na sznurku i sąsiedzi by zobaczyli! W moim domu nie ma takich zasad i właśnie pranie się uprało i zaraz wstawie drugie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiesilam pranie na balkonie,wczoraj też pralam,jutro wyjeżdżam-dzis mi pasowało i co mnie sąsiedzi obchodzą.Autorko kąpać się pewnie też nie można?u mnie sąsiadka jak się kapie to słychać.W niedzielę trzeba leżeć i pachnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie dziewczyny autorka to jakaś pokrecona jest. Ja tez chodzę do kościoła co niedzielę ale.... pranie wstawiam w niedzielę jak mam potrzebę zmywarkę również prasuje wycieram podlogi itd. Co ma kościół do sprzątania czasem nie ma poprostu innego dnia na sprzątanie. Jeśli autorka tak nie robi to niech sąsiadów chociaż nie podsłuchuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi sąsiedzi dzisiaj dywan trzepali, a kiedyś piłą drewno cieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też dziś pranie robiłam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha :D Ja mam małe dziecko, które strasznie ulewa. Zaraz idę ściągnąć pranie z balkonu. PS: Moja pralka jest grzesznikiem, bo ona pierze, nie ja. JA tylko wstawiam i rozwieszam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez dzisiaj pranie wstawialam, pozdro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha wychodzi na to, że wszyscy piorą w niedzielę-ja też :P Nie rozumiem jak komuś może przeszkadzać, że sąsiad robi pranie... Jak Wam (niektórym) pralka hałasuje, to wyprowadźcie się do domku w lesie, będzie cisza i spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem autorko, że po obiedzie też zmywarki dziś nie wstawiasz, a już na pewno ręcznie niczego nie zmywasz?? bo to przecież robota zakłócająca czas dla rodziny. No wiesz ja też jestem zdania, że w niedzielę jest obiadek i rodzina ale w czym przeszkadza pralka niby? Przecież to nie tara i nie trzeba pół dnia przy niej siedzieć ani potem wykręcać prania no opanuj się kretynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja odpoczywam w sobotę bo jestem zazwyczaj wyczerpana po tygodniu i lubię sobie odpocząc i nawet palcem niczego nie tknąc. a w niedzielę, wstawiam pranie, odkurzam jak potrzeba, zmywam, myje szafki, scieram kurze, ukladam w szafach. nikomu nic do tego. sasiedzi remont robili to nawet wiercili w niedziele. w ten dzien nie ma ciszy 24h na dobe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodze do kościoła ale nie widze nic złego w wlaczeniu pralki przecież to żadna praca pranie się samo robi za to na pewno nie kosiłabym trawy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:11 popieram ciekawe czy zmywarki nie załączasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ciekawe, są czynności, które "pasują" mi do niedzieli, a są takie, do których nijak nie moge się przemóc, jakos tak mam zakodowane. Np zmywarkę właczę, poprasuję, czasem na zakupy skoczymy, bo w tygodniu nei ma kiedy. Ale pralki nie włączam, nie odkurzam, trawy nie koszę, dywanów nie trzepię. Generalnie lubię mieć niedzielę wolną. Kościół, obiad, jakis spacer czy wycieczka, i odpoczynek. Ale jeżeli ktoś pierze, sprząta czy wierci w ścianie - jego sprawa, nie ja jestem od oceniania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem katoliczk i zostalam wychowana w duchu: zyj i daj zyc innym. Jak potrzeba to w niedziele wlacze pralke, prasuje w niedziele wieczorem. Jak trzeba bylo szafe pomalowac to tez konczylam w niedziele... Dopoki ktos nie wiercie prze 8 lub po 22 mam to w nosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pranie w Niedziele i odkurzanie jest brakiem szacunku dla sąsiadów którzy Niedzielę traktują jako Niedzielę i odpoczywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram autorkę. A te wszystkie prowokatorki lewaki wypad do jednorodzinnych i zdala od aglomeracji skoro nie potraficie sie dostosowac. Tam sobie pierzcie odkurzajcie i robcie co chcecie, ale w bloku obowiązują zasady że cisza nocna o 22 a w Niedzielę zakaz hałasowania i włączania pralki, wiertarki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 10:03 a gdzie niby jest napisane że w niedzielę nie wolno prać sprzątać itd.bo u mnie w bloku nie zauważyłam tego w regulaminie . To moze wy powinniście się wyprowadzić do domku w lesie jak nie potraficie się dostosować. A ty katoliczką jesteś niezłą jak tak bluźnisz na bliźniego wstyd Pozdrawiam kotoliczka piorąca i sprzątająca w niedzielę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostalam tak wychowana. Niedziela= msza, obiad i rodzina. Nie sprzątanie i pranie. Dlatego to mnie rusza. x I nie nauczona tolerancji. Zamieszkaj na plebanii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×