38 latka w białej sukni, welonie i huczne wesele czyli żenada roku.

DEBILKO taaaak, na pewno się cieszy i nie zazdrości. świadczy o tym tytuł "Wesele ...żenada roku" ma to wesele za żenadę więc nie piertol mi tu i przestan sobie sama odpisywac bo uwierz mi ze to widac i to bardzo :)

Tak :) tak się jara tym weselem, że nazwała je żenadą roku. idź wypyertalaaaj zawistnico :/

Zgłosiłam post do właściciela obiektu czyli" Cegielnia Rzucewo "że biorą udział w tak głupim wątku.Oni akurat dbają o remonę miejsca, o dobrą reklamę,.Wysłałam różniwnież info do autora fot jak i do .slubnapracownia.pl tam właśnie są umieszczone foty które przez pokazwywarkę wstawiła autorka wątku. Autorko wątku masz jeszcze chwilę, aby wyprostować ten temat, bo póżniej konsekwencje będą poważne. Nie strasze absolutnie, raczej informuję.

Wiecie, skąd się bierze ludzka zawiść? jak nie, to spójrzcie w lustro! po co w ogóle komentujecie ten temat? wstrętne, zawistne z was baby! kogo do cholery obchodzi, kto i kiedy wychodzi za mąż? i w czym>?

12:19 przecież ja właśnie usiłuję pokazać autorce że jest mega zawistna, a ona mnie od gimbusiar wyzywa, zawistna szuja

sorry że to powiem, ale jesli wesele rzeczywiscie odbywa sie w tej "cegielni" to...wiocha straszna. taka rudera? taka prl-owska gmaszyna? musi tam byc bardzo tanio

temat jest kontrowersyjny celowo i nie są to słowa autorki. czy wy czytać nie umiecie ze zrozumieniem??

Prowokacja

gość dziś --- gratulacje! ty tak zadbałaś o "dobrą reklamę", że podałaś aż dwie nazwy, a autorka żadnej :D burzysz się a sama narobiłaś syfu teraz. Ludzie na forach ślubnych wymieniają się miejscami, padają całe nazwy, zdjęcia, linki, a także różne subiektywne opinie więc jakaś katastrofa się nie stała. Zamiast chodzić po necie, macać sensacje i śledzić fotki to kartofli obierz, bo Henio wróci z budowy i na rajstopy nie da :P

gość dziś DEBILKO taaaak, na pewno się cieszy i nie zazdrości. świadczy o tym tytuł "Wesele ...żenada roku" ma to wesele za żenadę więc nie piertol mi tu i przestan sobie sama odpisywac bo uwierz mi ze to widac i to bardzo Rozumiem, że jak czytasz książkę, to też tylko sam tytuł, i już wiesz, o czym ona jest :D Ciekawe w takim razie, o czym wg ciebie jest np. "Władca much" - o panu, który muchy hoduje? :D A "Dziady" to pewnie o żebrakach spod kościoła? :D Ubawiłaś/łeś mnie :D

Równa babka z Ciebie autorko :) cudownej imprezki :)

Jak można o młodym wdowcu powiedzieć, że to facet z odrzutu? :o Że co ku*** proszę? :o jakbym jej wymalowała z prawego sierpowego to wstałaby za tydzień gdyby to o mojego faceta chodziło! Został sam z dwójką maleńkich dzieci, układa sobie życie, wziął odpowiedzialność za córeczki i takie teksty w jego stronę? Żałosne babyyyyy :o

Przecież to prowo...

12.18. Ty sie teraz dopiero udałaś. Kogo i czym ty straszysz. Autorka ani slowa o nazwie lokalu,ani nawet zadnej opinii nie wydala a ty to zrobilas. Tak jak ci ktos napisał kocmołuchu do kartofli wypad,bo czas leci,a ty i tak nic mądrego do tematu nie wnioslas. Lec na policje bo autorce sie slub szwagierki podoba. No J/e/b/n/ą/ć z niektorych tu.

Prowo w dodatku dla idiotek, poziom prowokacji -100

Oczywiście, że prowokacja, a raczej zamierzona reklama.

gość dziś A ty jesteś tępa. Gość 12:18 i autorka to ta sama osoba. Tak szybko znalazła skąd są te zdjęcia, bez nazwy lokalu? Reklama jak byk!

O, jak byłam na koloniach, to zwiedzaliśmy tę cegielnię (wtedy jeszcze działała) i nawet dostaliśmy trochę gliny, aby wykonać różne rękodzieła.

"Gość 12:18 i autorka to ta sama osoba" Dokłądnie, ale matołki nie załapały, a zaraz pojawi się znowu autorka i baranom wytłumaczy,ż enie jest tą samą osobą a te pelikanice łykną jak zawsze.

fajnie miec taka bratową jak tu autorko:)

ja z 12.18 nie, nie jestem autorką ale znam to miejsce wiem, że dbają o prestiż i wszystko zgłosiłam gdzie trzeba.

autorka to mitomanka, jasne, facet lekarz wdowiec z dwuletnimi bliźniaczkami hajta sie krótko po śmierci żony i wydaje kupę kasy na wesele zamiast zabezpieczyć przyszłosć córek... a po długotrwałej chorobie żony miał czas i siłę aby szukać dzieciom nowej mamy, i miał też kase na wesele, ludzie raczej sie zapożyczają na drogie terapie i są wykończeni po stracie bliskiej osoby, taki z niego lekarz jak z koziej doopy rajzentasza :)

14:08 no właśnie :) skoro dzieci mają 2 lata to matka nie żyje od kilku miesięcy, albo choroba albo wypadek, ale w obu tych przypadkach powinien byc szok i żałoba skoro kochał żonę (a kochał bo mają malutkie dzieci), a nie szukanie nowej doopy i szybkie wesele na 100 fajerek :/ coś tu nie gra, autorka zmyśla, kiepska reklama

Oj no, autorka zaciągnęla pierdylion kredytów na tę karczmę, ruchu nie ma, to reklamuje gdzie się da:D a, ze na kafe kazda marzy o takim weselichu, to dobrze trafiła hahahahahahaaaaaa

a gdzie ja napisałam, że one mają dwa lata? one miały dwa lata jak się poznali, czy wy nie potraficie czytać? i nie napisałam, że jego żona nie żyje od kilku miesięcy. Skąd wy te bzdury bierzecie? Jednak widzę, że czytanie ze zrozumieniem w młodych rocznikach leży i kwiczy, a gimnazjalna reforma zbiera krwawe żniwo :o

autorka napisała że miały 2 latka jak się poznali a od poznania do ślubu zazwyczaj mija jakiś czas, najczęściej kilka lat.

Śmiesza mnie takie szopki. Mam 26 lat i nie robiłabym takiej szopki a co dopiero w wieku 40 lat :D Niektóre z was myślą , ze w każdym wieku wszystko pasuje :D:D To tak samo jakby 40 letni facet pisał na portalu randkowym , ze "jego zainteresowanie to kobiety" :D takie coś bardziej pasuje na portal erotyczny Huczne śluby, welony i tandetne, białe suknie bardziej pasują do 20-łatki a nie 40-letniej baby

A ja nie rozumiem dla czego nie ??? Przecież to jest raz w życiu. Jak byś kiedyś pojechała do stanów to tam przeciętna panna młoda to osoba w wieku 35 lat... i mają wesela jak z bajki. Ja byłam na weselu kuzynki która ma 36 lat pod Bostonem... Ja mam 25 i robię huczne wesele w hotelu Remes w Opalenicy. Trochę inspirowałam się weselem kuzynki wiec będą 3 druhny.

Ja miałam 41 lat, drugi ślub. wesele na 120 osob, białą elegancką suknię. Moje życie , moje pieniadze a jeśli komuś nie odpowiadała forma i moja wizja życia to nie było przeszkód aby zignorować imprezę. Goście dopisali, ślub po wielu latach znajomości z moim mężczyzną był piekny i bardzo wzruszajacy.Oprawa taka jaka sobie wymarzyłam, dopracowana w najmniejszych szczegółach. W odróżnieniu od tego ślubu sprzed 20 lat, wiedzialam z kim chcę spedzić resztę życia, wiedziałam w czym pięknie będę wyglądć, wiedziałam jak się umalować i jak uczesać, To kwestia dojrzałości no i oczywiście pieniędzy też. A zawistnym komentatorom życia cudzego, którzy co do tego nie mam wątpliwości, również komentowali moje wybory, jedynie współczuję , że taka odrobina luksusu może wyzwolić w nich tak negatywne emocje.