Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mania

Pięćdziesięciolatki odchudzamy się nadal część 2

Polecane posty

Cześć Dziewczyny :D W USG wyszło, że urazu żadnego nie było, widocznie rzepka sobie przeskoczyła, bo taki miała kaprys. Siedzi teraz na miejscu. ALE . . . Okazało się, że mam chondromalację chrząstki, III/IV stopień :O Czyli bardzo zaawansowaną. USG robił reumatolog z tytułami, kilkakrotnie pytał, czy mnie na pewno mnie nie boli. No, nie boli, tzn kiedyś bardzo bolało, przez dwa lata, chondromalacji żadnej wtedy nie stwierdzono, właściwie NIC nie stwierdzono, ale to kilka lat temu było. Wg. mojej wiedzy (niewielka jest ) to powinno boleć. I nie da się tego wyleczyć tabletkami. Jest ból i ograniczenie ruchomości. Jak już nie da się chodzić z bólu (IV stopień) to operacja. Też komórki macierzyste, ale mało o tym wiem. Tyle, co od Anoolki ;) Do ortopedy mam w czwartek po południu. Trochę się pocieszam, że USG NIE JEST metodą do rozpoznawania chondromalacji, tylko rezonans. Z drugiej strony - rezonans często potwierdza rozpoznanie :O Co by nie było - od jutra odchudzam się na poważnie :O Dziś nie, bo z rozpaczy obaliłam z mężowidłem flaszkę , a na pusty żołądek pić nie można :O Teraz herbatka, słaba, bo jedna torebka na kilka filiżanek ma wystarczyć :P Też oszczędzam, malowanie muszę robić :P https://myloview.pl/fototapety/400/312ED64/zapomnij-mnie-niezapominajki-w-wazonie-z-starym-chin-kubek-herbaty.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby wiem Yoanko, że ten katar upierdliwy jest, ale jak się pojęczy - to lżej. No i dziwne, bo na występach prawie wcale mi nie przeszkadzał, a teraz wieczorem znów mnie trzęsie i leci... Ale znów sobie ferweks zaaplikuję i polezę spać. Pogodowo - to u mnie troszkę w południe popadało z dalekiej burzy, teraz też gdzieś "na horyzoncie" się błyska i grzmi, ale pada bardzo mizernie, teraz już wcale. Anulko, ze strony nie da się wydobyć obrazka, jutro zrobię fotkę. Tak, to cały komplet - a co, jak szaleć to szaleć ! Saguś - tak, takie maleństwo jest cudne. Ale czy na pewno nie ma matki ? Może się tylko zagubiło. Mieszkałam przy lesie - to często takie płaczące maleństwa znajdowałam, ale rodzice mieli inną teorię na ten temat i nie pozwalali zabierać do domu, choć nieraz ryki odstawiałam. I chyba mieli rację - bo następnego dnia już malucha nie było, a śladów że coś je zeżarło - też nie. No ale jak u Ciebie trafiło do leśniczego, to chyba wie co robi. Pamiętam, że kiedyś już takie duże "cudo" pokazywałaś - czy znasz jego dalsze losy ? Anulka - tak powoli w geografię kangurowa nas wprowadzasz ? Chyba faktycznie przyjdzie się pouczyć przed wyjazdem, no, chociaż podstawowe rzeczy odkurzyć w pamięci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, jaka nazwa !!! Ale z dwojga złego, to chyba lepiej, że nic się nie przemieściło ani zerwało, bo skoro z tym chodzisz już dłuższy czas, to.... Ale zrzucić parę kilo - pewnie że się przyda. Ja dzisiaj nie mogłam się wcisnąć w spódnicę w której występowaliśmy - normalnie zamek nie dał się zasunąć, a jeszcze w zeszłym roku na spodnie ją ubierałam. Nie wiem, co sobie postanowić... ale zakazy działają na mnie odwrotnie. Więc muszę coś sobie rozsądnie wymyślić. Na pewno wrócę do swoich piątków, ale to za mało... A Mania klika ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opty cos mi sie chyba udało i wysłałam na mejla Anooli cała skopiowana stronka z kolczykami ciekawe czy zobaczy ??? A u mnie była ostra burza i z małym jak głupki pod pawilonikiem siedzielismy a grzmiało ostro i błyskało obok :( no jedno dobre ze konkretnie podlane bo dwie godziny deszczu cos napewno namoczy a na dodatek zalało mi spodnie bo durno powiesiłam i do chaty w jakichs lichych roboczych wracałam :( Anoola no głownie krzyzowki i radio dodatkowo słucha :D znaczy ciezko zapracowany :P:P a dzis tak było duszno przed burzą ze juz zupełnie nogi c iagnełam a pot zalewał oczy :( I czego w koncu chciał B naklikaj bo ciekawosc mnie zjada jak to z młodym zonkosiem jest :D czy wielce szczesliwy :D Yoanka ja tego biotebalu juz iles opakowan zjadłam i nie widze ze mi pomaga :( teraz mi farmaceutka taka maskę poleciła Wax moze cos podziała .A przykładu nie musisz dawac jeno nas ganiaj :D No to teraz wiesz gdzie jest te Gagarina :D ja nawet nie kumam o co biega z ta diagnoza co to zacz za dolegliwosc ?? Sagus a to wszystkie kominy masz juz wyczyszczone :D z moimi piorkami to trwała nigdy nie była przyzwoita tylko taka postrzepiona :( cos mnie woła podusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😘😘😘 Od wszystkich obejrzalam. :D:D:D:D:D Podoba mi sie, bardzo ladny komplet, dobrze Optusiu ze na caly zaszalalas! A ja jeszcze w lozeczku bo zimno, czekam az sie nagrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialam zapytac... czy kulezanki nie maja w kompie "snipping tool" ikonka - nozyczki i kolko papieru z czerwona obwodka? Tym ja "wycielam" wiadomosc ze u siebie tego sklepu nie moge ogladac. Bardzo pomocne, w pracy ciagle to uzywam. Bo mozna zaraz kawalek swojego monitora wkleic w maila zeby ta druga osoba wiedziala o czym mowa. Sagus 🌻 z dobrze przeczyszczonego komina to tylko sie cieszyc choc na zime nie idzie :P u mnie na zime idzie ale nie mam komina, o kominiarzu nie wspomne :O No racja, CUDENKO! jak niektorzy potrafia do takiego cudenka strzelic? Yoana 🌻 no tos sie kobito zalatwila! Nazwa ze chromole! No popatrz, moja wiedza na cos sie przydala. Nie wiem, na piesku chyba sie sprawdzilo bo ma 10 lat i chodzi, kica za zabawkami a przeciez juz dawno mialam jej nie miec :P Po pyszczku nie widze zeby cierpiala. Fakt, oby dwa kolana miala operowane, rekonstrukcja bo rzepki zrobily sobie inna "sciezke". Na sobie nie probowalam a moze to by bylo dobre na moje plecy? Odwagi brak i jakos nie zaglebialam sie w ten temat "na ludziach" chociaz podobno pilkarzom i innym sportowcom to robia. No dobra, oszczedzasz ale ja KAWY a nie herbatki kcem! A o co chodzi z ta karta miejska to nie mam bladego pojecia :O:O Opty 🌻 dobrze ze zaszalalas! A czy to nie to co w naszej mlodosci nazywali piasek pustyni? Ladne, lubie srebro! Ale niestety, juz tyle tego mam ze sklep powinnam otworzyc. Mania 🌻 ciekawosc pierwszy stopien do piekla :P Fafik chyba myslal ze poglaszcze a ja bezczelna nagadalam i wysmialam :D U mnie deszczu potrzeba... wczoraj to tylko tyle popadalo zeby mi zabrudzic samochod 😡 moglam z chaty nie wychodzic :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paskudy! (_)? 🌻 (_)? 🌻 (_)? 🌻 (_)?🌻 Bylam u Doroty powitac ich nowego synusia :D Lolek go nazwali i jest PRZEUROCZY i juz strasznie madry, az sie wierzyc nie chce! Ma 10 tygodni a siada jak mu kaza i podaje lapke! A ze bedzie duzym psem to jeszcze taka niezdara, CUDOWNA niezdara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megiyork
Dzien dobry:) Dzieki Kruszynki za slowa wsparcia,pomalu ale dochodze do siebie.Maz jeszcze w szpitalu,nie wiem dokladnie kiedy go wypisza,przez caly tydzien nie bylo lekarza prowadzcego.Bedzie potrzeba naprawde duzo sil,ale czesciowo jestem zahartowana.Dzieki za fotki,ogladanie zaczelam wczoraj wieczorem,dokonczylam teraz.Widocznie duzo myslalam o Was bo w dzisiejszym snie mialam wrazenie ze jestem na zlocie. Jestem po wiekszych porzadkach,gotuje gar roslolu,pozniej wizyta w szpitalu,kosciol,zakupy,musze zupelnic zapas,bo nie wiadomo kiedy bedzie wolny czas na wyjscie z domu. Pozdrawiam srdecznie zycze milego dnia i udanego wieczoru:) To bylam ja Megi nie chcialo mnie zalogowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę w niedzielę jak obiecałam!!!! Podróż była w miarę dobra...tylko w drodze powrotnej przegapiliśmy zjazd na Gorzów Wlk i trzebabyło troszkę nadrobić drogi,żeby wjechac na S3...ale dojechaliśmy...ja nie prowadziłam samochodu ..najmłodszy syn jechał...czasami Go zastepuję jak poczuje się zmęczony!Pomagała mi Jego partnerka więc było ok! Towaru kupiłam sporo choć trudno było wyłuskać z tego ogromu coś fajnego.Dziś Basia już wyjeżdza na swoje,,śmieci" teraz poszłą pożegnać się z rodziną..o 18 chce wyruszyć...a ma do przejechania prawie 1000 km.Syn Jej zadzwonił,że w Niemczech mają być burze i deszcz...boi się tej powrotnej drogi ale musi dojechać ...w poniedziałęk idzie do pracy! Saguś a jak u Ciebie pogoda...mówią ,że na południu paskudnie pada i też są burze. To maleństwo cudne jest jak pisze Opty...u nas kiedyś była mała sarenka..mąż kosił łąki i cały dzień nie było matki..a małe straszliwie rozpaczało...wziął na wychowanie...Bartek dostał od dzieci na imię..jak dorosło..pasło sie wokół domu..potem mąż wywiózł do lasu... Opty obejrzałam kolczyki..bardzo ładne... A z tym kto szczuplejszy to Ty mnie nie rozśmieszaj...oczy choć czasami w okularach..mam zdrowe...dobrze widzę jak jesteś Kruszynka i nie zamydlaj mi oczu,że w spódnice nie weszłaś...tzn..nie zapiełaś!!! Jak zdrówko..przeszło już to cholerstwo? Ta jak Was czytam to wiem ,że wszędzie zdrowo popadało...tylko na moich terenach suchutko...dziś deszcz padał z rana..ale dalej sie kurzyło to co to za deszcz!! Megi...trzymaj się dziewczyno...sił i wytrwłości życzę i dla męża i Ciebie dużo zdrówka! Nutko ,pozdrawiam ..pisałam na skaypie..zajrzyj. Yoanko..to dobrze,że kolano nie boli...mniej więcej wiesz co może Ci doleagać..zobaczymy co jeszcze stwierdzi ortopeda..ale będzie dobrze..wiemy o tym wszystkie... Maniu jak tak z Tymkiem siedzieliście w ogrodzie to syn nie bał się tej burzy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Dotarłam ;) Ale tu duchota o jeny :( a w górach tak przyjemnie ! Długo siedzieliśmy wczoraj na werandzie ....w swetrach :-P Nie było burzy ani nawet nie lało ale przymierzało się . A tu ...gorąco być musiało bo chata nagrzana ..Chcę tam z powrotem:) o Maniu🌼 Odpowiadam Ci : MÓJ komin jest traktowany z odpowiednią częstotliwością a zatem czyszczenie nie jest potrzebne :-P a ten na dachu domu , nie był dawno czyszczony mimo, że ja tylko pale drzewem to sadzy było parę wiader . Ale przymierzam się do przebudowy tego pieca - będzie mniejszy .Zrujnowane ma wnętrze :( Co się dziwić ma już 20 lat :o Czas leci niebłagalnie ! A zawody takie jak zdun czy kominiarz tam nie istnieją :( o Yoana🌼 Muszę poszukać swojego USG kolana - bo nie pamiętam nic z wyniku...tyle tylko że nie jest dobrze :( To co ? Do roboty się zabieramy ? (czytaj do ostrego odchudzania) Ja chętna - tylko co z żarciem ? :( Ustawisz coś ? Proszę 👄 o Opty🌼 Niejednokrotnie w lesie widziałam takie maleństwa - ale nie zabierałam - bo wiedziałam, że matka jest w pobliżu. A ludki co to do lasu raz na ruski rok jadą , tego nie wiedzą:( I zabierają - niepotrzebnie ! Matka zawsze jest w pobliżu - oddala się w poszukiwaniu trawki ale ma małe na oku. Ale jest zaglebista - no cudna. Pytasz o jelonka ....niestety zaginął - to znaczy - ktoś się nie bał i za--ał :( Szkoda , bo też łaziłam do niego. o Aniu🌼 Dlatego nienawidzę polowań :( ...nie chcę nawet oglądać ich zdobyczy ...nazywają mnie dziwaczką - trudno - ja tego nigdy nie zaakceptuję:( ...a i często gęsto z Tatą wyciągaliśmy te bidne zwierzęta leśne z wnyk czy z innych pułapek ...kiedyś nawet lisa. Baliśmy się ale jak tylko się uwolnił dawał nogę w las:) Nie mam takiego kółeczka z nożyczkami - snipping tool. o Megi🌼 To znaczy, że idzie ku dobremu . W domu Mąż szybciej do siebie dojdzie. o Bońcia🌼 Jak wracaliśmy to myślałam że wjeżdżamy w jaskinię lwa :-D takie chmury wisiały ale przeszło bokiem:) Tłoczno było bo z long weekednu był powrót. Ale z racji tego, że Ślubas miał robotę o 18 , musieliśmy wyjechać wcześniej . o Poślę się bo strasznie długo klupię :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzis piekiełko zdecydowanie za ciepło było wiec na działeczke pojechalismy dopiero popołudniem tyle co na kawe,fajnie nawet było posiedziec pod bzikiem :Da w domu okna zasłoniete roletami i na dodatek wentylatorek ganiał .znaczy znowu zaczynam marudzic na ciepło a jak ma byc lato i kwiatki bez ciepła :( Bonciu jak huknelo kiele nas to az podskoczylismy ale ogolnie jeno ostro padało a grzmoty z daleka slychac było a lepiej pod plandeka niz w metalowej budce .Mały nie taki strachliwy :D Megi jak idzie ze zdrowiem meza ku lepszemu to i Ty bedziesz spokojniejsza , a moze sen sie sprawdzi i nastepnym razem spotkamy sie na takim zjezdzie :D Sagus młodka z Ciebie to i komin czysty :D bo najgorzej jak pajeczyną zarosnie i siedzi w nim krzyzak :DA kiele przystanku u nas jest nowy zakład zdunski az sie zdziwiłam jak otworzyli > Anoola ja nawet nie kumam o co biega z tymi nozyczkami ?? a i tak dumna byłam ze jakos udało sie skopiowac :D Mundrala srala zaraz pierwszy stopien do piekła :P:P a Fafik dobrze ze dostał po d.. odpłaci Ci ta nowa za jego wredoctwo :( stopnie mu wydepcze :D Yoanka no to jak odchudzasz sie to c zemu nas tu nie gonisz ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi - dzięki za wiadomość. Może już niedługo będziesz miała męża w domu - i wszystko wróci do normy. Fajnie - że sprzęt za pocieszajkę robi. Anulka - nie mam nożyczek w kółku... można zrobić zrzut ekranu i w jakimś programie do fotek przyciąć część obrazka. Tyle - że na tamtej stronie obrazki były małe, to lupa je powiększała. Tak że nie bardzo dało się coś wykombinować. 10 tygodni - rozkoszne są takie małe stworki. A jak ma być duża bestia - to faktycznie nieproporcjonalne - i przez to podwójnie śmieszne. Bońcia - życz Basi spokojnej i bezpiecznej drogi, żeby nie musiała żadnych objazdów szukać przez zatopione autostrady ! Dobrze, że miałaś tylu pomocników ze sobą, podróż minęła szybciej i na pewno bezpieczniej. Szkoda - że tej Twojej marynarki nie przymierzyłam, miałabyś jasność !!! Saguś - dobrze że droga minęła bezpiecznie. U mnie też dzisiaj gorąco było bardzo, żadne burze nie straszyły - a ja przed domem w cieniu boki sobie odgniatałam. Dopiero pod wieczór doopsko ruszyłam i pojeździłam trochę. Chyba mi przeszło to co mi przeszkadzało wczoraj i przedwczoraj. Może słoneczko mnie wygrzało ? Mania pewnie cały dzień na działce ? Aaa... ja Cię muszę zacząć molestować !!! Obiecałaś - po Warszawie !!!! Trzeba by dotrzymać słowa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kawa gdzie??? Czlowiek po weekendzie w srodku nocy do roboty gna a tu nawet kawy z niezapominajka nie widac... A moze ten nasz topikowy kwiat to ZAPOMINAJKA? (_)> 🌻 MOJE - odwalic sie! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glupia pogoda! Zima dopiero bedzie od srody a w jednym miejscu rano byl szron :O:O No, zimno dzis! Megi 🌻 skoro nadzieja na wypuszczenie znaczy idzie ku dobremu. Supaer! Twoje zycie wroci do jakiejs normy 😘 Boncia 🌻 no to z ta jazda do stolicy Ci sie udalo. Skoro nie siedzialas za kierownica to moglas pospac jesli oczywiscie potrafisz! Ja nie potrafie :P Ja musze miec wygodne lozko i cisze… Chociaz jak ostatnio bylam w Polsce to po wyladowaniu, w drodze do Swidnicy Slaskiej pospalam troche…. Ale w samolocie nic nie spalam. Basia ma “kawalek” do przejechania, nie powiem ale ona juz zaprawiona w boju, da rade! && kciuki na wszelki wypadek. Sagus 🌻 wiesz, ja to nawet nie ogladam takich przyrobniczych filmow. Wiem, ze tak to wszystko urzadone ze lew musi zjesc jakas anylopke czy cos takiego… a jak ja patrze jak to biedne stworzenie ucieka i w koncu mu sie nie udaje ucieczka to zaraz bym ryczala i dlatego wcale nie ogladam chociaz niektorzy uwazaja ze jestem glupia. Trudno, moge byc glupia ale nie moge na przemoc (nawet w takim wykonaniu) patrzec! Mania 🌻 a u mnie w dzien jest ladnie ale zimno! No bo 16 jak na moje warunki to zimno! A o nocy juz nie wspomne. Rano w domu 13 stopni! Myslalam ze jak zrobie rolety to bedzie cieplej ale coz, moj dom nie jest miedzy scianami ocieplany… Choociaz jak wczoraj bylam u konika (Doroty piesio) to Dorota mowiala ze maja ocieplany a rano bylo 13,8 i oni tez maja rolety ale tylko na niektorych oknach bo robili z uwagi na slonce. Zaraz po obudzeniu wlaczam klime i myk do lozeczka :D Za pare minut juz przyjemniej. Tak, zal mi pieskow bo dalej spia w kuchni 😭 ale niech se radza! Z tymi nozyczkami to program ktory pozwala na skopiowanie wybranego kawalka z monitora.. bardzo pomocna zabawka! Kiedys uzywalam cos innego, juz nie pamietam co ale to dowstalismy wraz z nowymi komputerami i w moim laptopie w domu tez to mam. Jak nam zmieniali kompy to magikowi kazalam zeby mi instalowal to co kiedys uzywalam a on mi pokazal nowszy program i ten nowszy jest latwiejszy, prostszy. Opty 🌻 no to co Dorota ma great dane, probowalam wkleic fotke ale zakladowy big brother nie pozwala :O Wklep w przegladarke great dane i wybierz taka popielata myszke ktora jak dorosnie bedzie jak konik :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i sie zmarnowalo :( A ze wyszlam z pracy wczesniej to podwujna strata... kiedy ja na ten samochod uzbieram? Jeszcze nawet nie wiem na JAKI zbieram :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny ale upierdliwa starusza przecie kawa sie nie marnuje bo ogladajac gardeners world wyzlopalam zimna zlop zlop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anolko ,pomału przyzwyczajam się do podanej kawy rano :D (moje rano). U nas wczoraj mocno popadało ,dziś juz słoneczko grzeje . Yoana ,no to się porobiło.....co za nazwa.Ja też bedę miała operację -wymiana baypasa ,tylko jeszcze nie wiem kiedy. .Obecnie jeżdze na kontrolę ,najważniejsze ,ze mogę chodzić z przystankami ,ale chodzę. Opty ,podoba mi się biżuteria ,w ogóle lubie różne świecidełka.Mam specjalny kuferek ....za mały .Kiedyś pomyślałam-przydało by mi sie takie malowane pudełko ,tak ładne jak Mania maluje .Jak spotkam to będzie moje! Sagus ,mialam sie Ciebie zapytac o to maleństwo-czy mama sie znalazła? .....Przeczytałam..... Do mojej siostry przychodza pod dom ...utrapienie.... wszystkie pąki kwiatowe ,szczególnie roże ma objedzone .Psa sie nie boją .... Kiedys został maly zajączek .Siostra wzieła go do domu ,nic nie jadl wieć go wypuściła .Kiedys widziałam go ,urósł duży,piękny,stal na drodze i mi sie przyglądał ,tylko chwilke ,poczym skrył sie w zbożu .Znalazl( a)partnera. Dalszych losów tej pary nie znam ,zapytam się siostry ,jak bedziemy rozmawiały. Megi ,teraz będzie lepiej ,na to trzeba czasu i wytrwałosci ,tego Ci życze 👄 Boncia ,myślalam o Tobie ,dobrze ze juz jestes z powrotem.....podroż minęła szczęśliwie. Za chwilke zajrzę na poczte .Pozdrów Basie . Maniu 🌼 Zostawiam pozdrowienia wszystkim Kruszynkom . Milego dnia 🌼 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i epoka kamienia łupanego , jak mozna wytrzymac 5 dni bez ciepłej wody ??? narazie nagotowałam kociołek ciepłej wody i mały sie myje , a przecie kiedys zawsze gotowało sie wode do mycia a teraz tragedia wielka !!! a gorąco okropnie i c złek popocony a o prysznicu moze pomarzyc :( dzis nawet na działke nie poszłam bo jak wrociłam z małym to juz na nic ochoty nie miałam :( Nutka tez lubie bizuterie tyle ze nie nosze niczego a nazbierałam tego sporo ,Nie mam odruchu z e jak sie ubieram to zeby cos tam dołozyc :( Anoola ten konik to przecie dog a to niesamowicie madre pieski :D A Twoim pieskom w kuchni tez dobrze a Ty kregosłupa se nie nadwyrezasz .. Rolety dobrze u mnie sie sprawują az mi zal ze u chłopakow nie ma jak załozyc bo tam tez jak słonce dojdzie wieczorkiem to az pali przez szyby :( No o takim programie nawet nie słyszałam:( Opty w czerwcu nawet nie mam co myslec bo slubny ma takie maratony ze jeno albo robota albo spi ani jednego dnia wolnego a z małym nie chce jechac bo wiadomo ze wtedy nie mam luziku / Dzis juz taka słabizna od upału jestem z e najwygodniej na kanapie :( i o dZIałce nawet juz nie myslałam :(no co prawda jest jeszcze co c zyscic ale guzik !nie bede nosem walic w roslinki . Jak wracałam z malym to znowu mi sie czarno w oczach robiło i tylko woda ratowała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatolijka
Cześć dziewczyny, ja próbowałam wielu suplementow, ale po odstawieniu, waga wracała, zawsze. Chciałabym was prosić o opinię nt. kuracji sokami Curratio? Któraś z was może zamówiła sobie taką kurację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam dzisiaj zbiegany dzień - jak nie emerytka ! A do tego pogoda jakaś ciężka, chwilami nawet mnie się trudno oddychało, tak że się Mani nie dziwię, że nigdzie nie chodziła. Tego doga obejrzałam - rany, jakie to wielkie ! No do pokazania się z takim okazem - to fajna sprawa, ale to karmienie i sprzątania - to już nie bardzo. Ja wolę to swoje puchate szczęście ! Anulka - znalazłam te nożyczki, są załącznikiem Windowsa, już sobie przypięłam do paska zadań, potem się pobawię i zobaczę - może mi się to przy fotkach przyda ? Maniu - no to mnie zrobiłaś w balona ! Bo w lipcu to ja pewnie już na mur sanatorium dostanę ! A tak obiecywałaś ! Za chwilę róże mi się sypną - rany, ile pąków ! Piwonie - ale tylko jeden krak - cały w różowościach i pachnie na odległość. I na różowo kwitną mi orliki - dziwo, bo jak wiele lat temu próbowałam sama siać i rozmnażać - to nic mi z tego nie wyszło... A dwa lata temu ptaki mi przyniosły tego różowego - i już mam w różnych częściach ogrodu. A na niebiesko - o czym zapomniałam - to jeszcze pełno lnu kwitnie, takie delikatniutkie kwiatki. A może jednak zdecydujesz się z małym przyjechać ? Akurat stację polo mam - to będzie miał zajęcie ? Pomyśl, plisss !!! Nutko - ogrodzenie na leśne stworki nie działa ? Czy może siostra nie chce się grodzić - bo tak też wiele domów funkcjonuje. Ja ze względu na psa - muszę mieć "terytorium". Saguś - klupiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka - to jest super !!! Sprawdziłam - wycinając część obrazka - można zapisać również jako jpg, co mi bardzo odpowiada ! Dzięki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doba mi się skurczyła :o Ledwo do Mamy , przepierka ostra na chacie...odkurzacz i ..prawie 23 . Obiad dla Ślubasa ...ja zjadłam parę truskawek pachnących - sa po 4 zeta więc trza się nasmakować :) o Pada deszczyk, ale duchota była , zdecydowanie za wilgotno i za ciepło jak dla mnie . o Maniu🌼 A czemuż to ciepłej wody nie masz ? To prawda - niech no jej braknie , panika że hohohoho 😭 ....a były czasy , że swoją D w misce kąpałam codziennie w górach a wodę grzałam na piecu ...No i sama też musiałam się umyć , uprać...ehhh dawno to było i człek młodszy był ! o Anoolka🌼 No to już są prawa natury i ona tam rządzi. Ale z łapą na klacie też nie lubię takich filmów. Wolę Wilkowyje :-P .Nakręcili nowe odcinki i nie wiem czemu ich nie puszczają o Bońcia🌼 Masz wieści czy Basia szczęśliwie dojechała ? Bo tam u Niej to coś niedobrego przeszło :( Dziś oglądałam . o Opty🌼 Muszę w pawlacz :-D wleźć - szukam wiertalotów :-D Na pewno tam są spakowane :) Klupię, klupię :-D Pokażesz mi róże ? Lubie :) Byłam na działeczce Mani🌼 o jejuniu te konewki i wiadro pełne kwiatuszków ....cudny zakątek;) Ławeczka też mi się spodobała:-P Chcę taką i bujankę ....Jasssne już widzę jak Ślubny mi zrobi . o Poślę się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Yoanka 🌼 ? Gdzieś przepadła :( o Kawę zostawię bo Futrzak siam se robi :-D (_)>(_)>(_)>(_)>❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu dluga droga do pracy… Na 4 pasy tylko jeden przepuszczal. Tym razem trafic byl taki ze juz nie wjezdzalam na autostrade, juz bylo z daleka widac ze cos sie zatkalo! No i pojechalam bokami a tam wcale nie lepiej bo takich jak ja byla cala masa…. jeszcze radio podaje komunikaty... juz (trzy godziny pozniej) wszystkie pasy otwarte ale trafik jeszcze na 15 km! Nutka 🌻 kawa z rana jak smietana!!! Ja nie moge sie doczekac kiedy do roboty dojate i ze zlopne :P W domu nie moge bo nie mam czasu a poza tym biore tabletki na cisnienie a weszlo mi w krew ze przed i po tabletce przez godzine w kazda strone nie powinno sie pic kawy. Mania 🌻 Ty mnie nie wyzywaj bo sie zatne i bede pisac raz na tydzien a pyskata o kawie bedzie mogla zapomniec :P A za jaka kare nie masz cieplej wody? No w moim rodzinnym domu tez bylo mycie w miednicach, dopiero jak juz sie z siora wyprowadzilysmy to zafundowali sobie lazienke. Z braku miejsca …. No pieski madre ale na pierwsza wizyte zamiast z zabawkami powinnam taczke w prezencie przyniesc! Ja wole takie male przytulaski! No tak, spie znacznie lepiej, nie budze sie co chwile ale zal mi drobiazgu. Suzi wskakuje na budke-klatke a Ajsa ma lozeczko na podlodze… musze podlozyc moze jaka mate dla izolacji. A instalator nie moze wlesc na dach i zalozyc? Tylko pewnie musialoby byc na motorek. Paskudna macocha! Nie chce malego wziasc na wycieczke :P Opty 🌻 o psiurkach tak samo myslimy!!!! Widzisz jaka ta Mania… mowisz piwonie pachna? Kurcze, bys na dluzej przylatywala to bys mi ogrod urzadzila ;) Ciesze sie ze Ci sie snipping tool podoba. W domu tak nie ale w pracy codziennie po kilka razy korzystam z pomocy tego programiku. Juz nawet zone ex meza tego nauczylam. Tez nie znala a przeciez ona w ksiegowosci pracuje wiec nie wiem jak mogla bez tego zyc. Sagus 🌻 nooo z wiekiem doba sie kurczy a lenistwo rozciaga :D:D Bo zebym nie byla leniwa to po pracy moglabym ho ho ho. Moglabym cos ugotowac, cos posprzatac, moze pocwiczyc a ja co? Placek przed tv a pozniej narzekam ze weekend za krotkie! Sama siebie w doope kopne :P Moze o Wilkowyje ludzie sie nie upominaja? U nas zaczeli taki fajny serial, chyba trzy sezony i co? Za mala ogladalnosc, przestali 😡 Bo teraz wszyscy tylko lubia przemoc, krew na ekranie … 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech strace, postawie chociaz pyskata nie zaglada. Ale jesli cichutko sie odchudza to niech ma, niech pozna moje serce (_)> 🌻 (_)> 🌻 (_)> 🌻 (_)> 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pitu, pitu, a KAWY nie ma ! 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×