Usmiechnieta,mila pani ...

10:01 boli,ze nikt Ciebie nie broni? Bo Jestes sfrustrowanym nieudacznikiem. Pozujesz na inteligenta a sam nalezysz do tego forum . moze tak jak sugerowala autorka,przenies sie na historyczne, tam zablysniesz swoim buractwem.

Harry Potter tez byl ostro krytykowany za demoralizowanie nastolatkow i propagowanie czarnej magii. :-/ a o Szarym mowiono,ze to porno dla mamusiek :-/

"Z tego co wyczytalam to sam napisales,ze zysk ze sprzedazy bestsellerow finansuje niszowe produkcje ,wiec czemu czepiasz sie jej za to co sam napisales? " Nie czepiam jej się za to, co sam napisałem. "Co do nazizmu, tak ta ksiazka jest symbolem a czytanie jej to igranie z ogniem. Jeden historyk powie tak a drugi zupelnie inaczej. " Zacytuj jakiegoś historyka, który mówi inaczej, porównamy argumeny obu i może coś ciekawego wymyślimy. "Wejdz na strony organizacji "Krew i Honor" albp posluchaj"Konkwisty 88" to przekonasz sie czy to tylko martwe symbole. " Wiem, co jest na tych stronach. W Polsce M.K. nie wydawano od wielu lat, a ww. strony funkcjonują i tak. Moja teza: niezależnie od tego, czy ktoś wyda M.K., czy nie. Bo zainteresowani neonaziści i tak ściągną sobie z internetu, tak jak roksa. Taniej i szybciej. Uważasz, że fakt wydania KRYTYCZNEJ wersji w Niemczech ma jakikolwiek wpływ na polskich neonazistów? Chętnie poznam Twoje argumenty.

10:06. Daj sobie spokój z wyzwiskami, to naprawdę na mnie nie działa. Ja przedstawiam argumenty, ty wyzwiska. Nie dogadamy się, bez żaly z mojej strony.

Beznadziejny Jestes :-/ zaloz temat i dyskutuj sam ze soba, Ty sam to bedzie jedyny rozmowca godny Ciebie.

I wlasnie czepiasz sie ,wytykasz u kogos to co robisz sam i nie mow,ze nie bo to rzuca sie to na pierwszy rzut oka. W pierwszym poscie Mogles ograniczyc sie jedynie do wypowiedz nt. Mein Kampf a wysmiales autorke, sugerujac,ze czyta tylko romanse i skandynawska literature. Pamietam ja z innego topiku i nie przypominam sobie by zadzierala nosa.

Pytanie do autorki - co cie najbardziej zaskoczyło w pociągu? To, ze pasażerka czyta ta właśnie książkę, czy to, ze sie uśmiecha w trakcie jej czytania? Czy to, ze "miła osoba" interesuje sie tematem nazizmu?

"W pierwszym poscie Mogles ograniczyc sie jedynie do wypowiedz nt. Mein Kampf a wysmiales autorke, sugerujac,ze czyta tylko romanse i skandynawska literature. " Tak, wyśmiałem, bo jej teza, jakoby czytanie w pociągu z uśmiechem M.K. było "dziwne", jest absurdalna. Może ta sympatyczna pani swoim uśmiechem wyśmiewała tezy autora? Skoro Roksa uważa, że wydanie w Niemcowni M.K. stanowi zagrożenie dla ludzkości, to niech poda jakiś argument. Na razie mamy tylko jej zniesmaczenie, bo jeden wydał, drugi czytał i się uśmiechał, a trzeci chciał wypożyczyć. Śmiechu warte i ja to wyśmiewam. Szczególnie w kontekście tego, przed czym broni się obecnie europa. Przed imigrantami z południa, którzy M.K. na oczy nie widzieli.

Ja autorki nie mam zamiaru atakowac, ale chcialabym wiedziec, co bylo przyczyna jej zdziwienia...

Autorka chyba nie musi odpowiadac jesli Ty wiesz lepiej od niej co myslala :-p Nie obrazila "milej pani" ,nie wiemy tez czy o czyms rozmawialy i czytanie MK zostalo nazwane dziwnym. Szczerze mowiac, ja tez nigdy nie widzialam nikogo czytajacego tej ksiazki. Kazdy bylby zaskoczony zestawieniem mloda kobieta - ta ksiazka. Ty w czasie podrozy nie obserwujesz swiata wokol Ciebie?

Ja obserwuje, ale rzadko sie dziwie :-) Moze wiecej juz widzialam? Albo jestem bardziej tolerancyjna? Naprawde nie wiem, co jest dziwne w czytaniu przez mloda, usmiechnieta kobiete "Mein Kampf". Sadze, ze aby cos oceniac, trzeba to poznac. W tym przypadku - przeczytac. Czy "Mein Kampf" to ksiazka nie dla kobiet? Nie dla mlodych kobiet? Nie dla mlodych ludzi? Czy nie do czytania w pociagu? Czy nie do czytania z usmiechem na twarzy? Moze podzielilabym zdziwienie autorki, gdyby mi wytlumaczyla, czym mam sie dziwic?

Ale ludzie, ona nigdzie nie napisala ,ze jest zdziwona :-)samo zalozenie tematu moglo byc wyjsciowym elementem do postawionych pytan o czlowieczenstwo a nie przejawem braku tolerancji.:-)

Ja również obserwuję, i cieszę się, jeśli ktoś w ogóle cokolwiek czyta, choćby prasę. Bardziej niebezpieczni są akurat Ci, którzy nic w życiu nie przeczytali, no czytanie wymaga jednak wysiłku intelektualnego, a dresiarz napierniczający kogoś na ulicy o M.K. pewnie nie wie, że w ogóle istnieje. A autorka z czytania M.K. zaczyna wyprowadzać pytania, dlaczego fascynuje ludzi zło i ile Adolfa H. jest w każdym z nas. No i że "podobno" nie chcemy holocaustu. Absurd i tyle. Zresztą nawet nie próbuje bronić swojego zdania, no brak jej argumentów.

Kurwaa jakie poruszenie sie zrobilo. Ludzie pisza tutaj o k****ach,kochankach i nikt sie temu nie dziwi a laska napisala o tym co widziala w pociagu i mega wielkie poruszenie,obraza majestatu. Nikt normalny nie obnosi sie z takim gownem i nie czyta go publicznie.

"Ale ludzie, ona nigdzie nie napisala ,ze jest zdziwona usmiech.gif samo zalozenie tematu moglo byc wyjsciowym elementem do postawionych pytan o czlowieczenstwo a nie przejawem braku tolerancji." Owszem, napisała, wczoraj 11.06 "Mialam prawo sie dziwic bo jestem czlowiekiem wrazliwym,myslacym i kiedy sie wreszcie dziwic przestanemto umre,w kazdym sensie. " Ja wiem, że fajnie jest włączyć się do rozmowy w połowie, ale to trochę bez sensu, nie sądzisz?

11:17 nie pomyslales debilu/lko, ze jej tu nie ma aby sie mogla bronic? Nap*****lacie na kogos kto zalozyl temat wiec sami zalozcie lepszy.

11:21 ty tez tutaj duzo glupot nagryzmoliles ale nikt nie wyciaga tego co piszesz z kontekstu i na tym opiera swoja wypowiedz :-) Potrafisz tylko cytowac? Moze miala powod by postawic takie pytanie? Moze cos w tej dziewczynie?

Ja tez by sie zdziwil jakbym widzial ze ktos to czyta. Od razu byloby pytanie : ciekawa lektura?

"11:17 nie pomyslales debilu/lko, ze jej tu nie ma aby sie mogla bronic? Nap*****lacie na kogos kto zalozyl temat wiec sami zalozcie lepszy." Bardzo chętnie. Na początek: "używanie wulgaryzmów i wyzwisk świadczy o braku kultury osobistej". Wpisz się jako pierwszy, w końcu to o Tobie :-)

"11:21 ty tez tutaj duzo glupot nagryzmoliles ale nikt nie wyciaga tego co piszesz z kontekstu i na tym opiera swoja wypowiedz" Pewnie dlatego, że nie "nagryzmoliłem" żadnych głupot :-) "Potrafisz tylko cytowac?" A co złego jest z tymi cytatami? "Moze miala powod by postawic takie pytanie?" Pewnie miała. No i co z tego?

11:42 wlasnie w tym momencie gryzmolisz glupoty :-) Wybacz ale ten Nnarcyz w Tobie nie ma zadnego uzasadnienia a szkola lansu i baunsu to nie ten adres :-)

"11:42 wlasnie w tym momencie gryzmolisz glupoty usmiech.gif Wybacz ale ten Nnarcyz w Tobie nie ma zadnego uzasadnienia a szkola lansu i baunsu to nie ten adres" Hmmmm, a coś w temacie wątku napiszesz, czy nie masz własnego zdania i możesz zaistnieć jedynie próbując mnie obrazić?

"Naprawde nie wiem co jest dziwne w czytaniu przez mloda,usmiechnieta kobiete "Mein Kampf"."- no spoko. Daj do poczytania swoim dzieciom w takim razie :-)

12:03 Chcialabym napisac duzo ale nie chce byc przez Ciebie cytowana :-) z reszta pisalam juz wczesniej,ze tez nigdy nie widzialam nikogo kto by to czytal przy innych ludziach. Nie trzeba duzo w zyciu przezyc i byc super tolerancyjnym aby akutat w naszym kraju, gdzie byly "polskie obozy" sie temu dziwic.

"no spoko. Daj do poczytania swoim dzieciom w takim razie usmiech.gif" Ale argument :-o Wiele jest książek nie nadajacych się dla dzieci, czy z tego powodu nie powinni czytać ich dorośli?

Potrzebuję " Mein Kampf " i manifest Breivika . ma ktoś ???

"Nie trzeba duzo w zyciu przezyc i byc super tolerancyjnym aby akutat w naszym kraju, gdzie byly "polskie obozy" sie temu dziwic." Przypominanie, że to Austriak w Niemczech "wymyślił" holocaust raczej Polsce nie zaszkodzi, prawda? Wręcz przeciwnie. Trzeba propagować prawdziwą historię, a M.K. akurat nam hańby nie przynosi.

Moje dziecko ma prawo samo decydowac o tym, co czyta :-) Gdybym widziala, ze czyta M.K. na pewno chcialabym z nim o tym porozmawiac - nie o czytaniu, a o samej ksiazce. Tak, jak o wielu innych sprawach, ktore mojego dziecka dotycza. I nie sadze, zeby po przeczytaniu diametralnie sie zmienil - na pewno nie zaczalby udzielac sie w *****ch neonazi, bo go znam. A teoria, ze nie czytanie M.K. uchroni nas przed ponownym holocaustem, przypomina mi oburzenie ruchow prokoscielnych na wprowadzenie przedmiotu "Przysposobienie do zycia w rodzinie" do szkol - bo jak sie bedzie o "tym" mowic, to dzieciaki zaczna masowo "to" robic.

''Kazdy bylby zaskoczony zestawieniem mloda kobieta - ta ksiazka.'' I to jest smutne. Ja probowalam przeczytac jako nastolatka, ale sie poddalam. Dla mnie to kwestia wiedzy, a nie jakiegos pedu do zla. Widac autorka mierzy swoja miara.

12:23mZauwaz,ze nie wszystkie dzieci sa takie jak Twoje i rodzice tacy jak Ty :-) czlonkowie zespolow narodowosocjalistycznych,czlonkowie roznych grup albo dzieciaki malujace swastyki na murach tez maja rodzicow. Ksiaze Harry na przyjecie ubral mundur ze swastyka. Swietny zart,prawda?