Usmiechnieta,mila pani ...

Jezeli przyjecie bylo balem przebierancow - to ok. Tak samo jak stroj Jezusa, Aniola, ksiedza, Mahometa albo inwalidy na wozku - zawsze moze znalezc sie ktos urazony lub zniesmaczony. Jesli bylo to przyjecie w domu osoby pochodzenia zydowskiego (dowolnie teoretyzuje) - to jasne, ze nie jest to dobry zart.

Kazdy ma swoja miare i postrzega swiat w swoj wlasny wyjatkowy sposb. Co zlego w tym,ze ktos zdziwil sie czytaniem "Mein Kampf" ? Kazdy wie jakie ta ksiazka sama w sobie budzi kojarzenia. Czytanie jej w sposob ostentacyjny moze budzic niesmak, a ktos inny nie zwroci na to uwagi. Starszej osobie, ktora np. Przezyla oboz mogloby sie zrobic troche przykro. Jesli ktos jest wrazliwy ma emocjonalny stosunek domwielu spraw i to tez trzeba szanowac.

" czlonkowie zespolow narodowosocjalistycznych,czlonkowie roznych grup albo dzieciaki malujace swastyki na murach tez maja rodzicow." Ale jaki to ma związek z M.K.? "Ksiaze Harry na przyjecie ubral mundur ze swastyka. Swietny zart,prawda?" Ale to świadczy o jego poglądach, czy jego głupocie? Moim zdaniem o głupocie.

Chodzi bardziej o ta swastyke, czy o to, ze jako ksiaze powinien bardziej na opinie uwazac? To w sumie chyba dobrze, ze mozemy sie przekonac, ze nawet w krolewskich rodzinach nie rodza sie super madre i super taktowne i super wychowane dzieci :-D

13:02 o czym Ty kobieto gadasz? To byl bal towarzyskiej smietanki a wydarzenie bylo glosno komentowane,zdjecie bylo na wielu okladkach gazet. Ksiaze Karol by uciszyc sprawe zabral swoich synow do Auschwitz by dac im spozniona lekcje historii. Od czlonkow rodziny ktolewskiej oczekuje sie innej postawy, takze znajomosci historii i wyczucia taktu.

13:03 a jaki zwiazek z Mk maja romanse i skandynawska literatura ?

Jak sie czyta w sposob ostentacyjny? Okazujac wszem i wobec okladke ksiazki z tytulem? Wszystko, co robimy w pociagu, wychodzi ostentacyjnie - tu nie ma miejsca na prywatnosc. W sumie, gwoli poprawnosci - gazety z wiadomosciami o zamachach, terrorystach tez nie nalezy czytac publicznie? A Biblie? A Koran? Dla jednych swiete ksiegi, dla innych wskazowki, ze "zab za zab i oko za oko".

Rozpowszechnianie takich symboli jest chyba zakazane? Wiec taki stroj na balu "przebierancow" nie jest ok.

13:17 ale z ciebie naiwniak, wierzysz w jakies bajki o lekcjach spoznionej historii, wez lepiej sie zainteresuj pochodzeniem rodziny krolewskiej.

13:14 napisalam,ze ksiaze Karol zrobil to aby uciszyc sprawe. Wiec slowo "naiwniak" zostaw dla siebie. Wybierasz z wypowiedzi to co odpowiada Ci najbardziej,reszte przemilczasz:-)

"13:03 a jaki zwiazek z Mk maja romanse i skandynawska literatura ?" Wszystko to są książki.

Tak,to sa ksiazki. A jesli ktos nie widzi zwiazku miedzy tekstami np. Grupy Honor a Mein Kampf to jest idiota.

Naiwniaku z 13:17 zwracam wiec honor. Jesli sie orientujesz w temacie, powinnas zrozumiec dlaczego. Swoja droga ladnie mi wyszedl ten blad z 13:17 nie?

Masz jakieś podejrzenia, że teksty grupy Honor pisze uśmiechnięta pani z pociągu? Bo jeśli nie, to w czym problem?

Jako Polacy powinniśmy z pewną ostrożnością czytać tę książkę. Z uwagi na naszą historię. Ja bym osobiście nie przechadzał się z nią po mieście.

Na nowym wydaniu powinno być ostrzeżenie: czytać wyłącznie w odosobnieniu ;-)

Dzieki ale obejde sie bez Twojego "zwracania" :-) Problem moze byc w tym ,ze taka mila pani chodzi na koncerty grupy Honor.

13:41. Dokladnie. Nikt normalny nie przechadza sie z nia po miescie. Ja wstydzilabym sie ja tak po prostu sobie czytac w pociagu, gdzie przelewa sie wiele osob... Mozna dostac w ryja albo sprawic komus przykrosc

Bezsensowny atak na autorkę. "aby poznać świat i mechanizmy nim rządzące" to się czyta książki psychologiczne, a nie bełkot jakiegoś psychola.

Dodam jeszcze, że głównie gimbaza i studenciaki podniecają się dziś tą książką, aby pokazać jacy są wbrew systemowi, jacy zafascynowani złem, oh, ah... No i narodowcy, których dziś coraz więcej, no ale ci przynajmniej mają jakiś powód aby po nią sięgnąć. Choć ci wierzący w wyższość białej rasy - tak, tak, są dziś tacy! nawet znam takowych - to też skrajni debile.

Moze teraz ja sie wypowiem, chociaz tyle juz zostalo napisane na moj temat. :-) widze,ze ktos tutaj mnie bardzo bronil, dziekuje :-) jesli znamy sie z topiku "Wspaniale stulecie" ,serdecznie pozdrawiam :-) Pasterko, nie narzekam na brak roznych doswiadczen zyciowych, uwazam rowniez ,ze jestem osoba tolerancyjna. Zdziwilam sie, poniewaz mialam takie prawo, nie musze sie z tego zbytnio tlumaczyc. Jesli jednak Jestes ciekawa to powiem Ci, ze mila pani,usmiechnieta pani miala w sobie cos niepokojacego. Widziala doskonale,ze patrze sie na nia i zamiast zapytac czemu to robie, ona usmiechala sie jeszcze szerzej,wyraznie z siebie zadowolona. Sposob w jaki czytala ksiazke byl dziwny...wlasnie ostentacyjny. Nie tylko ja znajdowalam sie w przedziale i zerkalam na nia. Bardziej niz czytanie przypominalo to eksponowanie "patrzcie co ja mam" a ja pomyslalam sobie,ze wlasnie tym sie interesuje i dlatego ja zdobyla. Nie wspomnialam wczesniej ale byla ubrana w dosc specyficzny spodob. Wiec tak,moglam sie zdziwic i poczuc niesmak.

Oj znamy sie,znamy :-) jesli pamietasz "gulbahar" to wlasnie ja. Pozdrawiam :-)

roksolala - na ile lat wyglądała ta kobieta? miała tlenione blond dłuższe włosy? bo znam taką jedną narodówkę lubiącą popisywać się wszędzie swoimi nacjonalistycznymi zapędami :P

14:39 Miala bardzo dluuugie wlosy koloru blond, kolczyk w wardze ,byla cala ubrana na czarno,na nogach glany oraz plecak typu kostka. Nie ocenialam wygladu bo wydal mi sie malo istotny. Bardziej rzucala sie w oczy ...jej mina :-) Nie wiem ,Moze 25-6.

"Problem moze byc w tym ,ze taka mila pani chodzi na koncerty grupy Honor." "mila pani,usmiechnieta pani miala w sobie cos niepokojacego" No, teraz rozumiem, to jest racjonalny argument. Pani miała w sobie coś niepokojącego...możliwe, że właśnie w tej chwili dokonuje zbrodni na jakimś niewinnym starozakonnym, a Ty tak po prostu pozwoliłaś jej jechać i czytać ta okropną książkę. Nie zadzwoniłaś po policję, nie wyrwałaś jej książki, nie powiadomiłaś kierownika pociągu!!! Wiesz, że mogłaś wypuścić z rąk nowego Adolfa?!?! Właśnie taki jest problem z wami, posiadaczami wielkiej liczby książek, wrażliwymi czytelnikami i zbieraczami...potraficie tylko gadać, założyć wątek na forum, ale kiedy jest czas i potrzeba działania, wy milczycie i nic nie robicie! To przez takich jak wy "intelektualistów" Adolf doszedł do władzy i wymordował miliony ludzi. Tacy jak wy, siedząc w pociągach w latach 30, nie reagowali kiedy ktoś czytał M.K. GRATULUJĘ!!!!

Gratulacje naleza sie Tobie ,Wrozbito :-) Ciekawa jestem co Ty zrobiles poza krytykowaniem mnie? To moj pierwszy temat na kafe i na jakimkolwiek forum. Odwazylam sie i zalozylam go. Po raz kolejny powtarzam - nie znasz mnie i nic o mnie nie wiesz. O czytanych ksiazkach pisalam tylko i wylacznie dlatego,ze stwierdziles ,ze czytam romanse a na min. ksiazeczke Mao nie zwrocilabym uwagi. Pisales jaka to ja nie jestem ,"wszystkiego mam wiecej "itd. Tylko po co to robiles?

15:08 wez chlopie leki bo masz cos z glowa :-/

Na intelektualiste to tutaj pozuje jedna osoba i nie jest nia autorka. Taaak,wezwanie policji albo rabniecie jej ta ksiaska w leb na pewno duzo by pomoglo.

"Gratulacje naleza sie Tobie ,Wrozbito usmiech.gif Ciekawa jestem co Ty zrobiles poza krytykowaniem mnie? To moj pierwszy temat na kafe i na jakimkolwiek forum. Odwazylam sie i zalozylam go. Po raz kolejny powtarzam - nie znasz mnie i nic o mnie nie wiesz. O czytanych ksiazkach pisalam tylko i wylacznie dlatego,ze stwierdziles ,ze czytam romanse a na min. ksiazeczke Mao nie zwrocilabym uwagi. Pisales jaka to ja nie jestem ,"wszystkiego mam wiecej "itd. Tylko po co to robiles?" Wiesz co Roksa, skończmy z tymi przepychankami, bo nic nowego już nie napiszę w kwestii M.K. Strzeliłaś babola z powiązując te dwie biedne osoby z holocaustem, i nie masz na to żadnych racjonalnych argumentów. To jest po prostu teza nie do obrony. Niepotrzebnie byłem dla Ciebie złośliwy, przepraszam Cię za to. Oboje kochamy książki i czytanie, powinno to nas łączyć, a nie dzielić. Ja nawet zgadzam się z Tobą, że jest w niektórych ludziach fascynacja złem, ale akurat Twoja sytuacja tego nie dowodzi. Ani nie jest sygnałem zagrożenia nowym holocaustem.

"Niepotrzebnie bylem dla Ciebie zlosliwy" te wysmiewanie dziewczyny na kilka stron i robienie z niej glupka to rzeczywiscie "bycie zlosliwym". Heh